Książka uczy nas, jak nie traktować Pisma św. jako czegoś apriorycznego, oczekiwanego, życzeniowego, lecz jak mówić na jego podstawie o często niezrozumiałej stronie Boga. Autor poważnie traktuje wyniki nauk biblijnych i pyta o ich konsekwencje dla teologii systematycznej, wskazując, że judeochrześcijańska mowa o zbawieniu nie może zrezygnować z mówienia o Bogu "zagniewanym".
Ponieważ filozofia techniki narodziła się stosunkowo niedawno, a obszary wiedzy wchodzące w jej zakres wzajemnie się przenikają, początkowo trudno zorientować się w tej dziedzinie. Z jednej strony zagadnienie "technika i człowiek" doczekało się wielu komentarzy.
Niniejsza książka stanowi wprowadzenie do studiów nad mistycyzmem w religiach świata. Powinna ona trafić zarówno do zwykłego czytelnika, jak i do studentów. Dostarczamy w niej teorii mistycyzmu oraz szkicujemy jego ogólne kontury w hinduizmie, buddyzmie, religiach Chin i Japonii, judaizmie, chrześcijaństwie, islamie, a także w tradycyjnych kulturach religijnych ludów nieposługujących się pismem w Ameryce Północnej i Południowej, Australii i Afryce. Sugerujemy także, w jaki sposób czytelnicy mogliby się zastanawiać nad tym, co może wnieść mistycyzm do ich własnego życia.
Wzmianki o stule pochodzą z czasów Jana Chryzostoma. Początkowo delikatna lniana szata szafarzy była przeznaczona tylko dla diakonów. Ale już w VI w. używali jej biskupi i prezbiterzy. Od synodu w Bradze w 675 r. aż do reformy liturgicznej zapoczątkowanej Soborem Watykańskim II Kościół nakazywał noszenie stuły prezbiterom podczas sprawowania Mszy św. Miała okrywać ramiona i krzyżować się na piersiach.
"Życie ludzkie jest przejściem. Nie jest to życie całością do końca zamkniętą pomiędzy datą urodzin i datą śmierci. Jest otwarte ku ostatecznemu spełnieniu w Bogu. Każdy z nas odczuwa boleśnie zamknięcie życia, granicę śmierci. Każdy z nas jakoś jest świadom tego, że człowiek nie mieści się bez reszty w tych granicach, że bez reszty nie może umrzeć." (Jan Paweł II, "Autobiografia")
Konstancja z Arpadów była kobietą niezależną. Jej małżeństwo pieczętowało unię prawosławia z katolicyzmem. Zrezygnowała z macierzyństwa, obierając drogę ascezy. Dbała o dobrobyt i edukację poddanych. Wspierała misje ewangelizacyjne na Rusi. W ostatnich latach życia była dominikańską tercjarką.
Celem tej książki jest podanie czytelnikowi kilku myśli pod refleksję przy okazji prezentacji tego problemu. Wypowiedzi na ten temat, których w tych miesiącach udzielały osoby pracujące zawodowo w tym sektorze, są ilościowo zupełnie nieporównywalne z potokiem słów, który w tym samym okresie płynął z mediów.
Stosunkowo współczesne zjawisko uniwersalizacji kulturowej nie może być rozpatrywane bez nawiązania do korzeni kultury. Trudno nie zgodzić się z opinią prof. Stanisława Stabryły (...), że to wartości kulturowe świata starożytnego, w szczególności Grecji i Rzymu są ważnym składnikiem współczesnej tożsamości kulturowej i jednocześnie czynnikiem integrującym wspólnotę kulturalną Europy i świata nowożytnego. To z antyku czerpiemy wzory postaw, myślenia, działania, wzory bohaterstwa, poświęcenia dla ojczyzny itp.
Po kontemplacjach Pasji Jezusa w trzecim tygodniu Ćwiczeń duchownych św. Ignacego Loyoli w tygodniu czwartym rekolektant rozważa tajemnice Zmartwychwstania oraz Wniebowstąpienia. To one objawiają najpełniej, że ostatecznym celem życia ludzkiego nie jest cierpienie i krzyż, trud i walka, ale udział w wiecznej radości i szczęśliwości Boga.
Bogna Białecka
Książka "Wstyd i utrata przywiązania", Josepa Nicolosiego , psychologa i psychoterapeuty, pokazuje praktykę psychoterapii niechcianego pociągu do tej samej płci (SSA - Same Sex Attraction). Wyjaśnia genezę homoseksualizmu biorąc pod uwagę czynniki biologiczne, teorie psychodynamiczne i elementy teorii systemowej.
Moje Bielany. O pustelniczej gościnności, przekraczaniu furty i niezwykłych przeżyciach.
Najlepszym lekarstwem na zabiegane życie jest wizyta na cmentarzu. Tam niczym popsute zabawki leżą obok siebie bogaci i biedni, wierzący i niewierzący, święci i bluźniercy. Zanim w proch się obrócą.
Święty Franciszek - w trosce o umocnienie w dobrym życiu i wytrwanie w powołaniu - skierował do swoich współbraci szereg pouczeń i zachęt. Jego rady nie straciły aktualności. Korzystać z nich mogą ludzie wszystkich stanów: żyjący w rodzinie, samotnie lub we wspólnocie zakonnej.
Maj jest miesiącem szczególnych łask, jakich Bóg udziela za wstawiennictwem swojej Matki. Dalekie od sentymentalizmu i poruszające rozważania maryjne na każdy dzień, pomogą przeżyć ten czas w sposób wyjątkowy. Bo każde spotkanie z Maryją prowadzi do spotkania z Bogiem samym.
Książka Bóg w myśli Schelera to przedsięwzięcie niezwykle ambitne, zważywszy chociażby na dynamiczny charakter zmieniającej się i bogatej myśli niemieckiego fenomenologa.
Decydującą rolę w relacjach międzyludzkich odgrywa sposób porozumiewania się. Komunikacja umożliwia i ułatwia uzewnętrznienie siebie oraz uwewnętrznienie drugiego.
Zrozumienie Nowego Testamentu nie jest możliwe bez świadomości teologii poszczególnych pism. Celem Alfonsa Weisera jest zapoznanie Czytelnika z zasadniczymi treściami i sposobami prezentacji pierwotnej, chrześcijańskiej tradycji Ewangelii, wyprzedzającego je źródła mów Q, Dziejów Apostolskich, listów i Apokalipsy św. Jana.
Gościniec - śródleśna droga prowadzi z małej wsi do powiatowego miasta. Przez setki lat wędrują nią chłopi, kolorowymi taborami przeciągają Cyganie, podążają Żydzi. Jednak przede wszystkim gościńcem toczy się Historia, której przygląda się Madonna Przyniesiona przez Wodę, Strażniczka Gościńca.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Fundacja im. Brata Alberta może ustawicznie się rozwijać, gdyż wspierali ją i wspierają Ludzie Dobrej Woli. Byli bardzo różni – dzieliło ich pochodzenie, charaktery i doświadczenia życiowe. Lecz połączyła troska o słabszych potrzebujących pomocy. Niektórzy z nich odeszli już z tego świata. O nich, o Ludziach Dobrych jak Chleb, jest ta książka.
Sam tytuł książki może budzić kontrowersje: edukacja ignacjańska czy jezuicka. Św. Ignacy - założyciel zakonu jezuitów (Towarzystwa Jezusowego) - nie stworzył własnego systemu edukacyjnego. Nie to było celem u progu działalności Towarzystwa Jezusowego. Jednak dał dla niego podstawy w postaci Ćwiczeń duchownych. Tego rodzaju spory stają się bezprzedmiotowe w momencie, kiedy uświadomimy sobie, że od XVI wieku jezuici odgrywali istotną rolę w kształceniu i wychowaniu młodych ludzi. Ogromna liczba instytucji edukacyjnych na całym świecie - kolegiów, uniwersytetów - świadczy o randze jezuickiej propozycji edukacyjnej.
{{ article.description }}