Rekolekcje dla spóźnionych to nie czas na robienie sobie wyrzutów sumienia, że czekaliśmy z nimi aż do teraz. Najważniejsze, że w końcu tu jesteśmy. Przychodzimy tu dla Jezusa.
Rekolekcje dla spóźnionych to nie czas na robienie sobie wyrzutów sumienia, że czekaliśmy z nimi aż do teraz. Najważniejsze, że w końcu tu jesteśmy. Przychodzimy tu dla Jezusa.
Kiedy słyszę takie historie - o mądrych żydowskich rabinach, z humorem patrzących na świat, albo o dalekowschodnich guru, którzy jednym zdaniem rzucają światło i rozpraszają mroki życia - bierze mnie paskudna złość. Dlaczego nikt takich żartów nie opowiada o nas, katolickich księżach!?
Kiedy słyszę takie historie - o mądrych żydowskich rabinach, z humorem patrzących na świat, albo o dalekowschodnich guru, którzy jednym zdaniem rzucają światło i rozpraszają mroki życia - bierze mnie paskudna złość. Dlaczego nikt takich żartów nie opowiada o nas, katolickich księżach!?
W wyznaniu wiary, jakie co niedzielę recytujemy podczas każdej Mszy, powtarzamy, że wierzymy w "jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół". W tym zdaniu zawarta jest cała teologia, nieco historii, tradycja, a także wszystkie nasze nadzieje. W taki Kościół wierzymy - pytanie jednak, w jakim Kościele żyjemy, to znaczy, jak wyobrażamy go sobie dzisiaj, a co za tym idzie, jaką sobie przypisujemy w nim rolę? Wiemy przecież, że tak jak Królestwo niebieskie można przedstawić za pomocą wielu obrazów, tak samo jest też z Kościołem.
W wyznaniu wiary, jakie co niedzielę recytujemy podczas każdej Mszy, powtarzamy, że wierzymy w "jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół". W tym zdaniu zawarta jest cała teologia, nieco historii, tradycja, a także wszystkie nasze nadzieje. W taki Kościół wierzymy - pytanie jednak, w jakim Kościele żyjemy, to znaczy, jak wyobrażamy go sobie dzisiaj, a co za tym idzie, jaką sobie przypisujemy w nim rolę? Wiemy przecież, że tak jak Królestwo niebieskie można przedstawić za pomocą wielu obrazów, tak samo jest też z Kościołem.
W niedzielę 14 marca przypada doroczny Dzień Motyli. Nie jest to jeszcze czas, w którym można podziwiać te piękne owady w ich pełnej krasie, dlatego proponujemy obejrzenie naszej galerii zdjęć. Motyle – zaraz po chrząszczach – stanowią drugą pod względem liczebności grupę owadów, jakie żyją na świecie. Choć trudno jest podać dokładne liczby, szacuje się, że obecnie na świecie żyje około 150 tys. gatunków motyli, z czego w Polsce ponad 3 tys.. Spotkać je można na wszystkich kontynentach oprócz Antarktydy.
W niedzielę 14 marca przypada doroczny Dzień Motyli. Nie jest to jeszcze czas, w którym można podziwiać te piękne owady w ich pełnej krasie, dlatego proponujemy obejrzenie naszej galerii zdjęć. Motyle – zaraz po chrząszczach – stanowią drugą pod względem liczebności grupę owadów, jakie żyją na świecie. Choć trudno jest podać dokładne liczby, szacuje się, że obecnie na świecie żyje około 150 tys. gatunków motyli, z czego w Polsce ponad 3 tys.. Spotkać je można na wszystkich kontynentach oprócz Antarktydy.
Dlaczego samym uczniom tak trudno było uwierzyć w zmartwychwstanie? Skoro jest się świadkiem czyjejś śmierci, to nikt nie spodziewa się, że wkrótce ujrzy tego człowieka zdrowego.
Dlaczego samym uczniom tak trudno było uwierzyć w zmartwychwstanie? Skoro jest się świadkiem czyjejś śmierci, to nikt nie spodziewa się, że wkrótce ujrzy tego człowieka zdrowego.
Ofiary nadużyć seksualnych bardziej niż modlitwy za nie potrzebują naszego działania - modlitwy potrzebują raczej ci z nas, którzy wciąż zaklinają rzeczywistość.
Ofiary nadużyć seksualnych bardziej niż modlitwy za nie potrzebują naszego działania - modlitwy potrzebują raczej ci z nas, którzy wciąż zaklinają rzeczywistość.
Powodem jest pandemia koronawirusa.
Powodem jest pandemia koronawirusa.
Przypadek McCarricka oraz wnioski, jakie musimy z tego wyciągnąć, powinny odnosić się nie tylko do ewentualnych modyfikacji procedury mianowania na kluczowe stanowiska w strukturze Kościoła, ale sięgnąć znacznie niżej - do wciąż kulejących kryteriów weryfikacji tych, których akceptujemy do seminariów i zakonów.
Przypadek McCarricka oraz wnioski, jakie musimy z tego wyciągnąć, powinny odnosić się nie tylko do ewentualnych modyfikacji procedury mianowania na kluczowe stanowiska w strukturze Kościoła, ale sięgnąć znacznie niżej - do wciąż kulejących kryteriów weryfikacji tych, których akceptujemy do seminariów i zakonów.
Kilka dni temu zamieszczono w sieci informację o zakończeniu wewnętrznego dochodzenia, prowadzonego przez hiszpańskich jezuitów, na temat przestępstw molestowania seksualnego w latach 1927-2020. Dwuletnie dochodzenie ujawniło 96 sprawców, którzy skrzywdzili 81 małoletnich oraz 37 osób dorosłych. I choć smutno czytać takie informacje, to bez wątpienia ich pojawienie się jest dobrym sygnałem, ponieważ stanowią one ważny, a nawet konieczny krok na drodze oczyszczenia Kościoła.
Kilka dni temu zamieszczono w sieci informację o zakończeniu wewnętrznego dochodzenia, prowadzonego przez hiszpańskich jezuitów, na temat przestępstw molestowania seksualnego w latach 1927-2020. Dwuletnie dochodzenie ujawniło 96 sprawców, którzy skrzywdzili 81 małoletnich oraz 37 osób dorosłych. I choć smutno czytać takie informacje, to bez wątpienia ich pojawienie się jest dobrym sygnałem, ponieważ stanowią one ważny, a nawet konieczny krok na drodze oczyszczenia Kościoła.
Wbrew wszystkiemu, wyobraźmy więc sobie uśmiechniętego Jezusa - taki ładny chłopczyk. Może na złość dopadającym nas smutkom warto by go było - w tym uśmiechaniu się do innych - naśladować?
Wbrew wszystkiemu, wyobraźmy więc sobie uśmiechniętego Jezusa - taki ładny chłopczyk. Może na złość dopadającym nas smutkom warto by go było - w tym uśmiechaniu się do innych - naśladować?
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}