Jeśli tak się nie modlisz, popełniasz błąd, który może Cię wiele kosztować
"Ze smutkiem wspominam swoją licealną modlitwę, kiedy z bólem patrzyłem na ludzi..." - opowiada o swoim doświadczeniu modlitwy znany dominikanin.
Słowa Ewangelii: J 17, 20-26
[Mieczysław Łusiak SJ]
Podziały i niezgoda to jedno z największych źródeł cierpienia w świecie. Dlatego Jezus modli się o jedność wśród Jego uczniów. Ale nie chodzi o byle jaką jedność, lecz o taką, która oparta jest na miłości. Powiedzmy sobie jednak jasno: my się na jedności nie znamy (dlatego tak nam się ona nie udaje). Z tego względu Pan Jezus w swojej modlitwie wskazuje nam na wzór jedności jaką jest Trójca Przenajświętsza. Budowanie jedności trzeba więc zaczynać od kontemplacji Trójcy, a nie od pięknych przemówień czy deklaracji. Tak jak życie bierze swój początek z Boga, tak samo jedność. Bóg jest źródłem jedności. Człowiek może ją jedynie przyjąć jako dar i dobrze z niej korzystać.
Skomentuj artykuł