Wydawnictwo „Jedność”
Czym jest dusza? Czy w dzisiejszym świecie, w którym postęp nauki jest tak szybki, człowiek potrzebuje jeszcze w ogóle tradycyjnego wyobrażenia duszy? Czym dusza różni się od świadomości samego siebie?
Czym jest dusza? Czy w dzisiejszym świecie, w którym postęp nauki jest tak szybki, człowiek potrzebuje jeszcze w ogóle tradycyjnego wyobrażenia duszy? Czym dusza różni się od świadomości samego siebie?
Jan-Uwe Rogge / Wydawnictwo „Jedność”
Poczucie własnej wartości jest podstawą umiejętności rozwiązywania konfliktów i radzenia sobie z frustracją. Kto akceptuje siebie jako człowieka, ma wsparcie i wskazaną drogę, ten radzi sobie w sposób konstruktywny z konfliktami, szanuje i respektuje w sporze innych, przestrzega zasad, uczy się radzić sobie z agresją i nie udaje, że jej nie ma. Jednocześnie stara się ją pohamować lub ograniczyć. Nie tłumi jej jednak w sobie i nie przenosi na przedmioty czy drugiego człowieka. Jak to zrobić?
Poczucie własnej wartości jest podstawą umiejętności rozwiązywania konfliktów i radzenia sobie z frustracją. Kto akceptuje siebie jako człowieka, ma wsparcie i wskazaną drogę, ten radzi sobie w sposób konstruktywny z konfliktami, szanuje i respektuje w sporze innych, przestrzega zasad, uczy się radzić sobie z agresją i nie udaje, że jej nie ma. Jednocześnie stara się ją pohamować lub ograniczyć. Nie tłumi jej jednak w sobie i nie przenosi na przedmioty czy drugiego człowieka. Jak to zrobić?
Katrin Raschke / Wydawnictwo „Jedność”
Co dzieci chętnie jedzą? Tworząc posiłki dla dzieci, z pewnością każdy dorosły chce, aby były one pełnowartościowe i dostarczały młodemu organizmowi niezbędne dla jego prawidłowego rozwoju składniki budulcowe, energetyczne czy witaminy.
Co dzieci chętnie jedzą? Tworząc posiłki dla dzieci, z pewnością każdy dorosły chce, aby były one pełnowartościowe i dostarczały młodemu organizmowi niezbędne dla jego prawidłowego rozwoju składniki budulcowe, energetyczne czy witaminy.
Klaus Utz / Wydawnictwo „Jedność”
Nieśmiałość i brak pewności siebie to problem wielu dzieci... Może przeszkadzać im w nawiązywaniu nowych przyjaźni, zaburza relacje społeczne...
Nieśmiałość i brak pewności siebie to problem wielu dzieci... Może przeszkadzać im w nawiązywaniu nowych przyjaźni, zaburza relacje społeczne...
Logo źródła: Posłaniec "Posłaniec" styczeń 2010
"Komputerowy Pan Bóg" to temat przewodni styczniowego numeru "Posłańca". O wyzwaniach, jakie w epoce komputeryzacji stają przed użytkownikami telewizji czy Internetu oraz pracownikami mediów, piszą: ks. Józef Kloch, ks. Robert Nęcek, Magdalena Bajer, Krzysztof Ołdakowski SJ. Swym bogatym doświadczeniem z pracy m.in. w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji dzieli się Maciej Iłowiecki w wywiadzie pt. Media, młodzież, Kościół.
"Komputerowy Pan Bóg" to temat przewodni styczniowego numeru "Posłańca". O wyzwaniach, jakie w epoce komputeryzacji stają przed użytkownikami telewizji czy Internetu oraz pracownikami mediów, piszą: ks. Józef Kloch, ks. Robert Nęcek, Magdalena Bajer, Krzysztof Ołdakowski SJ. Swym bogatym doświadczeniem z pracy m.in. w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji dzieli się Maciej Iłowiecki w wywiadzie pt. Media, młodzież, Kościół.
Logo źródła: Posłaniec Jakub Kołacz SJ / "Posłaniec" styczeń 2010
Uwikłani w logikę życia naszych czasów, skazani na myślenie kategoriami współczesnych filozofii, skażeni często brakiem szczerości wzajemnych relacji i interesów ludzie muszą pokonać długą drogę, zanim przekonają się, że Bóg jest bardzo towarzyski. Źle Mu jest samemu. Szuka towarzystwa kochających Go ludzi.
Uwikłani w logikę życia naszych czasów, skazani na myślenie kategoriami współczesnych filozofii, skażeni często brakiem szczerości wzajemnych relacji i interesów ludzie muszą pokonać długą drogę, zanim przekonają się, że Bóg jest bardzo towarzyski. Źle Mu jest samemu. Szuka towarzystwa kochających Go ludzi.
Logo źródła: Posłaniec ks. Józef Kloch / "Posłaniec" styczeń 2010
Uczniowie Chrystusa od samego początku ewangelizacji wykorzystywali ówczesne środki komunikowania i gdyby dysponowali Internetem, byliby zapewne z nim za pan brat. Dwa tysiące lat później głoszący Dobrą Nowinę sięgnęli po komputery i sieć Web. Nowe rozwiązania dają obecnie coraz to większe możliwości; ale też wzrastają wymagania wobec ewangelizujących w sieci.
Uczniowie Chrystusa od samego początku ewangelizacji wykorzystywali ówczesne środki komunikowania i gdyby dysponowali Internetem, byliby zapewne z nim za pan brat. Dwa tysiące lat później głoszący Dobrą Nowinę sięgnęli po komputery i sieć Web. Nowe rozwiązania dają obecnie coraz to większe możliwości; ale też wzrastają wymagania wobec ewangelizujących w sieci.
Wolfgang Hantel-Quitmann / Wydawnictwo „Jedność”
Wielka bliskość emocjonalna, przeżywana przede wszystkim w związkach partnerskich i relacjach małżeńskich, czyni nas szczególnie podatnymi na zranienia. Potrzebujemy masek, aby się pod nimi chronić, a czasami nawet ukryć. Potrzebujemy tej ochrony, aby możliwe były spotkania z innymi. Bez masek nie moglibyśmy doświadczać intymności, emocjonalnej bliskości, nie umielibyśmy przyjmować miłości i dawać jej. Jeśli lepiej zrozumiemy maski i uczucia, które się pod nimi kryją, poznamy lepiej nie tylko naszych partnerów i relacje z nimi, lecz także nas samych.
Wielka bliskość emocjonalna, przeżywana przede wszystkim w związkach partnerskich i relacjach małżeńskich, czyni nas szczególnie podatnymi na zranienia. Potrzebujemy masek, aby się pod nimi chronić, a czasami nawet ukryć. Potrzebujemy tej ochrony, aby możliwe były spotkania z innymi. Bez masek nie moglibyśmy doświadczać intymności, emocjonalnej bliskości, nie umielibyśmy przyjmować miłości i dawać jej. Jeśli lepiej zrozumiemy maski i uczucia, które się pod nimi kryją, poznamy lepiej nie tylko naszych partnerów i relacje z nimi, lecz także nas samych.
Alessandro Bertacco / Wydawnictwo „Jedność”
Dzieci są bite! Dzieci są poniżane! Dzieci są głodne! Dzieci są niekochane! Na szczęście to nie jest norma, ale tak bywa, to się naprawdę zdarza... Zło pod różnymi postaciami dotyka dzieci. One czekają na naszą pomoc...
Dzieci są bite! Dzieci są poniżane! Dzieci są głodne! Dzieci są niekochane! Na szczęście to nie jest norma, ale tak bywa, to się naprawdę zdarza... Zło pod różnymi postaciami dotyka dzieci. One czekają na naszą pomoc...
Logo źródła: Znak "Znak" styczeń 2010
Kult świętych ma się dobrze, nawet za dobrze, jeżeli poważnie potraktować wyniki ankiet we Włoszech – ojciec Pio zajmuje w nich pierwsze miejsce pod względem „skuteczności”, Pan Jezus (sic!) dopiero szóste. Zarazem jednak kult świętych ma się źle, jeśli zapytać o ich rolę i znaczenie w duchowości młodych, dobrze wykształconych i pobożnych mieszkańców wielkich miast północnej Europy.
Kult świętych ma się dobrze, nawet za dobrze, jeżeli poważnie potraktować wyniki ankiet we Włoszech – ojciec Pio zajmuje w nich pierwsze miejsce pod względem „skuteczności”, Pan Jezus (sic!) dopiero szóste. Zarazem jednak kult świętych ma się źle, jeśli zapytać o ich rolę i znaczenie w duchowości młodych, dobrze wykształconych i pobożnych mieszkańców wielkich miast północnej Europy.
Logo źródła: Znak Marci Żyła / "Znak" styczeń 2010
Zmarły w połowie listopada patriarcha Pavle był dla Serbów kimś znacznie więcej niż tylko głową miejscowego Kościoła prawosławnego: był również ostatnią osobą publiczną, która swoim życiem łączyła wszystkie okresy dwudziestowiecznej historii tego narodu.
Zmarły w połowie listopada patriarcha Pavle był dla Serbów kimś znacznie więcej niż tylko głową miejscowego Kościoła prawosławnego: był również ostatnią osobą publiczną, która swoim życiem łączyła wszystkie okresy dwudziestowiecznej historii tego narodu.
Logo źródła: Znak Beata Szady / "Znak" styczeń 2010
Foncebadon: Kamień na kamieniu, na kamieniu kamień, a na tym kamieniu jeszcze jeden kamień. Tak z grubsza można opisać Foncebadon. Większość z tych kamieni to pozostałości po domach, oborach, owczarniach. Dziś leżą bezładnie. Tylko kozy Marii mają z nich pożytek – mogą po nich brykać do woli.
Foncebadon: Kamień na kamieniu, na kamieniu kamień, a na tym kamieniu jeszcze jeden kamień. Tak z grubsza można opisać Foncebadon. Większość z tych kamieni to pozostałości po domach, oborach, owczarniach. Dziś leżą bezładnie. Tylko kozy Marii mają z nich pożytek – mogą po nich brykać do woli.
Logo źródła: Znak Joanna Petry-Mroczkowska / "Znak"
Uświęcenie jest działaniem Ducha Świętego w człowieku, konsekwencją nawrócenia, dziełem oczyszczania duszy. Rozpoczyna się, gdy człowiek zaczyna wierzyć. W miarę wzrostu wiary rozwija się proces uświęcenia. Chrześcijańska doskonałość jest dziełem Bożym, ale nie może odbywać się bez ludzkiego udziału.
Uświęcenie jest działaniem Ducha Świętego w człowieku, konsekwencją nawrócenia, dziełem oczyszczania duszy. Rozpoczyna się, gdy człowiek zaczyna wierzyć. W miarę wzrostu wiary rozwija się proces uświęcenia. Chrześcijańska doskonałość jest dziełem Bożym, ale nie może odbywać się bez ludzkiego udziału.
Logo źródła: Magazyn Familia Małgorzata Szcześniak / Magazyn Familia 1/2010
Rozpoczynanie każdego dnia od początku ma większy sens niż raz do roku z wielkim hukiem, twierdzi znany dziennikarz Szymon Hołownia.
Rozpoczynanie każdego dnia od początku ma większy sens niż raz do roku z wielkim hukiem, twierdzi znany dziennikarz Szymon Hołownia.
Logo źródła: Magazyn Familia Agnieszka Porzezińska / Magazyn Familia 1/2010
O życiu rodzinnym i o tym jakie wyzwania stawia przed człowiekiem stan kapłański opowiada Bogdan Sadowski, dziennikarz, jeden z pierwszych diakonów stałych w Polsce.
O życiu rodzinnym i o tym jakie wyzwania stawia przed człowiekiem stan kapłański opowiada Bogdan Sadowski, dziennikarz, jeden z pierwszych diakonów stałych w Polsce.
Logo źródła: Magazyn Familia Wanda Półtawska / "Magazyn Familia" 1/2010
Małżeństwo zostało zawarte, zaprzysiężone przed Bogiem i ludźmi. W wolny sposób wypowiedziane słowa: „Chcę i biorę sobie ciebie” z czasem zmieniają się w: „Muszę cię znosić”. I to „muszę” coraz bardziej ciąży.
Małżeństwo zostało zawarte, zaprzysiężone przed Bogiem i ludźmi. W wolny sposób wypowiedziane słowa: „Chcę i biorę sobie ciebie” z czasem zmieniają się w: „Muszę cię znosić”. I to „muszę” coraz bardziej ciąży.
Logo źródła: Więź "Więź" styczeń 2010
Styczniowy numer WIĘZI – z okładkowym hasłem: "Polskie katolicyzmy" – zaprasza do współtworzenia ideowej mapy katolicyzmu w Polsce. Redaktor naczelny warszawskiego miesięcznika pisze w editorialu: „Przez kilkanaście lat byłem przekonany, że próby ideowego określania się wewnątrz wspólnoty Kościoła katolickiego straciły sens. Wystarczało po prostu być katolikiem…
Styczniowy numer WIĘZI – z okładkowym hasłem: "Polskie katolicyzmy" – zaprasza do współtworzenia ideowej mapy katolicyzmu w Polsce. Redaktor naczelny warszawskiego miesięcznika pisze w editorialu: „Przez kilkanaście lat byłem przekonany, że próby ideowego określania się wewnątrz wspólnoty Kościoła katolickiego straciły sens. Wystarczało po prostu być katolikiem…
Logo źródła: Więź Rabin Michael Schudrich / "Więź" styczeń 2010
W Talmudzie, w traktacie Pirke Awot, czytamy: „Kto jest mędrcem? Ten, kto uczy się od każdego człowieka” - pisze rabin Michael Schudrich.
W Talmudzie, w traktacie Pirke Awot, czytamy: „Kto jest mędrcem? Ten, kto uczy się od każdego człowieka” - pisze rabin Michael Schudrich.
Logo źródła: Więź Zbigniew Nosowski / "Więź" styczeń 2010
Wewnątrzkościelne różnice stanowisk, napięcia i konflikty nie są dla przeciętnego obserwatora zaskakujące, gdy dotyczą Kościołów w krajach Europy Zachodniej. Wielu wciąż jest jednak zdziwionych ich występowaniem w Polsce.
Wewnątrzkościelne różnice stanowisk, napięcia i konflikty nie są dla przeciętnego obserwatora zaskakujące, gdy dotyczą Kościołów w krajach Europy Zachodniej. Wielu wciąż jest jednak zdziwionych ich występowaniem w Polsce.
Logo źródła: Więź Katarzyna Jabłońska, ks. Andrzej Luter / "Więź" styczeń 2010
Po projekcji Lourdes nie mogłem dojść do siebie. Film austriackiej reżyserki, Jessiki Hausner, zachwycił również widzów festiwalu w Wenecji i wygrał ostatni Warszawski Festiwal Filmowy. Ktoś powiedział, że obraz ten „balansuje między krytycznym studium religijności a historią odkupienia”.
Po projekcji Lourdes nie mogłem dojść do siebie. Film austriackiej reżyserki, Jessiki Hausner, zachwycił również widzów festiwalu w Wenecji i wygrał ostatni Warszawski Festiwal Filmowy. Ktoś powiedział, że obraz ten „balansuje między krytycznym studium religijności a historią odkupienia”.