Logo źródła: Dziennik Polski Ewa Piłat / "Dziennik Polski" / slo
Prawicowy ekstremista. Szaleniec. Fanatyk. Taki portret zabójcy z Oslo i Utoya buduje sobie przeciętny odbiorca na podstawie doniesień medialnych. Jaki obraz Andersa Breivika wyłania się w wyobraźni kryminologa?
Prawicowy ekstremista. Szaleniec. Fanatyk. Taki portret zabójcy z Oslo i Utoya buduje sobie przeciętny odbiorca na podstawie doniesień medialnych. Jaki obraz Andersa Breivika wyłania się w wyobraźni kryminologa?
Logo źródła: Dziennik Polski Piotr Boroń / "Dziennik Polski"
"Polityka musi mieć zasady, z których można wyprowadzić system najodpowiedniejszy dla każdego państwa, zgodnie z jego położeniem i rodzajem egzystencji. Zasady pozostają te same, ale ich zastosowanie zmienia się w nieskończoność, zależnie od warunków lokalnych i biegu wypadków. System, aby być dobry, nie powinien być układem chwilowym, ale stałą regułą na przyszłość".
"Polityka musi mieć zasady, z których można wyprowadzić system najodpowiedniejszy dla każdego państwa, zgodnie z jego położeniem i rodzajem egzystencji. Zasady pozostają te same, ale ich zastosowanie zmienia się w nieskończoność, zależnie od warunków lokalnych i biegu wypadków. System, aby być dobry, nie powinien być układem chwilowym, ale stałą regułą na przyszłość".
Logo źródła: Dziennik Polski WES / "Dziennik Polski"
Oszczędne korzystanie z urządzeń AGD, stosowanie rozwiązań pozwalających płacić niższe rachunki - to już nie tylko kwestia ekologii, ale konieczność podyktowana rosnącymi cenami energii.
Oszczędne korzystanie z urządzeń AGD, stosowanie rozwiązań pozwalających płacić niższe rachunki - to już nie tylko kwestia ekologii, ale konieczność podyktowana rosnącymi cenami energii.
Logo źródła: Dziennik Polski Dorota Dejmek / "Dziennik Polski"
We fryzjerstwie, tak jak w każdym innym zawodzie, albo jest się wśród najlepszych, albo odchodzi się w zapomnienie - mówi Krystyna Foltyn, starsza cechu krakowskich fryzjerów. Pracować jako fryzjerka, najlepiej oczywiście we własnym salonie, to marzenie wielu młodych dziewcząt. Większość nie zdaje sobie jednak sprawy, jak duża konkurencja panuje na tym rynku.
We fryzjerstwie, tak jak w każdym innym zawodzie, albo jest się wśród najlepszych, albo odchodzi się w zapomnienie - mówi Krystyna Foltyn, starsza cechu krakowskich fryzjerów. Pracować jako fryzjerka, najlepiej oczywiście we własnym salonie, to marzenie wielu młodych dziewcząt. Większość nie zdaje sobie jednak sprawy, jak duża konkurencja panuje na tym rynku.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Piotr Tomczyk / "Przewodnik Katolicki"
W październiku tego roku znów zadecydujemy o składzie parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej. Wybierzemy 460 posłów i stu senatorów. Po raz ósmy w historii pookrągłostołowej Polski. Wiadomo już, że przeprowadzenie wyborów będzie nas kosztowało około 100 milionów złotych. Przy tej samej okazji pojawią się także zyski. Zaoszczędzimy aż kilkadziesiąt milionów złotych! A wszystko dzięki politykom.
W październiku tego roku znów zadecydujemy o składzie parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej. Wybierzemy 460 posłów i stu senatorów. Po raz ósmy w historii pookrągłostołowej Polski. Wiadomo już, że przeprowadzenie wyborów będzie nas kosztowało około 100 milionów złotych. Przy tej samej okazji pojawią się także zyski. Zaoszczędzimy aż kilkadziesiąt milionów złotych! A wszystko dzięki politykom.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Ks. Krzysztof Wętkowski / "Przewodnik Katolicki"
Połowa wakacji to dla mediów trudny czas. Brakuje codziennych newsów, których niezawodnymi dostarczycielami są politycy. Na szczęście także oni wyjeżdżają na urlopy. O tym, że nadchodzi sezon ogórkowy wiedzą bardzo dobrze stacje telewizyjne.
Połowa wakacji to dla mediów trudny czas. Brakuje codziennych newsów, których niezawodnymi dostarczycielami są politycy. Na szczęście także oni wyjeżdżają na urlopy. O tym, że nadchodzi sezon ogórkowy wiedzą bardzo dobrze stacje telewizyjne.
Łukasz Gazur / "Dziennik Polski"
Wtorek, godz. 15, do budynku Fundacji xx Czartoryskich wkraczają nowe władze. Wypraszają pracowników, pieczętują dokumenty. Zdezorientowane sekretarki dzwonią do członków zarządu. Poprzedniego, podobno już odwołanego. Ale nikt nie przedstawił żadnych dokumentów. Dzień później w budynku pojawia się podobno Antoni Potocki, członek poprzedniego zarządu odpowiedzialny za remont.
Wtorek, godz. 15, do budynku Fundacji xx Czartoryskich wkraczają nowe władze. Wypraszają pracowników, pieczętują dokumenty. Zdezorientowane sekretarki dzwonią do członków zarządu. Poprzedniego, podobno już odwołanego. Ale nikt nie przedstawił żadnych dokumentów. Dzień później w budynku pojawia się podobno Antoni Potocki, członek poprzedniego zarządu odpowiedzialny za remont.
Logo źródła: Dziennik Polski Dorota Dejmek / "Dziennik Polski"
Polacy po 50. są coraz bardziej świadomi, że problem bezradności w podeszłym wieku powinni rozwiązywać sami, bez pomocy państwa i swoich dzieci. W Polsce już 800 tys. osób w starszym wieku wymaga stałej opieki. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie, społeczeństwo się bowiem starzeje.
Polacy po 50. są coraz bardziej świadomi, że problem bezradności w podeszłym wieku powinni rozwiązywać sami, bez pomocy państwa i swoich dzieci. W Polsce już 800 tys. osób w starszym wieku wymaga stałej opieki. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie, społeczeństwo się bowiem starzeje.
Liliana Sonik / "Dziennik Polski"
Rozpowszechniony w Polsce kult skandynawskiego porządku temperowali mieszkający tam od lat znajomi. Nie podzielali zachwytu skandynawskim modelem edukacji, ochrony zdrowia, stosunków rodzinnych, tolerancji i otwartości. Mówili, że za oficjalnym lukrem idealnego obrazka jest bezduszność królestwa procedur i skrywana frustracja.
Rozpowszechniony w Polsce kult skandynawskiego porządku temperowali mieszkający tam od lat znajomi. Nie podzielali zachwytu skandynawskim modelem edukacji, ochrony zdrowia, stosunków rodzinnych, tolerancji i otwartości. Mówili, że za oficjalnym lukrem idealnego obrazka jest bezduszność królestwa procedur i skrywana frustracja.
Logo źródła: Dziennik Polski WALD / "Dziennik Polski"
Może i Kanadzie daleko do radzieckiego gigantyzmu, zgodnie z którym nawet krasnoludki w ZSRR, były największe na świecie, ale za to ponad wszelką wątpliwość Kraj Klonowego Liścia może poszczycić się ulicą o długości nieporównywalnej z żadną inną: Yonge Street.
Może i Kanadzie daleko do radzieckiego gigantyzmu, zgodnie z którym nawet krasnoludki w ZSRR, były największe na świecie, ale za to ponad wszelką wątpliwość Kraj Klonowego Liścia może poszczycić się ulicą o długości nieporównywalnej z żadną inną: Yonge Street.
Logo źródła: Dziennik Polski Ewa Kopcik, Elżbieta Borek / "Dziennik Polski"
Anna H., 45-letnia bizneswoman z Nowej Huty, skazana przed 7 laty na pięć lat więzienia za oszustwa mieszkaniowe, spędziła za kratami tylko niecały miesiąc. Powód - zły stan zdrowia. Choroba nie przeszkadza jej jednak w prowadzeniu interesów i... w kolejnych oszustwach.
Anna H., 45-letnia bizneswoman z Nowej Huty, skazana przed 7 laty na pięć lat więzienia za oszustwa mieszkaniowe, spędziła za kratami tylko niecały miesiąc. Powód - zły stan zdrowia. Choroba nie przeszkadza jej jednak w prowadzeniu interesów i... w kolejnych oszustwach.
Logo źródła: Wzrastanie Emil Regis / "Wzrastanie"
Wspomnienie zamordowanego 18 lutego 2011 roku w Tunezji ks. Marka Rybińskiego. salezjanina, misjonarza, aktora, piłkarza, mojego przyjaciela…
Wspomnienie zamordowanego 18 lutego 2011 roku w Tunezji ks. Marka Rybińskiego. salezjanina, misjonarza, aktora, piłkarza, mojego przyjaciela…
Logo źródła: Wzrastanie Andrzej Solak / "Wzrastanie"
Z rykiem silników bombowiec rwał ku ziemi. Wymalowana na nosie samolotu rozwarta paszcza rekina była niczym zwiastun śmierci. Przed oczami pilota ukazał się pas startowy nigeryjskiego lotniska wojskowego w Makurdi. Widać było sylwetki uziemionych samolotów, podrywający się do lotu helikopter, figurki uciekających w popłochu ludzi...
Z rykiem silników bombowiec rwał ku ziemi. Wymalowana na nosie samolotu rozwarta paszcza rekina była niczym zwiastun śmierci. Przed oczami pilota ukazał się pas startowy nigeryjskiego lotniska wojskowego w Makurdi. Widać było sylwetki uziemionych samolotów, podrywający się do lotu helikopter, figurki uciekających w popłochu ludzi...
Logo źródła: Don Bosco Tomasz P. Terlikowski / "Don Bosco"
Zaangażowanie polityczne jest moralnym i religijnym obowiązkiem świeckiego katolika. Każdy na swój sposób, z właściwym swojemu miejscu i powołaniu stylem, musi zaangażować się w życie społeczne swojego kraju - pisze Tomasz P. Terlikowski.
Zaangażowanie polityczne jest moralnym i religijnym obowiązkiem świeckiego katolika. Każdy na swój sposób, z właściwym swojemu miejscu i powołaniu stylem, musi zaangażować się w życie społeczne swojego kraju - pisze Tomasz P. Terlikowski.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Małgorzata Szewczyk / "Przewodnik Katolicki"
Jeśli wierzymy tak jak jeździmy samochodami, to nasza wiara wystawiana jest naprawdę na wielką próbę. Polscy kierowcy albo pozostawiają ją na progu domów, albo po prostu adrenalina przesłania im cały świat. Chyba nawet św. Krzysztof gubi się w bogactwie prymitywnych gestów i zachowań obecnych w świecie komunikacji drogowej.
Jeśli wierzymy tak jak jeździmy samochodami, to nasza wiara wystawiana jest naprawdę na wielką próbę. Polscy kierowcy albo pozostawiają ją na progu domów, albo po prostu adrenalina przesłania im cały świat. Chyba nawet św. Krzysztof gubi się w bogactwie prymitywnych gestów i zachowań obecnych w świecie komunikacji drogowej.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Łukasz Kaźmierczak / "Przewodnik Katolicki"
Berlin - nazywany "współczesną Sodomą i Gomorą"; miasto ateistów i dekadenckich uciech, rządzone przez zdeklarowanego homoseksualistę. Mówiąc wprost: idealne miejsce do głoszenia Dobrej Nowiny.
Berlin - nazywany "współczesną Sodomą i Gomorą"; miasto ateistów i dekadenckich uciech, rządzone przez zdeklarowanego homoseksualistę. Mówiąc wprost: idealne miejsce do głoszenia Dobrej Nowiny.
Logo źródła: Dziennik Polski Barbara Rotter-Stankiewicz / "Dziennik Polski"
Pielgrzymka jest zdrowym lekiem na samotność, zagubienie, lęk, apatię, bezruch, bezsens życia...
Pielgrzymka jest zdrowym lekiem na samotność, zagubienie, lęk, apatię, bezruch, bezsens życia...
Logo źródła: Przegląd Powszechny Sebastian Duda / "Przegląd Powszechny"
Utarło się przekonanie, że współczesnej sztuce (przynajmniej powstającej w obrębie cywilizacji zachodniej) z religią - a już z chrześcijaństwem w szczególności - nie po drodze.
Utarło się przekonanie, że współczesnej sztuce (przynajmniej powstającej w obrębie cywilizacji zachodniej) z religią - a już z chrześcijaństwem w szczególności - nie po drodze.
Logo źródła: Przegląd Powszechny Kaja Werbanowska / "Przegląd Powszechny"
Polacy nigdy nie potrzebowali sztuki. Kiedy wybudowali Wawel, nie powiesili tam obrazów, tylko arrasy, żeby było ciepło. Dwór szlachecki - ówczesna klasa średnia - miał wschodnie kobierce i dwie szable skrzyżowane na ścianach. Nikomu nie przyszło do głowy, na przełomie XIX i XX wieku - kiedy cała Europa balowała w Paryżu, a przy tym byli w Polsce ludzie bogaci - żeby z litości dla artysty kupić parę dzieł. Kupiły wszystkie państwa wokół nas, tylko nie my - mówi Andrzej Starmach, krakowski marchand sztuki. Jest w tym trochę prawdy. Dlaczego? Oto kilka powodów.
Polacy nigdy nie potrzebowali sztuki. Kiedy wybudowali Wawel, nie powiesili tam obrazów, tylko arrasy, żeby było ciepło. Dwór szlachecki - ówczesna klasa średnia - miał wschodnie kobierce i dwie szable skrzyżowane na ścianach. Nikomu nie przyszło do głowy, na przełomie XIX i XX wieku - kiedy cała Europa balowała w Paryżu, a przy tym byli w Polsce ludzie bogaci - żeby z litości dla artysty kupić parę dzieł. Kupiły wszystkie państwa wokół nas, tylko nie my - mówi Andrzej Starmach, krakowski marchand sztuki. Jest w tym trochę prawdy. Dlaczego? Oto kilka powodów.
Logo źródła: Przegląd Powszechny Marta Szymczyk / "Przegląd Powszechny"
Rozpad instytucji małżeństwa jest bezpośrednim skutkiem wzrostu zamożności społeczeństwa oraz zbyt dużej roli państwa opiekuńczego. Ludzie mogą przetrwać poza małżeństwem, a rodzic staje się niepotrzebny. O miłości, małżeństwie i rozwodach z profesorem Bogdanem Wojciszkem rozmawia Marta Szymczyk
Rozpad instytucji małżeństwa jest bezpośrednim skutkiem wzrostu zamożności społeczeństwa oraz zbyt dużej roli państwa opiekuńczego. Ludzie mogą przetrwać poza małżeństwem, a rodzic staje się niepotrzebny. O miłości, małżeństwie i rozwodach z profesorem Bogdanem Wojciszkem rozmawia Marta Szymczyk