Za parę chwil spotkamy się w raju – św. Karol Lwanga i tow.

Za parę chwil spotkamy się w raju – św. Karol Lwanga i tow.
Św. Karol Lwanga - Philipp Jakob, CC BY-SA 4.0 www.creativecommons.org, via Wikimedia Commons
www.santiebeati.it

Kościół katolicki 3 czerwca wspomina św. Karola Lwangę oraz 21 towarzyszy, ugandyjskich świętych męczenników, sługi, paziów i urzędników króla Bugandy, w dzisiejszej Ugandzie, nawróconych na katolicyzm. Zostali zabici jako chrześcijanie za panowania króla Mwangi II między 15 listopada 1885 r. a 27 stycznia 1887 r.

Początkowo praca misjonarzy, rozpoczęta w 1879 roku, została dobrze przyjęta przez króla Mutesę, a także przez jego następcę Muangę. W drugiej połowie XIX w. w sercu Ugandy, u źródeł Nilu, żyło plemię Buganda, spadkobiercy rasy Bantu z Etiopii. Tradycja mówi, że ich antenatów ewangelizował sam św. Mateusz, apostoł. Był to lud wojowniczy, ale zajmowali się też rolnictwem i hodowlą zwierząt.

Imiona świętych - Karol

Około połowy XIX w. król Suma zaczął jednak sprzyjać osiedlaniu się Arabów na swoich ziemiach. Oni zbudowali tam meczet i zaczęli szerzyć islam, zyskując wielu prozelitów. Nie bez znaczenia było to, że islam sprzyjał wielożeństwu, podczas gdy chrześcijaństwo nie.

Po kilkunastu latach pojawili się inżynierowie i architekci, a także misjonarze, najpierw anglikańscy, potem też katoliccy. Początkowo król sympatyzował z religią katolicką, ale po pewnym czasie zaczął preferować islam.

Telegram do św. Józefa z prośbą o szybki ratunek

Mimo trudności misja dobrze się rozwijała i było wielu katechumenów. Po pewnym czasie król, obawiając się, że Anglicy będą chcieli przejąć jego królestwo, usunął chrześcijańskich misjonarzy ze swojego plemienia. Po jego śmierci, jednak, jego syn Mwanga, który objął tron, pozwolił misjonarzom wrócić. Zastali oni prężnie działającą wspólnotę chrześcijańską z ponad 800 katechumenami.

Św. Kizito ochrzczony przez św. Karola Lwangę - Wulman83, CC BY-SA 4.0 www.creativecommons.org, via Wikimedia CommonsŚw. Kizito ochrzczony przez św. Karola Lwangę - Wulman83, CC BY-SA 4.0 www.creativecommons.org, via Wiki. Comm.Wewnętrzne niesnaski, walka o władzę i rozpusta króla doprowadziły jednak do dramatycznego końca. Król coraz bardziej dystansował się do chrześcijan i ulegał namowom swoich urzędników, aby ich zniszczyć.

W 1885 r. wybuchły gwałtowne i krwawe prześladowania. Jedną z pierwszych ofiar był Józef Mukasa, zaledwie 25-letni prefekt sali królewskiej, który był przełożonym młodych paziów. Starał się trzymać ich z dala od niebezpiecznej atmosfery dworu. Józef został spalony żywcem na stosie, paziowi, który nie odpowiedział natychmiast na wezwanie władcy, obcięto uszy.

„Wierzysz, że dręczysz mnie ogniem, podczas gdy to, co robisz, jest obmywaniem moich nóg źródlaną wodą. Pomyśl raczej o sobie: żeby Bóg, którego obrażasz, nie wrzucił cię w ogień piekielny” (Karol Lwanga do oprawcy).

Król wściekł się też na inne sługi, którzy nie chcieli wyrzec się swojej wiary, a przede wszystkim stał się jeszcze bardziej rozgoryczony, gdy dowiedział się, że jedna z jego córek przeszła na katolicyzm. Jak szalony, chwycił zatrutą włócznię, zranił nią kilku młodzieńców i skazał ich na śmierć, rozpoczynając straszliwą masakrę.

Modlitwa Jana Pawła II o pogodzenie wrogów

W tej sytuacji słudzy, którzy byli jeszcze katechumenami, natychmiast przyjęli chrzest i zgromadzili się przed królem, gotowi na męczeństwo. Wszyscy wojownicy z plemienia zebrali się w międzyczasie, aby dopełnić egzekucji. Skazańców związano i zaprowadzono na miejsce kaźni. Dotarli tam dopiero po wielu dniach marszu i tortur. Niektórzy z nich zmarli w drodze z wyczerpania...

Wieczorem siódmego dnia kaci zebrali się przy dźwiękach bębnów, a młodzieńcy zostali zaprowadzeni na stos i powoli spaleni żywcem.

Franciszek odwiedza sanktuarium męczenników ugandyjskich

Papież Benedykt XV beatyfikował dwudziestu dwóch męczenników ugandyjskich w 1920 r. Kanonizował ich 8 października 1964 r. papież Paweł VI. I to on właśnie, podczas swojej podróży do Afryki w 1969 r., nazwał ich imieniem wielkie sanktuarium w Namugongo, wzniesione w miejscu męczeńskiej śmierci św. Karola Lwangi i jego dwunastu towarzyszy. To pierwsi męczennicy katoliccy pochodzący z Afryki Subsaharyjskiej, którzy zostali ogłoszeni świętymi. Martyrologium Rzymskie wspomina 22 męczenników ugandyjskich w liturgii 3 czerwca.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Stanisław Cieślak SJ

W naszym stuleciu wrócili męczennicy. A są to często męczennicy nieznani, jak gdyby "nieznani żołnierze" wielkiej sprawy Bożej. Jeśli to możliwe ich świadectwa nie powinny zostać zapomniane w Kościele.
Jan Paweł II, z listu...

Skomentuj artykuł

Za parę chwil spotkamy się w raju – św. Karol Lwanga i tow.
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.