Za te słowa abp Grzegorz Ryś zebrał gorące oklaski. "Przy nich tatrzańskie szczyty to tylko kupa kamieni"
- Mamy tu takie doświadczenie Kościoła, w którym pasterze idą za owcami. I bardzo dobrze! - mówił abp Ryś na rozpoczęcie "ChwałaMU" - uwielbieniowego wydarzenia, które przyciągnęło tysiące ludzi. Zebrał za te słowa gorące oklaski zgromadzonych.
W tym roku ChwałaMu odbędzie się 8 lipca we Wrocławiu. Jak zapowiadał zeszłoroczne wydarzenie łódzki metropolita? Abp Grzegorz Ryś wygłosił na początek kilka ważnych zdań.
Chwała po hebrajsku znaczy tyle co "ciężar"
- Chwała to jest rzecz poważna: chwała po hebrajsku znaczy tyle, co ciężar. I tutaj dzisiaj będziemy się mogli przekonać, kto w naszym życiu waży najwięcej. Ile waży Pan Bóg w naszym życiu? Oddawać Mu chwałę znaczy przyjąć, że On może wszystko przeważyć w naszym życiu - mówił abp Ryś.
Przy nich tatrzańskie szczyty to tylko kupa kamieni
Arcybiskup wspominał też swoje ważne doświadczenie z wyjścia w Tatry.
- Kiedyś z moją wspólnotą z Krakowa poszliśmy na Rysy. Była taka pogoda, że z Rysów było widać tysiąc szczytów. Patrzysz, odbiera ci dech w piersiach i myślisz: Jezu, jakie to piękne! - opowiadał abp Ryś. - Patrzyłem po tych szczytach z zachwytem, a potem popatrzyłem na tych piętnastu młodych, którzy ze mną weszli na te Rysy, i pomyślałem, że te szczyty przy nich to jest po prostu kupa kamieni, a cale piękno jest w tej piętnastce. Nic nie jest w świecie tak pięknego jak człowiek!
Zobacz całe nagranie:
Źródło: Marcin Zieliński / YouTube.com / mł
Skomentuj artykuł