Logo źródła: Czas Serca Beata Zajączkowska / "Czas Serca 6/109/2010"
Drzwi domu ustąpiły pod naciskiem oprawców. Ich żądne krwi oczy szukały kolejnych ofiar. Cała rodzina klęczała przed Najświętszym Sakramentem. Matka, wiedząc, co ich czeka, poprosiła o ostatnią chwilę wspólnej modlitwy. W odpowiedzi otrzymała cios maczetą…
Drzwi domu ustąpiły pod naciskiem oprawców. Ich żądne krwi oczy szukały kolejnych ofiar. Cała rodzina klęczała przed Najświętszym Sakramentem. Matka, wiedząc, co ich czeka, poprosiła o ostatnią chwilę wspólnej modlitwy. W odpowiedzi otrzymała cios maczetą…
Logo źródła: Czas Serca ks. Dariusz Salamon SCJ / "Czas Serca 6/109/2010"
Pisanie o przyjaźni może się wydawać czymś banalnym. Cóż wielkiego – przyjaciel. Przecież każdy ma znajomych, kolegów, koleżanki, dorośli zwykle mają współmałżonka. Zgoda – mamy liczne kontakty z innymi. Czy jednak są to relacje przyjacielskie? Zastanówmy się tak uczciwie – czy mamy choć jedną osobę w swoim otoczeniu, z którą możemy o wszystkim porozmawiać, zwłaszcza o sprawach poważnych, trudnych, czy jest to osoba, na którą możemy liczyć?
Pisanie o przyjaźni może się wydawać czymś banalnym. Cóż wielkiego – przyjaciel. Przecież każdy ma znajomych, kolegów, koleżanki, dorośli zwykle mają współmałżonka. Zgoda – mamy liczne kontakty z innymi. Czy jednak są to relacje przyjacielskie? Zastanówmy się tak uczciwie – czy mamy choć jedną osobę w swoim otoczeniu, z którą możemy o wszystkim porozmawiać, zwłaszcza o sprawach poważnych, trudnych, czy jest to osoba, na którą możemy liczyć?
Logo źródła: Czas Serca Maria Pelc / "Czas Serca 6/109/2010"
Jeszcze dobrze nie przygasną znicze, nie minie zaduma związana ze świętem zmarłych, a już specjaliści od reklamy i komercji robią wszystko, abyśmy zaczęli oddychać atmosferą świąt Bożego Narodzenia. Ulice zapełniają się kolorowymi lampkami, pojawiają się choinki, a w centrach handlowych przy melodii kolęd i ogłaszanej coraz to nowej promocji snują się tłumy Mikołajów.
Jeszcze dobrze nie przygasną znicze, nie minie zaduma związana ze świętem zmarłych, a już specjaliści od reklamy i komercji robią wszystko, abyśmy zaczęli oddychać atmosferą świąt Bożego Narodzenia. Ulice zapełniają się kolorowymi lampkami, pojawiają się choinki, a w centrach handlowych przy melodii kolęd i ogłaszanej coraz to nowej promocji snują się tłumy Mikołajów.
Logo źródła: Czas Serca Joanna Jonderko-Bęczkowska / "Czas Serca 6/109/2010"
Nie wszyscy mają szczęście mieć świętych rodziców, takich jak np. Louis i Zélie Martin – beatyfikowani rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Co z całą rzeszą tych, których rodzice nie mogą służyć za dobry przykład? Jak czcić rodzica, dla którego dziecko bywa obciążeniem albo zabawką? Jak dzieci mają się nauczyć miłości od nieświętych rodziców?
Nie wszyscy mają szczęście mieć świętych rodziców, takich jak np. Louis i Zélie Martin – beatyfikowani rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Co z całą rzeszą tych, których rodzice nie mogą służyć za dobry przykład? Jak czcić rodzica, dla którego dziecko bywa obciążeniem albo zabawką? Jak dzieci mają się nauczyć miłości od nieświętych rodziców?
Logo źródła: Czas Serca Elżbieta Małasiewicz-Machula / "Czas Serca 6/109/2010"
Aniołki – tak często mówią o swoich dzieciach, choć nie ma to uzasadnienia teologicznego. Ale czasem trudno jest mówić o maluszku, który umarł, mając zaledwie 2 cm. Około 40 tys. kobiet w Polsce każdego roku przeżywa tragedię poronienia.
Aniołki – tak często mówią o swoich dzieciach, choć nie ma to uzasadnienia teologicznego. Ale czasem trudno jest mówić o maluszku, który umarł, mając zaledwie 2 cm. Około 40 tys. kobiet w Polsce każdego roku przeżywa tragedię poronienia.
Logo źródła: Czas Serca ks. Zygmunt Podlejski / "Czas Serca 6/109/2010"
Bartymeusz, syn Tymeusza spod Jerycha, dotknięty był ślepotą. Z „reportażu” św. Marka wynika, że nie był niewidomym od urodzenia. (...) dzielił los żebraków, wyobraźnią jednak ciągle wracał do tamtych lat, kiedy mógł chłonąć oczami fascynującą rzeczywistość. Gdy się dowiedział, że Jezus przybył do Jerycha, krzyczał co sił: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!”. Jezus kazał Bartymeusza zawołać.
Bartymeusz, syn Tymeusza spod Jerycha, dotknięty był ślepotą. Z „reportażu” św. Marka wynika, że nie był niewidomym od urodzenia. (...) dzielił los żebraków, wyobraźnią jednak ciągle wracał do tamtych lat, kiedy mógł chłonąć oczami fascynującą rzeczywistość. Gdy się dowiedział, że Jezus przybył do Jerycha, krzyczał co sił: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!”. Jezus kazał Bartymeusza zawołać.
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Kogut / "Dziennik Polski"
Erewań to jedno z najstarszych miast świata. Został założony - według oficjalnych źródeł - w 782 roku p.n.e., czyli dwadzieścia dziewięć lat wcześniej niż Rzym.
Erewań to jedno z najstarszych miast świata. Został założony - według oficjalnych źródeł - w 782 roku p.n.e., czyli dwadzieścia dziewięć lat wcześniej niż Rzym.
Logo źródła: Dziennik Polski Wacław Krupiński / "Dziennik Polski"
Po tylu latach nie umiem powiedzieć, czy wcześniej czytałem Panakernowe wiersze na ostatniej stronie "Przekroju", czy szybciej poznałem przygody "Ferdynanda Wspaniałego". Tak czy siak, było to niespełna pół wieku temu.
Po tylu latach nie umiem powiedzieć, czy wcześniej czytałem Panakernowe wiersze na ostatniej stronie "Przekroju", czy szybciej poznałem przygody "Ferdynanda Wspaniałego". Tak czy siak, było to niespełna pół wieku temu.
"Różaniec XI 2010"
Listopad to czas, w którym w sposób szczególny myślimy o naszych bliskich zmarłych. Zamawiamy wypominki, nawiedzamy cmentarze, modlimy się za tych, którzy odeszli już do Pana. W najnowszym numerze „Różańca” pochylamy się nad trudnym tematem śmierci i powołania do wieczności. Jak dobrze się do tego przygotować, nie tracąc radości życia? Czy jest to w ogóle możliwe? Na te i inne pytania szukamy odpowiedzi na łamach listopadowego numeru naszego miesięcznika.
Listopad to czas, w którym w sposób szczególny myślimy o naszych bliskich zmarłych. Zamawiamy wypominki, nawiedzamy cmentarze, modlimy się za tych, którzy odeszli już do Pana. W najnowszym numerze „Różańca” pochylamy się nad trudnym tematem śmierci i powołania do wieczności. Jak dobrze się do tego przygotować, nie tracąc radości życia? Czy jest to w ogóle możliwe? Na te i inne pytania szukamy odpowiedzi na łamach listopadowego numeru naszego miesięcznika.
Logo źródła: Dziennik Polski Ewa Piłat / "Dziennik Polski"
W czasie studiów miałem przedmiot "budownictwo ekologiczne". Wtedy jeszcze nie miałem świadomości, że ten wówczas nowatorski i unikatowy na tle Polski czy nawet Europy rodzaj działalności budowlanej będzie tak perspektywiczny, myliłem się - mówi Rafał Schurma, architekt, inżynier budownictwa i założyciel Polskiego Budownictwa Ekologicznego.
W czasie studiów miałem przedmiot "budownictwo ekologiczne". Wtedy jeszcze nie miałem świadomości, że ten wówczas nowatorski i unikatowy na tle Polski czy nawet Europy rodzaj działalności budowlanej będzie tak perspektywiczny, myliłem się - mówi Rafał Schurma, architekt, inżynier budownictwa i założyciel Polskiego Budownictwa Ekologicznego.
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Wilk / "Dziennik Polski"
Motto tegorocznych Targów Książki w Krakowie brzmi: "Godzina czytania jest godziną skradzioną z raju". Jest to cytat z książki "Salamandra" Thomasa Whartona. Biorąc pod uwagę bogactwo programu, a zwłaszcza nowe propozycje, można przypuszczać, że rajskich złodziei znów będzie potężna masa.
Motto tegorocznych Targów Książki w Krakowie brzmi: "Godzina czytania jest godziną skradzioną z raju". Jest to cytat z książki "Salamandra" Thomasa Whartona. Biorąc pod uwagę bogactwo programu, a zwłaszcza nowe propozycje, można przypuszczać, że rajskich złodziei znów będzie potężna masa.
Logo źródła: Wzrastanie „Wzrastanie"
W listopadowym „WZRASTANIU”: listopadowe rozważania o życiu doczesnym i wiecznym, zachęta do wywieszania flagi narodowej, relacja z „Rajdu dla życia”, powtórka z angielskiego, propozycje muzyczne i filmowe… i nie tylko.
W listopadowym „WZRASTANIU”: listopadowe rozważania o życiu doczesnym i wiecznym, zachęta do wywieszania flagi narodowej, relacja z „Rajdu dla życia”, powtórka z angielskiego, propozycje muzyczne i filmowe… i nie tylko.
Logo źródła: Wzrastanie Bartłomiej Bartoszek / "Wzrastanie" / slo
Kiedyś ludzie często żałowali, że nie mogli utrzymać swoich znajomości ze szkoły średniej czy ze studiów. W pewnym wieku odrywały ich od dawnych przyjaciół praca, rodzina lub inne koleje losu. Dzisiaj dzięki portalom społecznościowym możemy nie tylko podtrzymać znajomości, ale i odświeżyć te stare, jak i zawiązać nowe.
Kiedyś ludzie często żałowali, że nie mogli utrzymać swoich znajomości ze szkoły średniej czy ze studiów. W pewnym wieku odrywały ich od dawnych przyjaciół praca, rodzina lub inne koleje losu. Dzisiaj dzięki portalom społecznościowym możemy nie tylko podtrzymać znajomości, ale i odświeżyć te stare, jak i zawiązać nowe.
Logo źródła: Dziennik Polski Markek Długopolski / "Dziennik Polski"
Słońce, turkusowe morze i siedem tysięcy lat historii. Będąc na Malcie nigdy nie jest się zbyt daleko ani od archeologicznych i kulturalnych skarbów, ani od kawiarnianych stolików, sklepów i plaż obmywanych przez czyste i ciepłe morze.
Słońce, turkusowe morze i siedem tysięcy lat historii. Będąc na Malcie nigdy nie jest się zbyt daleko ani od archeologicznych i kulturalnych skarbów, ani od kawiarnianych stolików, sklepów i plaż obmywanych przez czyste i ciepłe morze.
Logo źródła: Dziennik Polski Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz / "Dziennik Polski"
O umieraniu, śmierci i jej oswajaniu oraz o "wesołym cmentarzu" w Rumunii mówi o. Tadeusz Rostworowski SJ w rozmowie z Agnieszką Malatyńską-Stankiewicz.
O umieraniu, śmierci i jej oswajaniu oraz o "wesołym cmentarzu" w Rumunii mówi o. Tadeusz Rostworowski SJ w rozmowie z Agnieszką Malatyńską-Stankiewicz.
ks. Marek Dziewiecki
Życie nie znosi pustki. Im bardziej w jakimś środowisku są lekceważone narodowe tradycje, religijne święta czy wartościowe obyczaje, tym łatwiej ich miejsce zajmują tradycje i obyczaje pogańskie, często powierzchowne czy wręcz szkodliwe. Przenoszenie tego typu zwyczajów zwykle powoduje, że w kolejnych krajach są one przeżywane jeszcze bardziej powierzchownie i z jeszcze mniejszą świadomością ich genezy oraz sensu niż w krajach pochodzenia.
Życie nie znosi pustki. Im bardziej w jakimś środowisku są lekceważone narodowe tradycje, religijne święta czy wartościowe obyczaje, tym łatwiej ich miejsce zajmują tradycje i obyczaje pogańskie, często powierzchowne czy wręcz szkodliwe. Przenoszenie tego typu zwyczajów zwykle powoduje, że w kolejnych krajach są one przeżywane jeszcze bardziej powierzchownie i z jeszcze mniejszą świadomością ich genezy oraz sensu niż w krajach pochodzenia.
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Wilk / "Dziennik Polski"
W Krakowie startuje Międzynarodowy Festiwal Literatury im. Josepha Conrada. Tegoroczna edycja imprezy upłynie pod hasłem "Inne światy, inne języki". Od wtorku, 2 listopada, aż do przyszłej niedzieli, 7 listopada, czeka nas szereg imprez, które dla wszystkich miłośników literatury będą wyjątkowym świętem.
W Krakowie startuje Międzynarodowy Festiwal Literatury im. Josepha Conrada. Tegoroczna edycja imprezy upłynie pod hasłem "Inne światy, inne języki". Od wtorku, 2 listopada, aż do przyszłej niedzieli, 7 listopada, czeka nas szereg imprez, które dla wszystkich miłośników literatury będą wyjątkowym świętem.
Logo źródła: eSPe J. Piekutowski / slo
Relacja między samotną matką a synem. Nie zawsze taka, jak być powinna. Matka nie stawiała granic. Kiedy był mały, spał u niej w łóżku. Trwało to dłużej, niż u innych dzieci – do piątego roku życia... Była dla syna jak koleżanka i powiernica. Mówił jej o wszystkim.
Relacja między samotną matką a synem. Nie zawsze taka, jak być powinna. Matka nie stawiała granic. Kiedy był mały, spał u niej w łóżku. Trwało to dłużej, niż u innych dzieci – do piątego roku życia... Była dla syna jak koleżanka i powiernica. Mówił jej o wszystkim.
Logo źródła: Dziennik Polski Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz / "Dziennik Polski"
Nagroda w Konkursie Chopinowskim jest jedynie przyrzeczeniem wielkiej kariery - mówi Andrzej Kosowski, dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca. Jak będzie z Marcinem Koziakiem i Leonorą Armellini? Udział w konkursie już zaczyna im procentować. Obydwoje dostali szansę: sporo zaproszeń koncertowych.
Nagroda w Konkursie Chopinowskim jest jedynie przyrzeczeniem wielkiej kariery - mówi Andrzej Kosowski, dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca. Jak będzie z Marcinem Koziakiem i Leonorą Armellini? Udział w konkursie już zaczyna im procentować. Obydwoje dostali szansę: sporo zaproszeń koncertowych.
Logo źródła: Dziennik Polski Marcin Kogut / "Dziennik Polski"
Kotor, jedno z najpiękniejszych miast wybrzeża Czarnogóry, to nie tylko wspaniałe stare miasto, nastrojowo podświetlone nocą mury obronne, czy też rozcinające wody zatoki Kotorskiej malownicze góry, ale także mocno pogmatwane ścieżki historii.
Kotor, jedno z najpiękniejszych miast wybrzeża Czarnogóry, to nie tylko wspaniałe stare miasto, nastrojowo podświetlone nocą mury obronne, czy też rozcinające wody zatoki Kotorskiej malownicze góry, ale także mocno pogmatwane ścieżki historii.