Taki ktoś to "chodzące nieszczęście"

Taki ktoś to "chodzące nieszczęście"
fot. Abbat / Unsplash
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP

Często bywamy powodem zgorszenia (czynimy kogoś gorszym, lub przynajmniej mniej dobrym) mimo woli. Pan Jezus mówi dziś o sytuacji, w której ktoś gorszy programowo, świadomie i z premedytacją.

Ewangelia [Łk 17, 1-6]

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu na szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych.

Uważajcie na siebie. Jeśli brat twój zawini, upomnij go; jeśli żałuje, przebacz mu. I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: «Żałuję tego», przebacz mu".

Apostołowie prosili Pana: "Przymnóż nam wiary". Pan rzekł: "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: «Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze», a byłaby wam posłuszna".

DEON.PL POLECA

Zgorszenie, przebaczenie i wiara [Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Dziś Pan Jezus porusza trzy tematy. Pierwszy dotyczy zgorszenia. Często bywamy powodem zgorszenia (czynimy kogoś gorszym, lub przynajmniej mniej dobrym) mimo woli. Pan mówi tu oczywiście o sytuacji, gdy ktoś gorszy programowo, świadomie i z premedytacją. Taki ktoś to "chodzące nieszczęście", dlatego mniejszym nieszczęściem byłoby, gdyby wpadł do morza z kamieniem młyńskim u szyi, co nie oznacza oczywiście, że należy mu tego życzyć.

Temat drugi mówi o tym, jak ważne jest przebaczenie. Przebaczenie (dane temu, kto żałuje) jest cudownym lekarstwem na zło. Nic tak bardzo nie czyni tego świata lepszym, jak właśnie przebaczenie żałującemu.

I temat trzeci: wiara. Ziarno gorczycy, o którym mówi Pan Jezus jest inne od znanych nam ziaren gorczycy, z których robi się musztardę. Gorczyca ewangeliczna jest mniejsza od maku. Oczywiście wiara nie służy do przesadzania drzew, ale nawet mała wiara potrafi czynić cuda. Na przykład potrafi zażegnać kryzys małżeński, wobec którego bezradni są nawet najlepsi psychologowie. Albo potrafi spowodować, że człowiek umierający zamiast rozpaczać jest zupełnie pogodny, może nawet uśmiechnięty. Pamiętajmy jednak, że wiara, o której mówi Pan Jezus to nie jest wiara w istnienie Boga (taką wiarę ma nawet diabeł), ale jest to osobista i realna (żywa) relacja z Bogiem.

"Drugie życie" [Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Raniero Cantalamessa OFMCap

Droga wiary jest zapisana w Credo

Dla chrześcijan Credo to znacznie więcej niż recytowanie dogmatu. To publiczne wyznanie, że prawdy wiary stały się treścią ich życia. Czy jesteśmy świadomi, co tak naprawdę deklarujemy, ilekroć powtarzamy...

Skomentuj artykuł

Taki ktoś to "chodzące nieszczęście"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.