Wigilia to nie tylko prezenty. Jak to wytłumaczyć dzieciom?
W drugim odcinku naszej adwentowej serii "Duchowość wśród konsumpcji" o. Krzysztof Homa SJ tłumaczy, jak pokazać dzieciom, że Wigilia to nie tylko choinka i prezenty. Mówi też, jak opowiedzieć najmłodszym o niezwykłej pokorze Boga w perspektywie ubogiego żłóbka, a także odpowiada na pytanie, czy "bogato przeżyte" święta mogą łączyć się w z pokorą w sercu.
Obejrzyj drugi odcinek adwentowej serii na YouTube
Pokaż dziecku, że Wigilia to nie tylko prezenty
Ojciec Krzysztof Homa SJ zwraca uwagę na kluczową rolę rodziców i osób starszych w przekazywaniu prawdziwych wartości, jakie powinny płynąć z okresu Bożego Narodzenia. Jak zaznacza, młodzi ludzie są często otwarci na otoczenie, a to, w jakim stopniu przyjmą te wartości, zależy od dorosłych. Dziecko głęboko przeżyje ten czas, jeśli zobaczy, że mama, tato czy inni starsi również poważnie i głęboko doświadczają tych wydarzeń.
Jezuita dał kilka wskazówek, które mogą być pomocne w przekazaniu dzieciom głębi Wigilii i Bożego Narodzenia:
- Wspólne przeżywanie i świadectwo: Kluczem jest bycie razem z dziećmi. Choć posłanie dziecka na mszę roratnią jest dobre, o wiele piękniejsze staje się to, gdy rodzic weźmie syna lub córkę za rękę i pójdą do kościoła wspólnie, dzieląc się po drodze opowieściami o tym, jak sami przeżywali ten czas w dzieciństwie i co on dla nich znaczył. Świadectwo bliskiej, kochającej osoby ma ogromne znaczenie.
- Aktywny udział w tradycji: Pięknym sposobem jest włączenie się starszych (rodziców) w przygotowanie jasełek w parafii lub w szkole. Wspólny trud buduje naturalne więzi i staje się inspiracją do rodzinnych rozmów przy wigilijnym stole.
- Otwarcie na potrzebujących: Polska tradycja zostawiania pustego miejsca przy stole dla gościa nie powinna być jedynie formalnością. O. Homa zachęca, by razem z dziećmi poszukać w najbliższym otoczeniu osoby samotnej, ubogiej lub potrzebującej i zaprosić ją do domu. Podjęcie trudu wykraczającego poza domowy komfort staje się doświadczeniem przyjęcia Chrystusa w drugim człowieku. Powinno to być wspólne postanowienie, które okazuje się niezwykłą lekcją miłości i dobroci oraz dowodem autentyczności wiary.
- Dzielenie się i pokora: Bogato przeżyte święta mogą łączyć się z pokorą serca, jeśli podzielimy się obfitością świątecznego stołu. Rodzice mogą dyskretnie podpowiedzieć dziecku, by podzieliło się otrzymanym prezentem z kimś bardziej potrzebującym. Jak zauważa o. Krzysztof Homa, dzieci są z natury hojne i szczere.
Te tradycje, łącznie z późniejszymi manifestacjami wiary, takimi jak Orszak Trzech Króli, pozwalają na głębsze przeżywanie świąt Bożego Narodzenia i dają świadectwo o radości z objawienia się Boga światu. Wprowadzenie dziecka w tajemnice wiary przez wspólne gesty staje się ogromnym ubogaceniem nie tylko dla młodego człowieka, ale także dla rodziców.
Źródło: Krzysztof Homa SJ / YouTube.com


Skomentuj artykuł