"Zawsze działać na rzecz jedności"
Jeśli chrześcijanie nie liczą się z wezwaniem do jedności, to istnieje ryzyko, że nie będą się liczyć z samym Panem Bogiem.
Przypomniał o tym papież Franciszek w przemówieniu do delegacji Światowej Rady Kościołów (ŚRK) z jej sekretarzem generalnym dr Olavem Fykse Tveitem na czele, którą przyjął w Watykanie 7 marca.
Dziękując za pozdrowienia skierowane doń przez sekretarza generalnego, Ojciec Święty podkreślił, że spotkanie to "jest dalszym, ważnym rozdziałem długich i owocnych stosunków między Kościołem katolickim a Światową Radą Kościołów". Jako biskup Rzymu wyraził wdzięczność swym gościom za "służbę, jaką pełnią dla sprawy jedności wśród wierzących w Chrystusa".
Zwrócił uwagę, że ŚRK "od samego początku swego istnienia wniosła wielki wkład do kształtowania wrażliwości wszystkich chrześcijan na fakt, że nasze podziały stanowią poważną przeszkodę dla świadczenia o Ewangelii w świecie". Nie można się godzić z podziałami, jak gdyby były one po prostu czymś nieuniknionym. "Jeśli chrześcijanie ignorują skierowane do nich przez Pana wezwanie do jedności, to istnieje ryzyko, że będą ignorować Jego samego i zbawienie, które ofiarował On przez swe Ciało, jakim jest Kościół" - podkreślił gospodarz spotkania.
Przypomniał, że "stosunki łączące Kościół katolicki z ŚRK, rozwijające się od czasów Soboru Watykańskiego II, sprawiły, że - przezwyciężając wzajemne nieporozumienia - mogliśmy dojść do szczerej współpracy ekumenicznej i narastającej «wymiany darów» między różnymi wspólnotami". Droga do pełnej i widzialnej jedności jest wydaje się jeszcze dziś trudną wspinaczką, pełną zakrętów, jednakże Duch Święty zachęca nas, abyśmy się nie lękali i kroczyli ufnie naprzód, nie zadowalając się osiągniętym już w ostatnich dziesięcioleciach postępem.
Ojciec Święty zauważył, że podstawowe znaczenie na tej drodze ma modlitwa, gdyż tylko w duchu pokornej i usilnej modlitwy będzie można zdobyć niezbędną dalekowzroczność, rozeznanie i uzasadnienie dla naszej służby rodzinie ludzkiej ze wszystkimi jej słabościami i potrzebami zarówno duchowymi, jak i materialnymi.
Franciszek zapewnił swych gości, że modli się, aby w czasie ich spotkania z Papieską Radą Popierania Jedności Chrześcijan możliwe było znalezienie jak najskuteczniejszego narzędzia wspólnego kroczenia naprzód tą drogą. "Niech Duch Pański wspiera każdego z was, wasze rodziny kolegów ze Światowej Rady Kościołów oraz tych wszystkich, którzy noszą w swych sercach wspieranie jedności" - powiedział Ojciec Święty. Poprosił przedstawicieli ŚRK o modlitwę za niego samego, "aby Pan pozwolił mi być pokornym narzędziem Jego woli i sługą jedności".
Skomentuj artykuł