Papież Franciszek: bez Boga żadna rewolucja nie może zadowolić człowieka
Wiara zakłada zawsze pragnienie przemiany historii. Chrześcijanin nie może zrezygnować z marzeń o lepszym świecie. Papież Franciszek przypomina o tym w przesłaniu na Mityng Przyjaźni Między Narodami, który trwa we włoskim Rimini.
Sygnowane przez watykańskiego Sekretarza Stanu przesłanie, nawiązuje do tytułu spotkania: "Siły, które poruszają historię są tymi samymi, które czynią człowieka szczęśliwym". Są to słowa ks. Luigiego Giussaniego założyciela Ruchu Komunia i Wyzwolenie, który od 39 lat organizuje to wydarzenie, będące największym spotkaniem laikatu we Włoszech.
Kard. Pietro Parolin zastanawia się nad miejscem i rolą chrześcijan w świecie, "w którym wznosi się coraz więcej murów zamiast budować mosty; w którym coraz bardziej zamykamy się zamiast pozostawać otwartym na drugiego; świecie w którym rośnie nieufność zamiast pragnienia wzięcia odpowiedzialności za zmianę, rośnie nieufność zamiast nadziei".
"Chrześcijanin nie może zrezygnować z marzeń o lepszym świecie ponieważ u źródeł tego przekonania tkwi pewność, że to Jezus jest początkiem nowego świata" - czytamy w watykańskim przesłaniu.
Podkreśla ono za Papieżem Franciszkiem, że "zmartwychwstanie Jezusa nie należy jedynie do historii: zawiera w sobie siłę życia, która weszła w świat. Tam gdzie wydaje się, że wszystko umarło, pojawiają się zalążki życia. Jest to siła nie mająca sobie równych". Na zakończenie przesłania wskazano, że żadna siła, żadna rewolucja nie może zadowolić serca człowieka. Może uczynić to tylko Bóg.
Skomentuj artykuł