Polacy są przekonani, że zdrowo jedzą
Trzy czwarte respondentów CBOS uważa, że odżywia się zdrowo lub bardzo zdrowo; jednak nawyki żywieniowe odbiegają od zaleceń dietetyków dotyczących np. jedzenia jarzyn, owoców i ryb - zauważa ośrodek w sondażu z 15 listopada.
Większość Polaków we własnej ocenie odżywia się zdrowo - 69 proc. i bardzo zdrowo - 7 procent. Przekonanie to ma większość respondentów od 1998 r., kiedy to CBOS zaczął badać kwestie diety.
O zdrowym sposobie odżywiania przekonani są zwłaszcza badani powyżej 55. roku życia, kadra kierownicza, specjaliści z wyższym wykształceniem, technicy i gospodynie domowe. Świadomość niezdrowego stylu żywienia jest najczęstsza wśród osób poniżej 25. roku życia, mieszkańców największych miast, robotników niewykwalifikowanych, rolników, rencistów i bezrobotnych. Zarazem blisko dwie trzecie ankietowanych uważa, że je za mało ryb, a połowa przyznaje, że za często jada słodycze.
CBOS zauważa, że subiektywną ocenę własnego stylu odżywiania nie zawsze potwierdza przestrzeganie zaleceń dotyczących np. minimum trzech posiłków dziennie, niepodjadania pomiędzy posiłkami i rezygnacji ze słodyczy na rzecz warzyw i owoców.
Trzy czwarte - 76 proc. - ankietowanych deklaruje, że zjada co najmniej trzy posiłki dziennie, 79 proc. - że co dzień je śniadanie. Zarazem jedna piąta nie je śniadań codziennie, a jedna czwarta nie jada nawet trzech posiłków dziennie.
Ze śniadania najczęściej rezygnują uczniowie i studenci, pracownicy usług i bezrobotni.
Główny ciepły posiłek Polacy najczęściej spożywają w domu. W dni powszednie w domu zjada go 90 proc., w święta 97 proc. ankietowanych. W stołówkach i bufetach stołuje się 4 proc. badanych. Sporadycznie Polacy jedzą główny posiłek w sieciowych barach szybkiej obsługi, innych lokalach, kioskach i budkach z przekąskami.
40 proc. pytanych główny posiłek zjada w dni powszednie między 14.00 a 16.00. Co czwarty zjada go przed 14.00, co piąty między 16.00 a 18.00, a jeden na siedemnastu po 18.00.
Ponad trzy czwarte respondentów - 77 proc. - w codziennej diecie ma pieczywo, kasze i inne produkty mączne, połowa - 50 proc. - codziennie pija butelkowaną wodę. Mniej niż dwie piąte jada co dzień warzywa (37 proc.) i owoce (38 proc.); 44 proc. je lub pije produkty mleczne.
Oznacza to - zauważa CBOS - że blisko dwie trzecie Polaków (62 proc.) nie jada codziennie owoców i warzyw (63 proc.) Niespełna jedna czwarta - 23 proc. - jada ryby częściej niż raz na tydzień.
Ponad połowa - 55 proc. - przyznaje, że za często je słodycze, co piąty - 20 proc. - przesadza ze słodzonymi napojami gazowanymi.
CBOS przypuszcza, że jednym z powodów niskiego spożycia warzyw i owoców są ich wysokie ceny spowodowane tegorocznymi powodziami i niższymi zbiorami. Jarzyny i owoce należą też do najdroższych artykułów żywnościowych, których spożycie ogranicza się w pierwszej kolejności w razie pogorszenia sytuacji finansowej.
Pytano też o ilości zjadanej żywności. Ponad połowa respondentów - 54 proc. - przyznała, że nie ogranicza się w jedzeniu i je, ile chce. Ponad dwie piąte - 43 proc. - stara się kontrolować ilość zjadanej żywności, a 3 proc. jest na diecie odchudzającej.
Co piąty ankietowany - 20 proc. - przyznał, że zawsze lub prawie zawsze nadmiernie się objada przy okazji rodzinnych świąt. Świadomość zbyt obfitego świątecznego jedzenia - zawsze, czasami lub sporadycznie - ma łącznie blisko trzy czwarte respondentów (73 proc.).
Blisko połowa - 49 proc. - przyznała, że zdarza im się jadać zbyt obficie bez specjalnej okazji, a 30 proc. - że zjada za dużo w sytuacjach stresujących (6 proc. prawie zawsze).
Co trzeci badany (34 proc.) co najmniej kilka razy miał poczucie, że powinien ograniczyć jedzenie, a ponad jedna czwarta - 27 proc. - żałowała, że zjadła zbyt dużo.
Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadziło sondaż 7-13 października br. na liczącej 1035 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Skomentuj artykuł