Wiara w zmartwychwstanie nie pochodzi wyłącznie z pustego grobu

- Wiara w zmartwychwstanie nie pochodzi wyłącznie z pustego grobu - podkreśla o. Wiesław Dawidowski OSA. - To Eucharystia, która jest znakiem jedności i źródłem jedności Kościoła, tworzy więź między nami. To ona ma być zaczynem więzi, którą będziemy mieli z samym Bogiem - zapewnia.

Pusty grób dla człowieka, który uwierzył, jest znakiem nadziei

Wiara

W drugą niedzielę Wielkiej Nocy o. Dawidowski zaprasza nas w 21. odcinku swojego wideobloga "Szukając śladów Jezusa" na pielgrzymkę do Emaus. Jakie jest znaczenie teologiczne tej drogi?

- Po śmierci Jezusa dwóch Jego uczniów postanawia zerwać wspólnotę i dokonuje się pękniecie - naświetla sytuację w gronie uczniów Chrystusa o. Dawidowski. Dwaj z nich, Kloefas i inny, nieznany z imienia uczeń, opuszczają Jerozolimę, wyłamują się ze wspólnoty. Wtedy na drodze do Emaus podchodzi do nich Jezus.

- „Cóż to za rozmowy prowadzicie ze sobą w drodze” - to bardzo piękne pytanie i nieprawdopodobnie symboliczne, bo przecież idziemy przez naszą drogę życia i prowadzimy ze sobą różne rozmowy - mniej i bardziej burzliwe. Niektóre są dla nas źródłem radości i pokoju, niektóre źródłem napięć, niekiedy źródłem konfliktu, kiedy nie słuchamy siebie nawzajem - mówi w drodze do Emaus o. Dawidowski.

W przypadku Kleofasa i jego przyjaciela rozmowa koncentrowała się wokół nadziei mesjańskich, które wiązali z Jezusem, bo myśleli, że jest On drugim Mojżeszem. Jezus podchodzi do uczniów i zaprasza ich do dialogu. Zarzuca im, że ich serca są nierozumne - takie słowo pojawia się w polskim tłumaczeniu Ewangelii św. Łukasza.

- Greckie słowo użyte w tym miejscu znaczy „o jak głupi jesteście”. Można je nawet tłumaczyć: „jak niedorozwinięci” jesteście. Czytaliście słowa proroków i nie potrafiliście wyciągnąć z nich właściwej nauki - zwraca uwagę o. Dawidowski.

Samą wędrówkę z Jerozolimy do Emaus i z powrotem nasz przewodnik określa jako drogę od spotkania do wspólnoty - bo to właśnie wspólnota będzie źródłem naszej mocy w wierze. Jaka zmiana nastąpiła w uczniach podczas rozmowy z Jezusem?

- Przeszli od możliwości, poprzez prawdopodobieństwo, do faktu i do decyzji. To jest nasza droga. Jest możliwa jest wiara i istnieje prawdopodobieństwo spotkania, doświadczenia w życiu Zmartwychwstałego. Często ten fakt wiary, który zaistnieje w naszym życiu, zależy od bardzo wielu czynników - przede wszystkim od ludzi - zwraca uwagę o. Dawidowski.

- Na końcu tej drogi jest zawsze decyzja - za lub przeciw Jezusowi. Uczniowie w Emaus podjęli decyzję za Jezusem i postanowili wrócić do Jerozolimy - wskazuje o. Dawidowski.

Jesteśmy z powrotem z Jerozolimie, w miejscu, które według wszelkiego prawdopodobieństwa było Wieczernikiem, gdzie Jezus ustanowił Eucharystię i gdzie też zakończyła się opowieść o Emaus. Wieczorem „owego pierwszego dnia tygodnia” Jezus staje pomiędzy uczniami i mówi: „Pokój wam”.

- Wiara w zmartwychwstanie nie pochodzi wyłącznie z pustego grobu, ale ona jest przede wszystkim wynikiem zobaczenia na własne oczy Jezusa zmartwychwstałego. Ewangelie używają tego fizycznego języka, który po grecku znaczy „zobaczyli” własnymi oczami. Dreszcz przechodzi nam po plecach, kiedy myślimy o tamtym doświadczeniu, za które apostołowie oddali życie - podkreśla o. Dawidowski.

Zobacz cały odcinek wideobloga o. Wiesława Dawidowskiego - opowieść Emaus i Wieczernika

Dlaczego Wieczernik jest tak ważny w opowieści o Emaus i w opowieści o spotkaniu Jezusa zmartwychwstałego ze swoimi uczniami?

- To Eucharystia tworzy Kościół. To Eucharystia, która jest znakiem jedności i źródłem jedności Kościoła, tworzy więź między nami. To ona ma być zaczynem więzi, którą będziemy mieli z samym Bogiem. To ona jest źródłem naszego braterstwa, naszego oddawania życia za siebie nawzajem - wskazuje o. Dawidowski.

Jezus nie przynosi wyzwolenia politycznego. On przynosi wyzwolenie i zbawienie od grzechów

Wiara

- W XXI w. przeżywamy kryzys życia wielu wspólnot chrześcijańskich. Myślę tu o kryzysie zakonów, parafii, myślę tu o kryzysie, który jest wynikiem poczucia braku podmiotowości i czucia się częścią tego doświadczenia spotkania z Jezusem zmartwychwstałym, gdzie nasze parafie, wspólnoty zakonne, stają się punktem usługowym, a nie punktem spotkania z Jezusem zmartwychwstałym - mówi z Jerozolimy, z Wieczernika, o. Dawidowski.

- Oby to doświadczenie Emaus i to doświadczenie Wieczernika było dla nas zawsze doświadczeniem odkrycia więzi między sobą, bo to ona jest źródłem i gwarantem spotkania z Jezusem zmartwychwstałym - zachęca o. Dawidowski.