Utrudzenie i obciążenie religią. Formalizm religijny może być nie do zniesienia

Można czuć utrudzenie i obciążenie religią. Formalizm religijny może być uciążliwy i nie do zniesienia. Jezus uczy czegoś innego. Nie stosuje przemocy. Nie jest wyniosły, nie narzuca się siłą. Jest solidarny z prostymi i ubogimi.
Słowo na dziś (29 kwietnia 2025)
Z Ewangelii wg św. Mateusza:
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie».
Komentarz do Ewangelii (Mt 11,25–30)
Obraz: W Święto św. Katarzyny ze Sieny, patronki Europy, czytamy fragment Ewangelii św. Mateusza o ‘mądrych i roztropnych’ oraz ‘prostaczkach’. Nie była uczoną, ale miała wielki wpływ na historię swoich czasów i na dzieje Kościoła. Posłucham słów Pisma św. Przyjrzę się swoim odczuciom.
Myśl: Ewangelista Mateusz pisze o ‘mądrych i roztropnych’, odnosząc to do religijnej elity Izraela swoich czasów. Byli tacy, ale nie rozumieli jasności i prostoty nauczania Jezusa, pogardzając Nim jako Tym, który sprowadzał na manowce biednych, gorsząc ich. Jezus nie tworzy nowej ‘klasy’ uczonych i pobożnych. Jego nauczanie nie tworzyło nowej hierarchii społecznej. Otwierało na osobiste spotkanie z Bogiem. Nie chodziło o nową doktrynę czy moralność, ale o odkrycie nowego oblicza Boga, które objawiało się za pośrednictwem oblicza Jezusa. To jest istota Ewangelii. Spotkanie z Bogiem dokonuje się poprzez więź z Jezusem z Nazaretu.
Emocja: Utrudzenie i obciążenie religią. Formalizm religijny może być uciążliwy i nie do zniesienia. Jezus uczy czegoś innego. Nie stosuje przemocy. Nie jest wyniosły, nie narzuca się siłą. Jest solidarny z prostymi i ubogimi. Naśladowanie Go to pełnienie uczynków miłosierdzia oraz współczucie słabym i nad miarę obciążonym.
Wezwanie: Poproszę o łaskę rozumienia, że Jezusowe prawo miłości to nie wymagania ani ciężar, ale skrzydła, które unoszą. Podziękuję Panu za wezwanie do pójścia za Nim.
Jubileusz 2025: Miłość do Kościoła objawia się przez poczucie odpowiedzialności za dobrostan całej wspólnoty. Zrobię sobie rachunek sumienia ze sposobu, w jaki kocham tę wspólnotę.
Skomentuj artykuł