Wokół nas dokonuje się wiele cudów. Nie zauważamy ich, bo koncentrujemy się na znakach

Wokół nas dokonuje się wiele cudów. Nie zauważamy ich, bo koncentrujemy się na znakach
Nie dostrzegamy cudów, bo koncentrujemy się na znakach (fot. Ivan Lapyrin / unsplash.com)

Wokół nas dokonuje się wiele ‘cudów’, których nie zauważamy. Często dlatego, że cud to znak naturalny, który ma znaczenie duchowe, a my skoncentrowani jesteśmy na znakach, a nie na ich wymowie.

Słowo na dziś (Mt 8,5-11)

Z Ewangelii wg św. Mateusza: Gdy wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi» Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię go». Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: "Idź!" - a idzie; drugiemu: "Chodź tu!" - a przychodzi; a słudze: "Zrób to!" - a robi». Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: «Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim.

Komentarz do Ewangelii (poniedziałek, 02.12.2024)

Obraz: Jezus przychodzi do Kafarnaum nad Jeziorem Galilejskim. Towarzyszą mu tłumy ludzi. Setnik rzymski, poganin, prosi o uzdrowienie swego sługi. Posłucham tej rozmowy i niezwykłej pochwały, jaką wypowiada Jezus. Zobaczę swoje odczucia.

Myśl: Jezus dokonuje ‘cudu na odległość’ – uzdrawia sługę setnika. Przy okazji wskazuje na wielką wiarę rzymskiego żołnierza i przychylność wobec swojego sługi. Setnik czuje się niegodny i jest bardzo wrażliwy. Nie chce, żeby Nauczyciel łamał dla niego zasady żydowskie, by nie utrzymywać kontaktów z poganami. Słowa setnika są tak znaczące, że powtarzamy je przy każdej Komunii św. Ta historia zachęca do ‘rozpalenia’ wiary, wyjścia z własnej ‘strefy komfortu’ – przyzwyczajeń i samowystarczalności, by zawierzyć słowu i mocy Boga.

Emocja: Cud uzdrowienia. Wokół nas dokonuje się wiele ‘cudów’, których nie zauważamy. Często dlatego, że cud to znak naturalny, który ma znaczenie duchowe, a my skoncentrowani jesteśmy na znakach, a nie na ich wymowie. Dlatego tak potrzebujemy ducha i wrażliwości setnika.

Wezwanie: Poproszę o łaskę ‘dziwienia się’ i doceniania postaw i uczynków wiary u tych, co wydają się być oddaleni od Boga. Podziękuję za tych, którzy świadczą o działaniu Boga dla człowieka, nawet jeśli są daleko od Niego. Zaplanuję sobie dłuższą chwilę na rachunek sumienia, czas rozeznawania.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Renzo Allegri

Renzo Allegri opisuje wszystkie te zjawiska, które do San Giovanni Rotondo przyciągały tłumy. Mówiono o nich cuda Ojca Pio. Autor przytacza dziesiątki opowieści i relacji naocznych świadków. Stygmaty, dar bilokacji, przepowiadanie przyszłości, zdolność odczytywania myśli...

Skomentuj artykuł

Wokół nas dokonuje się wiele cudów. Nie zauważamy ich, bo koncentrujemy się na znakach
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.