Franciszek odwrócił negatywny obraz Kościoła
W ciągu dwóch lat swego pontyfikatu papież Franciszek "odwrócił negatywny obraz Kościoła", jaki powstał w wyniku skandali seksualnych i niejasności wokół watykańskich finansów - uważa Massimo Franco z włoskiego dziennika "Corriere della Sera". Opublikował on właśnie książkę "Il Vaticano secondo Francesco" (Watykan według Franciszka).
Jego zdaniem odwrócenie to dokonało się przede wszystkim dzięki wielkiemu osobistemu zaangażowaniu papieża w rozwiązywanie kwestii nadużyć seksualnych w Kościele, choć nie można zapominać o tym, co w tej sprawie zrobił już Benedykt XVI. Innym powodem jest podjęta przez Franciszka próba zreformowania finansów watykańskich.
Dochodzi do tego "wiodąca rola Kościoła katolickiego na forum międzynarodowym", czego przykładem może być papieska interwencja z września 2013 r. ws. uniknięcia wojny w Syrii i aktywność dyplomatyczna Stolicy Apostolskiej na rzecz odmrożenia stosunków dyplomatycznych między Kubą i Stanami Zjednoczonymi, w której pomógł fakt, że pochodzący z Ameryki Południowej Jorge Mario Bergoglio "nie był identyfikowany z Zachodem", wtłoczonym w geopolityczne interesy USA.
Według Franco papież ma "wybitną zdolność przemawiania do tłumów". Dzięki temu nawiązała się bezpośrednia relacja między nim i "katolicką opinią publiczną", niewymagająca pośrednictwa biskupów. Używany przez niego język "pomaga mu mówić do wielkich rzesz, ale nie wiem, czy wszyscy wewnątrz Kościoła to doceniają" - zauważył dziennikarz w rozmowie z agencją Zenit.
Jest on przekonany, że na październikowym zgromadzeniu Synodu Biskupów nt. rodziny papież nie będzie dążył do zmiany nauczania Kościoła.
Skomentuj artykuł