Niezwykła historia Elizabeth DeLuca. Właścicielka Subwaya rozdaje majątek, aby pomóc innym
Elizabeth DeLuca to jedna z najbogatszych Amerykanek, której majątek wynosi 8,2 mld dol. Jest wdową po zmarłym w 2015 roku Fredzie DeLuca, twórcy znanej sieci Subway serwującej kanapki. Kobieta od lat angażuje się w działalność filantropijną, a jej historię przybliżył magazyn "Forbes".
Miliarderka z USA rozdaje majątek
DeLuca wspiera edukację, ochronę środowiska i niesie pomoc potrzebującym. W październiku przekazała 40 mln dol. na budowę nowej szkoły pielęgniarskiej na University of Connecticut. To największy dar w historii tej uczelni. Jak podaje "Forbes", kobieta może być gotowa do jeszcze większej ofiarności, gdy sprzeda Subwaya za 9,7 mld dol. prywatnemu funduszowi Roark Capital.
W 2020 r. DeLuca podarowała University of Florida 27 tys. akrów ziemi w hrabstwie Osceola. Teraz to miejsce nosi nazwę "DeLuca Preserve" - żyją tam zagrożone gatunki, a studenci i naukowcy mogą prowadzić badania. Ziemia ta była kupiona za prawie 140 mln dol. przez Freda DeLuca i dewelopera Anthony’ego Pugliese w 2005 r. Mieli oni plan zbudować "ekologiczne miasto", ale projekt się nie powiódł i zakończył przed sądem. DeLuca dała ziemię University of Florida pod warunkiem, że nie będzie tam żadnej zabudowy.
- Ta hojna darowizna to najlepsze, co w kwestii ochrony przyrody spotkało Florydę od bardzo, bardzo długiego czasu. Jej znaczenie jest naprawdę nieocenione - przyznała Julie Morris z National Wildlife Refuge Association.
Kim jest Elizabeth DeLuca?
Elizabeth DeLuca wychowała się w biedzie. Jej rodzice po wojnie wyemigrowali z byłych Prus Wschodnich do USA. Nie mieli pieniędzy ani nie znali języka, ale matka kobiety, Elsa Kosgalwies Adomat, chciała, żeby jej trójka dzieci była wykształcona.
Elizabeth i Fred DeLuca poznali się w szkole średniej. On rozwijał małą firmę z kanapkami, która później stała się Subwayem, a ona studiowała na UConn. Zdobyła tam dyplom z pielęgniarstwa i pracowała w Bridgeport Hospital. - Dla nas edukacja była sposobem na uzyskanie niezależności - wyznała miliarderka w wywiadzie dla Yale School of Medicine, gdzie jej mąż był leczony na białaczkę.
Kobieta szybko awansowała na stanowisko przełożonej oddziału intensywnej terapii. Praca ta sprawiała jej dużo radości, ale szybki sukces Subwaya sprawił, że porzuciła pielęgniarstwo i dołączyła do męża w biznesie.
Według "Forbesa", za życia Freda DeLuca para dawała na cele dobroczynne średnio około 1 mln dol. rocznie. Po śmierci męża, Elizabeth wsparła ponad 100 organizacji non-profit.
Źródło: money.pl / tk
Skomentuj artykuł