Logo źródła: Dziennik Polski Dorota Dejmek / "Dziennik Polski"
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) umieściła infekcje pneumokokowe, obok malarii, na pierwszym miejscu listy chorób zakaźnych, których zwalczaniu oraz zapobieganiu należy nadać najwyższy priorytet.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) umieściła infekcje pneumokokowe, obok malarii, na pierwszym miejscu listy chorób zakaźnych, których zwalczaniu oraz zapobieganiu należy nadać najwyższy priorytet.
Logo źródła: Więź "WIĘŹ" nr 2/3 2010
Lutowo-marcowy numer WIĘZI z okładkowym hasłem: "Wszyscy chcą być ofiarami?" – przynosi opis bardzo ciekawego zjawiska społeczno-kulturowego, które nazwane jest rywalizacją cierpień. Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny WIĘZI, we wprowadzeniu do tematu pisze: „Dawniej świat dzielił się na pokonanych i zwycięzców, dziś coraz bardziej na sprawców i ofiary.­Coraz częściej pomniki stawia się właśnie pokrzywdzonym, a nie bohaterom. Taka tendencja sama w sobie nie byłaby może zła, niebezpiecznym zjawiskiem jest jednak fakt pojawiania się coraz większej liczby osób, grup społecznych i narodów, które pragną być ofiarami niejako na przekór faktom”.
Lutowo-marcowy numer WIĘZI z okładkowym hasłem: "Wszyscy chcą być ofiarami?" – przynosi opis bardzo ciekawego zjawiska społeczno-kulturowego, które nazwane jest rywalizacją cierpień. Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny WIĘZI, we wprowadzeniu do tematu pisze: „Dawniej świat dzielił się na pokonanych i zwycięzców, dziś coraz bardziej na sprawców i ofiary.­Coraz częściej pomniki stawia się właśnie pokrzywdzonym, a nie bohaterom. Taka tendencja sama w sobie nie byłaby może zła, niebezpiecznym zjawiskiem jest jednak fakt pojawiania się coraz większej liczby osób, grup społecznych i narodów, które pragną być ofiarami niejako na przekór faktom”.
Logo źródła: Więź Marta Titaniec / "WIĘŹ" nr 2/3 2010
Norbert Reck w rozmawie Martą Titaniec opowiada o swoich osobistych doświadczeniach z winą odziedziczoną po przodkach.
Norbert Reck w rozmawie Martą Titaniec opowiada o swoich osobistych doświadczeniach z winą odziedziczoną po przodkach.
Jerzy Sosnowski / "WIĘŹ" nr 2/3 2010
Dawno, dawno temu, za siedmioma morzami, była sobie kraina, którą rządził zły król. Zły król miał złych dworzan; źli dworzanie mieli złych urzędników. Źli urzędnicy mieli złych pomocników. Zło jednak, im dalej od złego króla, mieszało się coraz wyraźniej z dobrem i na samym końcu tego łańcucha żyli sobie po górach i lasach dobrzy ludzie, którzy na pytanie, kto ich gnębi, mówili krótko: „oni”. Kogo jednak ów zaimek obejmował, a kogo już całkiem nie – nie było dokładnie wiadomo. Z całą pewnością „onymi” był zły król z najbliższym otoczeniem. Ponadto za nadgraniczną rzeką, w gęstych chaszczach, siedział zły smok z kilkunastoma głowami i znacząco ział ogniem. Zły smok był spowinowacony ze złym królem, choć nikt już nie pamiętał, jak.
Dawno, dawno temu, za siedmioma morzami, była sobie kraina, którą rządził zły król. Zły król miał złych dworzan; źli dworzanie mieli złych urzędników. Źli urzędnicy mieli złych pomocników. Zło jednak, im dalej od złego króla, mieszało się coraz wyraźniej z dobrem i na samym końcu tego łańcucha żyli sobie po górach i lasach dobrzy ludzie, którzy na pytanie, kto ich gnębi, mówili krótko: „oni”. Kogo jednak ów zaimek obejmował, a kogo już całkiem nie – nie było dokładnie wiadomo. Z całą pewnością „onymi” był zły król z najbliższym otoczeniem. Ponadto za nadgraniczną rzeką, w gęstych chaszczach, siedział zły smok z kilkunastoma głowami i znacząco ział ogniem. Zły smok był spowinowacony ze złym królem, choć nikt już nie pamiętał, jak.
Logo źródła: Więź Kalina Wojciechowska / "WIĘŹ" nr 2/3 2010
Wydana po raz pierwszy w 2007 roku (wydanie polskie miało miejsce dwa lata później) "Chata" Williama P. Younga szybko znalazła się na szczytach list bestsellerów (m. in. „New York Timesa”). W krótkim czasie książka zyskała wielką popularność wśród chrześcijan różnych wyznań, co zaniepokoiło niektórych duchownych i liderów religijnych. Oponenci wywodzący się ze środowisk konserwatywnych i fundamentalnych dopatrywali się w powieści poglądów zaprzeczających przesłaniu biblijnemu, niebezpiecznych herezji, synkretyzmu, w którym elementy tradycji hinduistycznej, New Age, przeplatają się z wątkami chrześcijańskimi oraz pop psychologią
Wydana po raz pierwszy w 2007 roku (wydanie polskie miało miejsce dwa lata później) "Chata" Williama P. Younga szybko znalazła się na szczytach list bestsellerów (m. in. „New York Timesa”). W krótkim czasie książka zyskała wielką popularność wśród chrześcijan różnych wyznań, co zaniepokoiło niektórych duchownych i liderów religijnych. Oponenci wywodzący się ze środowisk konserwatywnych i fundamentalnych dopatrywali się w powieści poglądów zaprzeczających przesłaniu biblijnemu, niebezpiecznych herezji, synkretyzmu, w którym elementy tradycji hinduistycznej, New Age, przeplatają się z wątkami chrześcijańskimi oraz pop psychologią
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińska-Kozioł / "Dziennik Polski"
Strach przed samotnością to jedno z głównych źródeł niepokoju seniorów
Strach przed samotnością to jedno z głównych źródeł niepokoju seniorów
Logo źródła: Dziennik Polski Andrzej Nowak / "Dziennik Polski"
Kiedy usłyszeliśmy wiadomość, że premier Władimir Putin uroczyście zaprosił premiera Donalda Tuska na obchody rocznicy katyńskiej zbrodni, pojawiły się od razu komentarze, iż mamy wreszcie szanse na przełom w polsko-rosyjskich stosunkach.
Kiedy usłyszeliśmy wiadomość, że premier Władimir Putin uroczyście zaprosił premiera Donalda Tuska na obchody rocznicy katyńskiej zbrodni, pojawiły się od razu komentarze, iż mamy wreszcie szanse na przełom w polsko-rosyjskich stosunkach.
Logo źródła: Dziennik Polski Piotr Subik / "Dziennik Polski"
Czterdziesto-, pięćdziesięciolatkowie nie mają gdzie potańczyć w Zakopanem. Skończyły się czasy dancingów, są tylko dyskoteki: szum, zgiełk, hałastra się bawi. Nie to, co kiedyś...
Czterdziesto-, pięćdziesięciolatkowie nie mają gdzie potańczyć w Zakopanem. Skończyły się czasy dancingów, są tylko dyskoteki: szum, zgiełk, hałastra się bawi. Nie to, co kiedyś...
Logo źródła: Być dla innych Dariusz Dulaba / "Być dla innych"
Anastazja Kryvenko, fotomodelka: Komuś może się wydawać, że takie pozowanie do zdjęć to praca lekka, miła i przyjemna. I na pewno ma rację. Ale trzeba mieć też mocną psychikę, mnóstwo czasu i być bardzo cierpliwym.
Anastazja Kryvenko, fotomodelka: Komuś może się wydawać, że takie pozowanie do zdjęć to praca lekka, miła i przyjemna. I na pewno ma rację. Ale trzeba mieć też mocną psychikę, mnóstwo czasu i być bardzo cierpliwym.
Logo źródła: Być dla innych Jarosław Seidel / "Być dla innych"
„Zdolny, ale leniwy” − jakże często słyszymy to dziwne sformułowanie w ustach nauczyciela w stosunku do inteligentnego ucznia, z którym na dobrą sprawę nie wiadomo co zrobić. Jest powszechnie znaną prawdą, a właściwie tajemnicą poliszynela, że szkoła polska przedkłada przeciętnych średniaków nad niesfornych mądrali.
„Zdolny, ale leniwy” − jakże często słyszymy to dziwne sformułowanie w ustach nauczyciela w stosunku do inteligentnego ucznia, z którym na dobrą sprawę nie wiadomo co zrobić. Jest powszechnie znaną prawdą, a właściwie tajemnicą poliszynela, że szkoła polska przedkłada przeciętnych średniaków nad niesfornych mądrali.
Logo źródła: Być dla innych Barbara Jankowska / "Być dla innych"
Mateusz był dzieckiem chcianym. Ja kończyłam studia, mąż dobrze zarabiał, byliśmy pełni zapału. Rzeczywistość okazała się jednak trudna. Mały płakał nocami, mąż uspokajał go na rękach czasem do czwartej rano (po szóstej wstawał do pracy...), ja traciłam pokarm, ale uporczywie chciałam go karmić naturalnie. Rodzina stała z boku. „Musicie jakoś przetrwać te pierwsze miesiące” – słyszeliśmy na prawo i lewo. Jednym słowem – koszmar.
Mateusz był dzieckiem chcianym. Ja kończyłam studia, mąż dobrze zarabiał, byliśmy pełni zapału. Rzeczywistość okazała się jednak trudna. Mały płakał nocami, mąż uspokajał go na rękach czasem do czwartej rano (po szóstej wstawał do pracy...), ja traciłam pokarm, ale uporczywie chciałam go karmić naturalnie. Rodzina stała z boku. „Musicie jakoś przetrwać te pierwsze miesiące” – słyszeliśmy na prawo i lewo. Jednym słowem – koszmar.
Logo źródła: Posłaniec "Posłaniec" luty 2010
Na łamach lutowego numeru "Posłańca" szukamy odpowiedzi na pytanie: gdzie jesteś, Boże? Refleksję o tym, na jakich ścieżkach człowiek poszukuje Boga, na jakich zbliża się do prawdy i kiedy oddala się od Stwórcy, podejmują: Andrzej Sarnacki, Stanisław Ziemiański, Marek Orzechowski oraz inni autorzy.
Na łamach lutowego numeru "Posłańca" szukamy odpowiedzi na pytanie: gdzie jesteś, Boże? Refleksję o tym, na jakich ścieżkach człowiek poszukuje Boga, na jakich zbliża się do prawdy i kiedy oddala się od Stwórcy, podejmują: Andrzej Sarnacki, Stanisław Ziemiański, Marek Orzechowski oraz inni autorzy.
Logo źródła: Posłaniec ks. Grzegorz Bugajak / "Posłaniec" luty 2010
Wszechświat rozszerza się z każdą chwilą. Ten proces miał z pewnością jakiś początek. Może więc zaglądając przez teleskopy w najodleglejsze jego zakątki i w najdawniejszą przeszłość, ujrzymy cień Bożego majestatu i usłyszymy pierwsze Stań się?
Wszechświat rozszerza się z każdą chwilą. Ten proces miał z pewnością jakiś początek. Może więc zaglądając przez teleskopy w najodleglejsze jego zakątki i w najdawniejszą przeszłość, ujrzymy cień Bożego majestatu i usłyszymy pierwsze Stań się?
Logo źródła: Posłaniec Andrzej Sarnacki SJ / "Posłaniec" luty 2010
W czasach gdy kościoły w Europie rzadko propagują ducha misjonarskiego, krucjatę szerzenia "nowej (anty) wiary" przejął ateizm. Jego konfrontacja z religią nie zakłada dialogu, ale jej kapitulację.
W czasach gdy kościoły w Europie rzadko propagują ducha misjonarskiego, krucjatę szerzenia "nowej (anty) wiary" przejął ateizm. Jego konfrontacja z religią nie zakłada dialogu, ale jej kapitulację.
Logo źródła: Magazyn Familia "Magazyn Familia" 2/2010
Genialne dzieci to często kłopot dla systemu szkolnego, który nastawiony jest na ucznia przeciętnego. Niestety, także sami rodzice nie zawsze wiedzą, jak postępować z dziećmi szczególnie uzdolnionymi. W nowym „Magazynie Familia” staramy się znaleźć odpowiedź na pytania: jak rozpoznać talenty u dzieci i jak sprawić, aby się prawidłowo rozwijały?
Genialne dzieci to często kłopot dla systemu szkolnego, który nastawiony jest na ucznia przeciętnego. Niestety, także sami rodzice nie zawsze wiedzą, jak postępować z dziećmi szczególnie uzdolnionymi. W nowym „Magazynie Familia” staramy się znaleźć odpowiedź na pytania: jak rozpoznać talenty u dzieci i jak sprawić, aby się prawidłowo rozwijały?
Logo źródła: Magazyn Familia Izabela Górnicka-Zdziech / "Magazyn Familia" 2/2010
Ich mężowie zerwali więzi z rodziną. Żyją w świecie, w którym rzeczywistość fałszują fantazje, a żądza zabija miłość. Są uzależnieni.
Ich mężowie zerwali więzi z rodziną. Żyją w świecie, w którym rzeczywistość fałszują fantazje, a żądza zabija miłość. Są uzależnieni.
Logo źródła: Magazyn Familia Michał Wojciechowski/ "Magazyn Familia" 2/2010
Z "Ewangelią Judasza" było od początku tak, jak to wyjaśniali naukowcy i media katolickie. Dziennikarze zrobili sensację z czegoś, co zupełnie na nią nie zasługiwało, opowiadając bzdury naiwnym odbiorcom. Gdy zostały one zdemaskowane, po prostu zamilkli i zmienili temat.
Z "Ewangelią Judasza" było od początku tak, jak to wyjaśniali naukowcy i media katolickie. Dziennikarze zrobili sensację z czegoś, co zupełnie na nią nie zasługiwało, opowiadając bzdury naiwnym odbiorcom. Gdy zostały one zdemaskowane, po prostu zamilkli i zmienili temat.
Logo źródła: Dziennik Polski DD / "Dziennik Polski"
Większość ludzi nie wie, jak postępować w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. Oczekując na przybycie fachowej pomocy medycznej, tracimy cenny czas. Tymczasem defibrylacja osoby, u której zatrzymane zostało krążenie musi zostać wykonana w ciągu 10 minut. W ciągu tych 10 minut każdy z nas, bez potrzeby specjalistycznego przeszkolenia, może ocalić komuś życie. Warunkiem jest zrozumienie, na czym polega nagłe zatrzymanie krążenia oraz jak łatwo można korzystać ze współczesnych defibrylatorów.
Większość ludzi nie wie, jak postępować w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. Oczekując na przybycie fachowej pomocy medycznej, tracimy cenny czas. Tymczasem defibrylacja osoby, u której zatrzymane zostało krążenie musi zostać wykonana w ciągu 10 minut. W ciągu tych 10 minut każdy z nas, bez potrzeby specjalistycznego przeszkolenia, może ocalić komuś życie. Warunkiem jest zrozumienie, na czym polega nagłe zatrzymanie krążenia oraz jak łatwo można korzystać ze współczesnych defibrylatorów.
Krzysztof Rafał Prokop / Wydawnictwo WAM
Adam Naruszewicz (1733-1796) jest jedną z tych postaci, których nie pomija żaden szkolny podręcznik. Poeta, historyk, polityk. Zasługuje jednak na większa uwagę, choćby z powodu jego jezuickiego powołania zakonnego, sprawowania funkcji biskupiej w Kościele i szerokiej działalności religijnej.
Adam Naruszewicz (1733-1796) jest jedną z tych postaci, których nie pomija żaden szkolny podręcznik. Poeta, historyk, polityk. Zasługuje jednak na większa uwagę, choćby z powodu jego jezuickiego powołania zakonnego, sprawowania funkcji biskupiej w Kościele i szerokiej działalności religijnej.
Bogusław Górka / Wydawnictwo WAM
Poczesne miejsce w szóstym rozdziale Janowej Ewangelii zajmuje tzw. perykopa eucharystyczna. Przesłanie tej perykopy wywiera znaczny wpływ nie tylko na interpretację dyskursu w Kafarnaum, lecz także na interpretację opowiadania o znakach Jezusa. Uczeni generalnie optują za interpretacją chrystologiczną albo eucharystyczną dyskursu. Na ten niejako odwieczny dylemat nowe światło rzuca Bogusław Górka. Proponuje on godne uwagi rozwiązanie, przedstawiając własną i oryginalną interpretację szóstego rozdziału Ewangelii Jana w kluczu inicjacyjnym.
Poczesne miejsce w szóstym rozdziale Janowej Ewangelii zajmuje tzw. perykopa eucharystyczna. Przesłanie tej perykopy wywiera znaczny wpływ nie tylko na interpretację dyskursu w Kafarnaum, lecz także na interpretację opowiadania o znakach Jezusa. Uczeni generalnie optują za interpretacją chrystologiczną albo eucharystyczną dyskursu. Na ten niejako odwieczny dylemat nowe światło rzuca Bogusław Górka. Proponuje on godne uwagi rozwiązanie, przedstawiając własną i oryginalną interpretację szóstego rozdziału Ewangelii Jana w kluczu inicjacyjnym.