Franciszek odleciał z Bagdadu do Rzymu
Papież Franciszek w poniedziałek rano odleciał z Bagdadu do Rzymu, kończąc swoją czterodniową, historyczną wizytę w Iraku. Na lotnisku odbyła się ceremonia pożegnalna. Była to 33. zagraniczna pielgrzymka Franciszka i pierwsza wizyta głowy Kościoła katolickiego w Iraku.
W uroczystości pożegnania papieża uczestniczył prezydent Iraku Barham Salih. Franciszek po raz ostatni pozdrowił zgromadzonych i wsiadł na pokład udekorowanego flagami Watykanu i Iraku samolotu - relacjonuje agencja Reutera.
33. zagraniczna pielgrzymka Franciszka była bezsprzecznie najtrudniejsza ze wszystkich dotychczasowych. W skrajnie trudnym momencie pandemii koronawirusa papież pojechał do kraju, w którym nie mija zagrożenie terrorystyczne i akty przemocy w odwecie za pokonanie Państwa Islamskiego.
Podczas czterech dni swojej podróży Franciszek odwiedził mieszkających w Iraku katolików, spotkał się także z władzami tego państwa i przywódcą szyitów ajatollahem Alim as-Sistanim. Był m.in. w Nadżafie, Mosulu i Karakoszu. W Irbilu odprawił mszę dla kilkunastu tysięcy wiernych.
Skomentuj artykuł