Nowotwór Huberta był już w trzecim stadium. Wcześniej zmarł na niego jego brat [ŚWIADECTWO]

"Hubert rozpoczął chemioterapię na oddziale onkologicznym w Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Doświadczony cierpieniem i śmiercią starszego brata bardzo źle znosił swoją chorobę. Hubert ma brata bliźniaka - Jakuba. W tym czasie został on poddany szczegółowym badaniom, gdyż lekarze obawiali się, czy chłopcy nie są genetycznie obciążeni zachorowaniem na chłoniaka Hodgkina (na ten nowotwór zmarł także brat ich dziadka)". 

Chciałam złożyć świadectwo, aby podziękować Bogu za cudowne uzdrowienie Huberta, syna moich znajomych.

Pod koniec stycznia 2019 roku czternastoletni Hubert poważnie zachorował. U chłopca stwierdzono nowotwór złośliwy układu chłonnego - chłoniaka Hodgkina (ziarnica złośliwa). Według diagnozy z 5 lutego 2019 roku Hubert był już w trzecim stadium zaawansowania choroby, miał siedmiocentymetrowy guz na płucach i przerzuty na śledzionie. Dla rodziny Huberta było to szczególnie bolesne doświadczenie, ponieważ wcześniej, 18 października 2017 roku, po dwóch latach walki z tą samą chorobą zmarł piętnastoletni Bartosz, starszy brat chłopca. Trzy miesiące przed śmiercią, w celu wzmocnienia zniszczonego chorobą organizmu, w ramach przeszczepu rodzinnego Bartosz otrzymał szpik kostny od Huberta.

Hubert rozpoczął chemioterapię na oddziale onkologicznym w Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Doświadczony cierpieniem i śmiercią starszego brata bardzo źle znosił swoją chorobę. Hubert ma brata bliźniaka - Jakuba. W tym czasie został on poddany szczegółowym badaniom, gdyż lekarze obawiali się, czy chłopcy nie są genetycznie obciążeni zachorowaniem na chłoniaka Hodgkina (na ten nowotwór zmarł także brat ich dziadka). Dziś dziękujemy Bogu, że Jakub nie zachorował.

Do połowy kwietnia 2019 roku Hubert przeszedł cały cykl standardowej chemioterapii. Jednak lekarze, doświadczeni historią choroby jego zmarłego brata, zalecili Hubertowi leczenie preparatem adcetris (brentuksymab vedotin) jako uzupełnienie chemioterapii. Zakup tego leku przewidziany był na początek czerwca. Całkowity koszt leczenia nim wynosił około dwustu pięćdziesięciu tysięcy złotych. Jednak na tym etapie leczenia choroby nie był on w Polsce refundowany. Rodzice we własnym zakresie musieli zebrać powyższą kwotę. Udało się to ostatecznie zrealizować dzięki pomocy fundacji, której darczyńcy, ludzie dobrej woli, wpłacali pieniądze, aby można było zakupić lek dla Huberta. W dalszym leczeniu pomogły również środki zebrane podczas akcji charytatywnej zorganizowanej przez władze miasta.

Zastosowane leczenie przyniosło dobre skutki, chłopiec powoli wracał do zdrowia i normalnego życia, po dłuższej przerwie mógł kontynuować naukę. Obecnie Hubert jest uczniem klasy czwartej technikum, a 7 października 2023 roku on i jego brat bliźniak Jakub obchodzili osiemnaste urodziny. Choroba chłopca jest dzisiaj zaleczona, nie ma wznowy, pozostaje on jednak pod stałą obserwacją lekarza onkologa.

Dziękujemy Bogu za uzdrowienie Huberta. To Bóg wszystkim pokierował, pobłogosławił i przywrócił nadzieję rodzinie pogrążonej w żałobie po śmierci starszego syna. Od początku choroby Huberta rodzina, krewni, przyjaciele i wielu ludzi dobrej woli modliło się o jego uzdrowienie, za wstawiennictwem Matki Bożej, św. Charbela (Hubert był namaszczany olejem św. Charbela), św. Rity i innych świętych. W intencji Huberta odprawiane były msze święte w sanktuariach: na Jasnej Górze, w Licheniu, w Łagiewnikach, u księży werbistów w Górnej Grupie, a także cotygodniowa nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy w miejscowym kościele i codzienna modlitwa w Godzinie Miłosierdzia w sanktuarium w Łagiewnikach. Za pośrednictwem kard. Konrada Krajewskiego skierowana została prośba o modlitwę za chłopca do papieża Franciszka. Rodzina otrzymała list od Ojca Świętego z zapewnieniem o modlitwie oraz różaniec.

Wierzymy, że Bóg odpowiedział na nasze wspólne modlitwy zanoszone w intencji Huberta i okazał swoje miłosierdzie. Z okazji osiemnastych urodzin Huberta i jego brata Jakuba w miejscowym kościele odprawiona została msza święta dziękczynna. W październiku w intencji chłopców odprawiona została również Eucharystia w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.

Dziękując Bogu za cudowne uzdrowienie Huberta, prosimy o zdrowie, dalszą opiekę i Boże błogosławieństwo dla chłopców i ich rodziców. Za otrzymane łaski niech będzie Bogu chwała!

O, jak wielka jest hojność Boża, niech będzie błogosławiony Pan, który wierny jest w obietnicach swoich…
(Dzienniczek, 1300)

Jeśli przeżyłeś/przeżyłaś/przeżyliście coś podobnego, poniższy formularz jest od tego, aby się tym podzielić. Niech również Twoje/Wasze świadectwo stanie się tym, co utwierdzi wiarę innych.



Świadectwo pochodzi z książki "Cuda Bożego Miłosierdzia. Świadectwa".