W dzisiejszej ewangelii mamy scenę, kiedy Jezus gubi się w drodze powrotnej z Jerozolimy. Maryja i Józef odnajdują Go po trzech dniach  debatującego w Świątyni z uczonymi w Prawie i są zdumieni.
W dzisiejszej ewangelii mamy scenę, kiedy Jezus gubi się w drodze powrotnej z Jerozolimy. Maryja i Józef odnajdują Go po trzech dniach  debatującego w Świątyni z uczonymi w Prawie i są zdumieni.
Dziś w Ewangelii Jezus mówi: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię". Jezus jednocześnie podkreśla, żeby nie dbać o to wszystko, co jest materialne, ale iść, głosić i ufać, że wszystko to, co jest materialne i potrzebne, będzie nam dane przez Boga rękami innych ludzi. Jest taka pokusa w nas, żeby najpierw zapewnić sobie to wszystko, co wygodne, a dopiero potem pójść do innych. Z Ewangelią musi być przeciwnie. Ewangelia wzywa do tego, żeby poznawszy miłość, miłość zanieść innym. Nie zastanawiaj się, czy jesteś wystarczająco dobry, pobożny, zaznajomiony z Pismem. Jeśli sercem czujesz, że masz z Bogiem relację, to mów o tym innym ludziom. Jesteśmy wezwani do głoszenia niezależnie od tego, jaki jest stan naszego serca.
Dziś w Ewangelii Jezus mówi: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię". Jezus jednocześnie podkreśla, żeby nie dbać o to wszystko, co jest materialne, ale iść, głosić i ufać, że wszystko to, co jest materialne i potrzebne, będzie nam dane przez Boga rękami innych ludzi. Jest taka pokusa w nas, żeby najpierw zapewnić sobie to wszystko, co wygodne, a dopiero potem pójść do innych. Z Ewangelią musi być przeciwnie. Ewangelia wzywa do tego, żeby poznawszy miłość, miłość zanieść innym. Nie zastanawiaj się, czy jesteś wystarczająco dobry, pobożny, zaznajomiony z Pismem. Jeśli sercem czujesz, że masz z Bogiem relację, to mów o tym innym ludziom. Jesteśmy wezwani do głoszenia niezależnie od tego, jaki jest stan naszego serca.
Możemy mieć tysiące różnic, różnić się we wszystkim, ale póki jesteśmy wpatrzeni w Boga, póki chcemy pełnić Jego wolę, te różnice nie są przeszkodą, a nawet wręcz przeciwnie.
Możemy mieć tysiące różnic, różnić się we wszystkim, ale póki jesteśmy wpatrzeni w Boga, póki chcemy pełnić Jego wolę, te różnice nie są przeszkodą, a nawet wręcz przeciwnie.
Dziś mamy święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Maryja idzie do Elżbiety, bo usłyszała, że jest w ciąży. Ale więcej: usłyszała także, że porodzi Mesjasza.
Dziś mamy święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Maryja idzie do Elżbiety, bo usłyszała, że jest w ciąży. Ale więcej: usłyszała także, że porodzi Mesjasza.
W dzisiejszej Ewangelii Jezu mówi nam, że o cokolwiek poprosimy Ojca w Jego imię, Bóg da nam. To wszystko dlatego, że ukochaliśmy Pana Jezusa i uwierzyli, że On go posłał. 
W dzisiejszej Ewangelii Jezu mówi nam, że o cokolwiek poprosimy Ojca w Jego imię, Bóg da nam. To wszystko dlatego, że ukochaliśmy Pana Jezusa i uwierzyli, że On go posłał. 
Jezus mówi, że Duch Święty ma nam wszystko wyjaśnić i ma nas pocieszyć. Co tak naprawdę ma nam wyjaśniać i w czym ma nas pocieszać? 
Jezus mówi, że Duch Święty ma nam wszystko wyjaśnić i ma nas pocieszyć. Co tak naprawdę ma nam wyjaśniać i w czym ma nas pocieszać? 
Do tego wzywa nas Jezus. On bardzo chce, żeby w twoim i moim sercu wybrzmiało bardzo mocno, że on nas kocha.
Do tego wzywa nas Jezus. On bardzo chce, żeby w twoim i moim sercu wybrzmiało bardzo mocno, że on nas kocha.
Jan Głąba SJ
Wzięliśmy Maryję na Królową i to wydarzenie przypomina nam, że Ona jest Matką. Może ma nas też uwrażliwić na to, byśmy w końcu zatroskali się o tych, którzy są dookoła nas.
Wzięliśmy Maryję na Królową i to wydarzenie przypomina nam, że Ona jest Matką. Może ma nas też uwrażliwić na to, byśmy w końcu zatroskali się o tych, którzy są dookoła nas.
Jan Głąba SJ
Zadanie to trudne, ale jestem przekonany, że Jezus chce nas wszystkich przeprowadzić na drugi brzeg, gdzie spotkamy Ojca. 30 kwietnia 2022 r. Ewangelia na dziś - J 6, 16-21.
Zadanie to trudne, ale jestem przekonany, że Jezus chce nas wszystkich przeprowadzić na drugi brzeg, gdzie spotkamy Ojca. 30 kwietnia 2022 r. Ewangelia na dziś - J 6, 16-21.
Jan Głąba SJ
W Wielką Sobotę jest cisza, bo Chrystus złożony jest w grobie. Bóg, który umarł za ciebie i za mnie.
W Wielką Sobotę jest cisza, bo Chrystus złożony jest w grobie. Bóg, który umarł za ciebie i za mnie.
Jan Głąba SJ
Jesteśmy zaproszeni do zrobienia pogłębionego rachunku sumienia, by zobaczyć wszystkie te momenty, kiedy znamy prawdę, ale jednak od niej odchodzimy. Komentarz do ewangelii z 9 kwietnia 2022 r. ( J 11, 45-57).
Jesteśmy zaproszeni do zrobienia pogłębionego rachunku sumienia, by zobaczyć wszystkie te momenty, kiedy znamy prawdę, ale jednak od niej odchodzimy. Komentarz do ewangelii z 9 kwietnia 2022 r. ( J 11, 45-57).
Logo źródła: DEON TV Jan Głąba SJ
Często wydaje nam się, że osoby ciche i małomówne nie są odważne i zaangażowane. Dzisiejsza ewangelia pokazuje coś zgoła odmiennego.
Często wydaje nam się, że osoby ciche i małomówne nie są odważne i zaangażowane. Dzisiejsza ewangelia pokazuje coś zgoła odmiennego.
Dać komuś drugą szansę jest dla nas nie lada wyzwaniem. Dać kolejną szansę, gdy druga została zaprzepaszczona, wydaje się nam czasami całkowicie niemożliwe do spełnienia. Przecież druga szansa to i tak już było z naszej strony wielkie miłosierdzie! Jakże można oczekiwać więcej?!
Dać komuś drugą szansę jest dla nas nie lada wyzwaniem. Dać kolejną szansę, gdy druga została zaprzepaszczona, wydaje się nam czasami całkowicie niemożliwe do spełnienia. Przecież druga szansa to i tak już było z naszej strony wielkie miłosierdzie! Jakże można oczekiwać więcej?!
„Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe” (Łk 9,28-29). Tylko Ewangelista Łukasz podaje modlitwę jako okoliczność tego wyjścia na Tabor.
„Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe” (Łk 9,28-29). Tylko Ewangelista Łukasz podaje modlitwę jako okoliczność tego wyjścia na Tabor.
Jan Głąba SJ / Youtube
W dzisiejszej Ewangelii Jezus pokazuje, że cierpliwość, której stara się nas nauczyć, nie jest zwykłą, dobrą cechą charakteru, ale podstawą do znalezienia czegoś głębszego w życiu.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus pokazuje, że cierpliwość, której stara się nas nauczyć, nie jest zwykłą, dobrą cechą charakteru, ale podstawą do znalezienia czegoś głębszego w życiu.
Jan Głąba SJ/Youtube
Cuda zawsze dzieją się z miłości. Nigdy nie są próbą przekupstwa człowieka, ale odpowiedzią na jego potrzeby.
Cuda zawsze dzieją się z miłości. Nigdy nie są próbą przekupstwa człowieka, ale odpowiedzią na jego potrzeby.
Jan Głąba SJ/Youtube
Jesteśmy wezwani w Wielkim Poście do tego, żeby wyjść na pustynię. Warto podjąć jakieś wyrzeczenia i walczyć z pokusami, ale nigdy własną siłą, a zawsze w przekonaniu, że Jezus nas kocha, że Bóg nas kocha.
Jesteśmy wezwani w Wielkim Poście do tego, żeby wyjść na pustynię. Warto podjąć jakieś wyrzeczenia i walczyć z pokusami, ale nigdy własną siłą, a zawsze w przekonaniu, że Jezus nas kocha, że Bóg nas kocha.
Jan Głąba SJ
W Wielkim Poście zmienia się to, co zewnętrzne po to, by dotknąć naszego wnętrza i o tym mówi Jezus. Mówi, byśmy nie wykonywali pobożnych uczynków przed ludźmi, ale byśmy weszli każdy do swojej izdebki i byli z Ojcem w ukryciu, bo On widzi w ukryciu. Właśnie dlatego ważna jest osobista relacja z Chrystusem i właśnie dlatego musimy mieć miejsce, w którym się z nim spotykamy. 
W Wielkim Poście zmienia się to, co zewnętrzne po to, by dotknąć naszego wnętrza i o tym mówi Jezus. Mówi, byśmy nie wykonywali pobożnych uczynków przed ludźmi, ale byśmy weszli każdy do swojej izdebki i byli z Ojcem w ukryciu, bo On widzi w ukryciu. Właśnie dlatego ważna jest osobista relacja z Chrystusem i właśnie dlatego musimy mieć miejsce, w którym się z nim spotykamy. 
„Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?” (Łk 6,41). Stanięcie w prawdzie o sobie samym może uchronić nas od niemiłosiernego spojrzenia na drugiego człowieka. Tylko ten, kto zdaje sobie sprawę z własnej niedoskonałości i doświadcza przebaczającej obecności Boga, jest w stanie zdobyć się na łaskawość wobec bliźniego.
„Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?” (Łk 6,41). Stanięcie w prawdzie o sobie samym może uchronić nas od niemiłosiernego spojrzenia na drugiego człowieka. Tylko ten, kto zdaje sobie sprawę z własnej niedoskonałości i doświadcza przebaczającej obecności Boga, jest w stanie zdobyć się na łaskawość wobec bliźniego.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Aby Bóg mógł działać skutecznie w naszym życiu, potrzebuje naszej wiary. Problem w tym, że oczekujemy od Boga działania, ale nie chcemy, by miał władzę.
Aby Bóg mógł działać skutecznie w naszym życiu, potrzebuje naszej wiary. Problem w tym, że oczekujemy od Boga działania, ale nie chcemy, by miał władzę.