Dyskomfort to ważny stan emocjonalny, któremu warto się przyjrzeć
Bieda, uzależnienia, bezdomność, nieporadność życiowa nie są nigdy wygodne dla otoczenia. Chcielibyśmy je ukryć, odsunąć od nas. Często jesteśmy wobec nich bezradni. Także uczniowie Jezusa nie potrafią sobie poradzić z tym wyzwaniem.
Z Ewangelii wg św. Mateusza: Potem Jezus odszedł stamtąd i podążył w stronę Tyru i Sydonu. A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych okolic, wołała: «Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko dręczona przez złego ducha». Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: «Odpraw ją, bo krzyczy za nami!». Lecz On odpowiedział: «Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela» A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: «Panie, dopomóż mi!» On jednak odparł: «Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom». A ona odrzekła: «Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów». Wtedy Jezus jej odpowiedział: «O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz!» Od tej chwili jej córka była zdrowa.
Komentuje o. Paweł Kosiński SJ
Papież Franciszek zachęca, by komentarze do Ewangelii, homilie były krótkie i przemawiały do serca: niech to będzie jeden obraz, jedna myśl i jedna emocja. Zakończymy wezwaniem do modlitwy prośby i dziękczynienia.
Obraz: Kobieta kananejska jest symbolem wielu różnych "wykluczeń", które są dla nas niewygodne i jak uczniowie chcielibyśmy "je odprawić". Zobaczę oczyma wyobraźni tę scenę, kobietę, która woła natarczywie za Jezusem i apostołami. Popatrzę na jej wiarę, którą chwali nawet sam Jezus.
Myśl: Bieda, uzależnienia, bezdomność, nieporadność życiowa nie są nigdy wygodne dla otoczenia. Chcielibyśmy je ukryć, odsunąć od nas. Często jesteśmy wobec nich bezradni. Także uczniowie Jezusa nie potrafią sobie poradzić z tym wyzwaniem. Nie pamiętają cudu rozmnożenia i nie wierzą, że Bóg daje "chleba" wystarczająco dla wszystkich. Kobieta kananejska ma jednak wiarę, że w królestwie niebieskim chleb nie jest ograniczony do "swoich". Dlatego Jezus, widząc jej ufność w Bogu, spełnia jej prośbę.
Emocja: Dyskomfort. To ważny stan emocjonalny, któremu warto się przyjrzeć. Czasami jest to okazja do odkrycia obszarów mojej słabości, nieporadności, małej wiary. Dyskomfort obnaża nasze błędne schematy i brak "wyobraźni ducha".
Wezwanie: Prośmy o otwarte serca na tych, którzy nie należą do "swoich". Podziękuję za to, że chleb Pański jest rozdzielany "bez względu na zasługi".
Skomentuj artykuł