Papież Franciszek: żadnego dialogu z diabłem!
- Żadnych kompromisów ze złem, żadnego dialogu z diabłem – przestrzegał papież Franciszek w rozważaniu przed niedzielną modlitwą na Anioł Pański.
- Nie wolno nam dialogować z pokusą, nie wolno nam zapadać w ten sen sumienia, który każe nam mówić: "przecież to nic poważnego, wszyscy tak czynią!". Spójrzmy na Jezusa, który nie dąży do układów, nie paktuje ze złem. Diabłu przeciwstawia Słowo Boże i w ten sposób zwycięża pokusy (...). Żadnych kompromisów ze złem, żadnego dialogu z diabłem - powiedział papież do zgromadzonych na pl. św. Piotra w Rzymie.
Franciszek: nie dla żądzy posiadania, nie dla obsesji władzy
Franciszek nawiązał do czytanego w I niedzielą Wielkiego Postu fragmentu Ewangelii (Łk 4, 1-13), mówiącego o kuszeniu Pana Jezusa na pustyni. Zaznaczył, że ta walka z pokusami zła ma nas nauczyć wybierania prawdziwej wolności. Zauważył, że w propozycjach szatana zawarta jest obsesja, by mieć rzeczy, władzę, sławę. Jezus jednak zwycięsko przeciwstawia się powabom zła. Czyni to, odpowiadają Słowem Bożym.
- Prawdziwe szczęście i wolność nie polegają bowiem na posiadaniu, lecz na dzieleniu się; nie na wykorzystywaniu innych, lecz na ich miłowaniu; nie na obsesji władzy, lecz na radości służby – podkreślił Franciszek.
Papież zauważył, że pokusy diabła towarzyszą także i nam na drodze życia i przestrzegł, iż szatan potrafi się przebrać nawet w motywacje sakralne, pozornie religijne. Zaapelował, by nie czynić żadnych kompromisów ze złem.
- Nie wolno nam dialogować z pokusą, nie wolno nam zapadać w ten sen sumienia, który każe nam mówić: "przecież to nic poważnego, wszyscy tak czynią!". Spójrzmy na Jezusa, który nie dąży do układów, nie paktuje ze złem. Diabłu przeciwstawia Słowo Boże i w ten sposób zwycięża pokusy” – wskazał papież.
Franciszek zachęcił, abyśmy w okresie Wielkiego Postu znaleźli czas na milczenie i modlitwę, oczyszczenie wewnętrzne, „trwając na modlitwie przed Słowem Bożym, aby mogła w nas mieć miejsce dobroczynna walka ze zniewalającym nas złem, walka o wolność”.
Skomentuj artykuł