Logo źródła: Życie Duchowe Anna Stretowicz-Garbolińska
Przeszłość do nas nie należy. Nie da się jej zatrzymać, nie da się w niej nic zmienić. Nasza przeszłość stała się własnością Boga i tylko On jeden wie, co z nią uczynić. Przeszłość do nas nie należy, ale pamięć o niej pozostaje. Z tej pamięci nieoczekiwanie wyłaniają się nieproszone i niechciane wspomnienia. Czasami przynoszą mi radość, uspokojenie i napełniają czułością, a czasami ściskają serce tęsknotą za czasem, który bezpowrotnie przeminął, uspokajając równocześnie, że nie przeżyłam życia bezowocnie.
Przeszłość do nas nie należy. Nie da się jej zatrzymać, nie da się w niej nic zmienić. Nasza przeszłość stała się własnością Boga i tylko On jeden wie, co z nią uczynić. Przeszłość do nas nie należy, ale pamięć o niej pozostaje. Z tej pamięci nieoczekiwanie wyłaniają się nieproszone i niechciane wspomnienia. Czasami przynoszą mi radość, uspokojenie i napełniają czułością, a czasami ściskają serce tęsknotą za czasem, który bezpowrotnie przeminął, uspokajając równocześnie, że nie przeżyłam życia bezowocnie.
Logo źródła: Dziennik Polski Jan Galarowicz / "Dziennik Polski"
Przez ponad dwa miesiące uwagę Polaków przykuwało to, co działo się wokół krzyża, a później - jego braku, przed Pałacem Prezydenckim. Jest to w dużym stopniu "zasługa" części mediów. Nie wyjaśnia to jednak, dlaczego "sprawa krzyża" wzbudza tak wielkie zainteresowanie społeczne.
Przez ponad dwa miesiące uwagę Polaków przykuwało to, co działo się wokół krzyża, a później - jego braku, przed Pałacem Prezydenckim. Jest to w dużym stopniu "zasługa" części mediów. Nie wyjaśnia to jednak, dlaczego "sprawa krzyża" wzbudza tak wielkie zainteresowanie społeczne.
Między skrupułami a cynizmem – to temat jesiennego numeru „Życia Duchowego” (64/2010). Relatywizm moralny graniczący z cynizmem, w dużej mierze inspirowany nową falą ateizmu – zwanego dzisiaj humanistycznym – wymusza dyskusje o moralnej postawie człowieka. Szukając złotego środka chrześcijańskiej mądrości, nasi autorzy podejmują refleksję nad przekraczaniem zarówno postawy skrupulanckiej, jak i cynicznej.
Między skrupułami a cynizmem – to temat jesiennego numeru „Życia Duchowego” (64/2010). Relatywizm moralny graniczący z cynizmem, w dużej mierze inspirowany nową falą ateizmu – zwanego dzisiaj humanistycznym – wymusza dyskusje o moralnej postawie człowieka. Szukając złotego środka chrześcijańskiej mądrości, nasi autorzy podejmują refleksję nad przekraczaniem zarówno postawy skrupulanckiej, jak i cynicznej.
Logo źródła: Życie Duchowe Józef Augustyn
Psychologią komunikacji zachwyciłam się w pewnym sensie ze zmęczenia tak zwaną pracą nad sobą. Pierwotnie bowiem zakładaliśmy, że człowiek musi się zmienić, by zmieniło się jego zachowanie. Psychologia komunikacji wyrzeka się diagnostyki osobowości człowieka i akceptuje go takim, jaki jest tu i teraz. Otwiera to nową możliwość rozwoju, ponieważ w psychologii komunikacji nie koncentrujemy się na człowieku, tylko na tym, co się rozgrywa pomiędzy ludźmi – w przestrzeni między nimi, w relacji między nimi i w ich komunikacji - mówi Elżbieta Sujak, psychiatra i kierownik duchowy, w rozmowie z Józefem Augustynem SJ.
Psychologią komunikacji zachwyciłam się w pewnym sensie ze zmęczenia tak zwaną pracą nad sobą. Pierwotnie bowiem zakładaliśmy, że człowiek musi się zmienić, by zmieniło się jego zachowanie. Psychologia komunikacji wyrzeka się diagnostyki osobowości człowieka i akceptuje go takim, jaki jest tu i teraz. Otwiera to nową możliwość rozwoju, ponieważ w psychologii komunikacji nie koncentrujemy się na człowieku, tylko na tym, co się rozgrywa pomiędzy ludźmi – w przestrzeni między nimi, w relacji między nimi i w ich komunikacji - mówi Elżbieta Sujak, psychiatra i kierownik duchowy, w rozmowie z Józefem Augustynem SJ.
Logo źródła: Życie Duchowe Piotr Aszyk SJ
Z głębin ludzkiego jestestwa pochodzą miłość, wrażliwość na piękno, pragnienie prawdy i dobra. Człowiek, świadomie lub nie, kształtuje swe wnętrze, by jednocześnie z niego czerpać inspirację i natchnienie, które wcielają się w unikalną dla jego egzystencji postać.
Z głębin ludzkiego jestestwa pochodzą miłość, wrażliwość na piękno, pragnienie prawdy i dobra. Człowiek, świadomie lub nie, kształtuje swe wnętrze, by jednocześnie z niego czerpać inspirację i natchnienie, które wcielają się w unikalną dla jego egzystencji postać.
Logo źródła: Życie Duchowe Ks. Stanisław Haręzga
Co robić, by nie popaść w szatańską pokusę samozbawienia, życia poza Bogiem i Jego wolą, a równocześnie poddawać się dynamice nieustannego procesu odnawiania relacji z Bogiem? Z wielu biblijnych odpowiedzi na to pytanie wybieramy przykład Dawida i Judasza, ponieważ ich doświadczenie w wyjątkowy sposób, na zasadzie przeciwieństwa, ukazuje zdrowe i chore poczucie winy, które ocala albo prowadzi do śmierci.
Co robić, by nie popaść w szatańską pokusę samozbawienia, życia poza Bogiem i Jego wolą, a równocześnie poddawać się dynamice nieustannego procesu odnawiania relacji z Bogiem? Z wielu biblijnych odpowiedzi na to pytanie wybieramy przykład Dawida i Judasza, ponieważ ich doświadczenie w wyjątkowy sposób, na zasadzie przeciwieństwa, ukazuje zdrowe i chore poczucie winy, które ocala albo prowadzi do śmierci.
Logo źródła: Więź Andrzej Miszk / slo
Dramatyzm dzisiejszej sytuacji Kościoła w Polsce polega na tym, że – zachowując wciąż duże wpływy polityczne i kulturowe – przestaje on być, jako aksjologiczny punkt odniesienia, niekwestionowaną oczywistością dla Polaków i wydaje się tracić zdolność wyznaczania wspólnej przestrzeni sensu dla coraz bardziej pluralistycznego polskiego społeczeństwa.
Dramatyzm dzisiejszej sytuacji Kościoła w Polsce polega na tym, że – zachowując wciąż duże wpływy polityczne i kulturowe – przestaje on być, jako aksjologiczny punkt odniesienia, niekwestionowaną oczywistością dla Polaków i wydaje się tracić zdolność wyznaczania wspólnej przestrzeni sensu dla coraz bardziej pluralistycznego polskiego społeczeństwa.
Logo źródła: Więź Konrad Sawicki / slo
Po skończonej pracy okazało się, że efekt był wręcz sensacyjny. Świeżość, jaka wyłoniła się z obrazu, można porównać z przetarciem brudnej szyby i zajrzeniem do wnętrza tego filmu – tak operator Witold Sobociński opisuje swoje wrażenia po zakończonej cyfrowej rekonstrukcji Sanatorium pod klepsydrą. Te entuzjastyczne słowa oraz łzy, które miał w oczach po premierze odnowionego filmu, nie byłyby możliwe bez zaangażowania wielu ludzi skupionych wokół projektu KinoRP.
Po skończonej pracy okazało się, że efekt był wręcz sensacyjny. Świeżość, jaka wyłoniła się z obrazu, można porównać z przetarciem brudnej szyby i zajrzeniem do wnętrza tego filmu – tak operator Witold Sobociński opisuje swoje wrażenia po zakończonej cyfrowej rekonstrukcji Sanatorium pod klepsydrą. Te entuzjastyczne słowa oraz łzy, które miał w oczach po premierze odnowionego filmu, nie byłyby możliwe bez zaangażowania wielu ludzi skupionych wokół projektu KinoRP.
Logo źródła: Więź Ks. Krzysztof Grzywocz / WIĘŹ 10/2010 / slo
Trudno wyobrazić sobie osobę, dla której samotność nie oznacza bardzo konkretnego doświadczenia, kogoś, kto nigdy jej nie zaznał. Samotność ma jednak wiele twarzy. Dla jednych oznacza czas przepełniony ciszą, wewnętrznym pokojem, twórczymi myślami i odpoczynkiem – jest ostatecznie tym, za czym się tęskni i do czego chce się powracać. Innym kojarzy się ze smutkiem, wręcz cierpieniem, bolesną izolacją czy tęsknotą za kimś, kto nie przychodzi. Od takiego doświadczenia najlepiej uciec.
Trudno wyobrazić sobie osobę, dla której samotność nie oznacza bardzo konkretnego doświadczenia, kogoś, kto nigdy jej nie zaznał. Samotność ma jednak wiele twarzy. Dla jednych oznacza czas przepełniony ciszą, wewnętrznym pokojem, twórczymi myślami i odpoczynkiem – jest ostatecznie tym, za czym się tęskni i do czego chce się powracać. Innym kojarzy się ze smutkiem, wręcz cierpieniem, bolesną izolacją czy tęsknotą za kimś, kto nie przychodzi. Od takiego doświadczenia najlepiej uciec.
Logo źródła: Dziennik Polski Katarzyna Klimek-Michno / slo
Perfekcjonizm jest w pracy mile widziany. Pod warunkiem, że nie staje się chorobliwy. Wówczas unieszczęśliwia nie tylko pracownika, ale też cały zespół.
Perfekcjonizm jest w pracy mile widziany. Pod warunkiem, że nie staje się chorobliwy. Wówczas unieszczęśliwia nie tylko pracownika, ale też cały zespół.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Błażej Tobolski / "Przewodnik Katolicki"
Jak to w końcu jest? Czy człowiek bogaty może być zbawiony, czy też prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne?
Jak to w końcu jest? Czy człowiek bogaty może być zbawiony, czy też prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne?
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Łukasz Kaźmierczak / "Przewodnik Katolicki"
Zapytajmy pierwszego napotkanego przechodnia, ile – jego zdaniem – mniejszości narodowych żyje dziś w Polsce? Zrobi wielkie oczy i w najlepszym wypadku zacznie liczyć na palcach jednej ręki.
Zapytajmy pierwszego napotkanego przechodnia, ile – jego zdaniem – mniejszości narodowych żyje dziś w Polsce? Zrobi wielkie oczy i w najlepszym wypadku zacznie liczyć na palcach jednej ręki.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Michał Bondyra / "Przewodnik Katolicki"
Z Agnieszką umówiłem się na poznańskiej Wildzie w Punkcie Konsultacyjnym Caritas dla Młodzieży Zagrożonej Uzależnieniem i Rodzin. Nieopodal, dwa lata temu z pompą otwierano jeden z pierwszych sklepów z dopalaczami. Dziś twarzą w twarz siedzę z 18-letnią dziewczyną, której artykuły kolekcjonerskie zrujnowały życie.
Z Agnieszką umówiłem się na poznańskiej Wildzie w Punkcie Konsultacyjnym Caritas dla Młodzieży Zagrożonej Uzależnieniem i Rodzin. Nieopodal, dwa lata temu z pompą otwierano jeden z pierwszych sklepów z dopalaczami. Dziś twarzą w twarz siedzę z 18-letnią dziewczyną, której artykuły kolekcjonerskie zrujnowały życie.
Logo źródła: Więź Więź / slo
Blok główny najnowszego numeru WIĘZI powinien zainteresować nie tylko tych, którzy pomimo rozczarowań polskim Kościołem nadal w nim trwają, ale również i tych, którzy patrząc na ten Kościół z zewnątrz, dziwią się swoim wierzącym bliskim i znajomym, że jeszcze Kościoła nie porzucili.
Blok główny najnowszego numeru WIĘZI powinien zainteresować nie tylko tych, którzy pomimo rozczarowań polskim Kościołem nadal w nim trwają, ale również i tych, którzy patrząc na ten Kościół z zewnątrz, dziwią się swoim wierzącym bliskim i znajomym, że jeszcze Kościoła nie porzucili.
Logo źródła: Ryczerz Niep. o. Mirosław M. Adaszkiewicz, franciszkanin
Kult maryjny to najpewniejsza i najkrótsza droga, umożliwiająca nam zbliżenie się do Chrystusa. Rozważając życie Maryi we wszystkich jego okresach odkrywamy, na czym polega życie dla Chrystusa i z Chrystusem na co dzień. Przypatrując się życiu Maryi, uczymy się również wchodzenia w ciemności okrywające naszą wiarę, a także gotowości stawienia się na każde wezwanie Jezusa, kiedy czegoś od nas zażąda.
Kult maryjny to najpewniejsza i najkrótsza droga, umożliwiająca nam zbliżenie się do Chrystusa. Rozważając życie Maryi we wszystkich jego okresach odkrywamy, na czym polega życie dla Chrystusa i z Chrystusem na co dzień. Przypatrując się życiu Maryi, uczymy się również wchodzenia w ciemności okrywające naszą wiarę, a także gotowości stawienia się na każde wezwanie Jezusa, kiedy czegoś od nas zażąda.
Logo źródła: Ryczerz Niep. Krzysztof Kołtun / "Rycerz Niepokalanej dla Polonii"
Od krzemienieckich traktów w Szwajcarii Wołyńskiej, na wyniosłym wzgórzu – pielgrzymom jawi się Ławra Poczajowska. W słoneczny dzień złocone kopuły cerkwi mienią się, dając niecodzienny widok. Niegdyś święta góra, otoczona starodrzewem, stwarzała tajemniczy klimat. Po Roku Jubileuszowym 2000 poczajowskie wzgórze straciło swój przepiękny starodrzew. Zostało ono odkryte i mocno zurbanizowane, przez co zatraciło wiele z dawnej świetności architektury i przyrody.
Od krzemienieckich traktów w Szwajcarii Wołyńskiej, na wyniosłym wzgórzu – pielgrzymom jawi się Ławra Poczajowska. W słoneczny dzień złocone kopuły cerkwi mienią się, dając niecodzienny widok. Niegdyś święta góra, otoczona starodrzewem, stwarzała tajemniczy klimat. Po Roku Jubileuszowym 2000 poczajowskie wzgórze straciło swój przepiękny starodrzew. Zostało ono odkryte i mocno zurbanizowane, przez co zatraciło wiele z dawnej świetności architektury i przyrody.
Logo źródła: Ryczerz Niep. "Rycerz Nepokalanej dla Polonii"
Trzydzieści dziewięć lat temu, na beatyfikację o. Maksymiliana, został wydany numer specjalny „Rycerza”. Pierwszy, po długiej przerwie, opublikowany na emigracji. Po latach, kiedy można już było drukować pismo w Niepokalanowie, zdecydowano, że „Rycerz” drukowany w Santa Severa będzie adresowany do Polaków mieszkających poza granicami Ojczyzny. Zachęcamy więc do zapoznania się z treścią październikowego numeru.
Trzydzieści dziewięć lat temu, na beatyfikację o. Maksymiliana, został wydany numer specjalny „Rycerza”. Pierwszy, po długiej przerwie, opublikowany na emigracji. Po latach, kiedy można już było drukować pismo w Niepokalanowie, zdecydowano, że „Rycerz” drukowany w Santa Severa będzie adresowany do Polaków mieszkających poza granicami Ojczyzny. Zachęcamy więc do zapoznania się z treścią październikowego numeru.
Logo źródła: Wychowawca Jarosław Jagieła / "Wychowawca"
Często pojęcie kryzysu i stresu bywają w mowie potocznej używane zamiennie. Wiadomo jednak, że nie są to pojęcia równoważne. Ich wspólnym elementem jest złudne niejednokrotnie przekonanie, że one nigdy nie wystąpią.
Często pojęcie kryzysu i stresu bywają w mowie potocznej używane zamiennie. Wiadomo jednak, że nie są to pojęcia równoważne. Ich wspólnym elementem jest złudne niejednokrotnie przekonanie, że one nigdy nie wystąpią.
Logo źródła: Wychowawca Patrycja Woźniak / "Wychowawca"
Sokrates nazywany nauczycielem ludzkości powiedział:„Nie mogę nikogo nauczyć czegokolwiek. Mogę jedynie sprowokować do myślenia”. A o co powinien się troszczyć nauczyciel, który chce kształtować zarówno intelekt, jak i dojrzałe postawy oraz moralność swoich uczniów?
Sokrates nazywany nauczycielem ludzkości powiedział:„Nie mogę nikogo nauczyć czegokolwiek. Mogę jedynie sprowokować do myślenia”. A o co powinien się troszczyć nauczyciel, który chce kształtować zarówno intelekt, jak i dojrzałe postawy oraz moralność swoich uczniów?
Logo źródła: Wychowawca "Wychowawca"
Systematyczną modlitwę w intencji obrony życia w ramach Krucjaty rozpoczęto 12 października 1980 roku, w Ogólnoświatowym Dniu Modlitw w Intencji Rodzin, zarządzonym przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Zobowiązanie do intensywnej modlitwy podjęło wówczas ok. tysiąc osób z całej Polski.
Systematyczną modlitwę w intencji obrony życia w ramach Krucjaty rozpoczęto 12 października 1980 roku, w Ogólnoświatowym Dniu Modlitw w Intencji Rodzin, zarządzonym przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Zobowiązanie do intensywnej modlitwy podjęło wówczas ok. tysiąc osób z całej Polski.