Bóg pochyla się nad obolałym, by każdy ‘pochylony’ w swej niemocy mógł się wyprostować, stać na nowo człowiekiem. Uzdrowiona kobieta z dzisiejszej Ewangelii jest figurą Izraela, ludu wybrania, który się zagubił. Kobiety nie musiały, a nawet nie mogły uczestniczyć w normalnym życiu synagogi. Były odseparowane.
Bóg pochyla się nad obolałym, by każdy ‘pochylony’ w swej niemocy mógł się wyprostować, stać na nowo człowiekiem. Uzdrowiona kobieta z dzisiejszej Ewangelii jest figurą Izraela, ludu wybrania, który się zagubił. Kobiety nie musiały, a nawet nie mogły uczestniczyć w normalnym życiu synagogi. Były odseparowane.
W kościołach i kaplicach, których data poświęcenia jest nieznana – Uroczystość Rocznicy Poświęcenia Kościoła Własnego Czytania z uroczystości: 1 Krl 8,22-23.27-30; 1 Kor 3,9b-11.16-17; J 4,19-24 Jakich czcicieli chce mieć Ojciec? Jezus zwraca uwagę, że nawet wielkie pragnienia religijne mogą być wykrzywione przez fałsz: co do miejsca, form kultu, składanych ofiar, wizji Boga. Wszystko, co odrzuca Mesjasza, pokornego sługę i krzyż jest bałwochwalstwem.
W kościołach i kaplicach, których data poświęcenia jest nieznana – Uroczystość Rocznicy Poświęcenia Kościoła Własnego Czytania z uroczystości: 1 Krl 8,22-23.27-30; 1 Kor 3,9b-11.16-17; J 4,19-24 Jakich czcicieli chce mieć Ojciec? Jezus zwraca uwagę, że nawet wielkie pragnienia religijne mogą być wykrzywione przez fałsz: co do miejsca, form kultu, składanych ofiar, wizji Boga. Wszystko, co odrzuca Mesjasza, pokornego sługę i krzyż jest bałwochwalstwem.
Czytania z niedzieli: Wj 22,20-26; 1 Tes 1,5c-10; Mt 22,34-40 Bóg działa dobro pomimo naszych słabości. Jezus był ‘wystawiony na próbę’, ale Jego odpowiedź dała nam niezwykłe światło na przykazania i nasze odniesienie do Ojca niebieskiego. Czasami Bóg posługuje się moją słabością, aby otworzyć mi oczy na prawdę, dobro i prowadzić do nawrócenia.
Czytania z niedzieli: Wj 22,20-26; 1 Tes 1,5c-10; Mt 22,34-40 Bóg działa dobro pomimo naszych słabości. Jezus był ‘wystawiony na próbę’, ale Jego odpowiedź dała nam niezwykłe światło na przykazania i nasze odniesienie do Ojca niebieskiego. Czasami Bóg posługuje się moją słabością, aby otworzyć mi oczy na prawdę, dobro i prowadzić do nawrócenia.
Słowa, jakie Jezus wypowiada przyciągają ludzi i leczą. „Istnieje ścisły związek między słuchaniem a uzdrowieniem”. Słuchanie Słowa Jezusa stwarza człowieka na nowo jako dziecko Boga, bo Chrystus był najlepszym słuchaczem Ojca.
Słowa, jakie Jezus wypowiada przyciągają ludzi i leczą. „Istnieje ścisły związek między słuchaniem a uzdrowieniem”. Słuchanie Słowa Jezusa stwarza człowieka na nowo jako dziecko Boga, bo Chrystus był najlepszym słuchaczem Ojca.
Przewrotność. Nie lubimy tych, którzy są fałszywi. Udają przyjaciół, naszych zwolenników, ale w gruncie rzeczy ich motywacje są samolubne i interesowne. To jest zachęta, by w relacjach z innymi stanąć w prawdzie, badać swoje intencje i mieć świadomość, że prędzej czy później możemy być skonfrontowani.
Przewrotność. Nie lubimy tych, którzy są fałszywi. Udają przyjaciół, naszych zwolenników, ale w gruncie rzeczy ich motywacje są samolubne i interesowne. To jest zachęta, by w relacjach z innymi stanąć w prawdzie, badać swoje intencje i mieć świadomość, że prędzej czy później możemy być skonfrontowani.
Gwałtowność reakcji. Kluczem poznania Boga jest krzyż Jezusa, miłosierdzie. Sprawiedliwość Prawa ukazuje grzech, ale tylko mądrość Ewangelii przebacza zło i idzie z nim na krzyż. Gwałtowność, złe myśli, czyhanie, podchwytywanie są znakiem działania złego ducha.
Gwałtowność reakcji. Kluczem poznania Boga jest krzyż Jezusa, miłosierdzie. Sprawiedliwość Prawa ukazuje grzech, ale tylko mądrość Ewangelii przebacza zło i idzie z nim na krzyż. Gwałtowność, złe myśli, czyhanie, podchwytywanie są znakiem działania złego ducha.
Wielu powołanych, mało wybranych. To stwierdzenie Jezusa może wywołać niepokój. Niektórzy widzą w tym ‘predestynację’ – tylko nieliczni będą wybrani. Prawda o przyjęciu Bożego zaproszenia musi być interpretowana w kontekście całej działalności Jezusa: On powołuje wszystkich i chce, by wszyscy przyjęli zaproszenie – zostali zbawieni.
Wielu powołanych, mało wybranych. To stwierdzenie Jezusa może wywołać niepokój. Niektórzy widzą w tym ‘predestynację’ – tylko nieliczni będą wybrani. Prawda o przyjęciu Bożego zaproszenia musi być interpretowana w kontekście całej działalności Jezusa: On powołuje wszystkich i chce, by wszyscy przyjęli zaproszenie – zostali zbawieni.
‘Jakaś kobieta’. Ona jest obrazem każdego czytelnika Ewangelii, który musi pokonać drogę od ‘ciała do Słowa’. Nie musimy zazdrościć uczniom, którzy żyli w czasach Jezusa. Słuchane słowo może i powinno, stawać się ciałem we mnie, dzisiaj.
‘Jakaś kobieta’. Ona jest obrazem każdego czytelnika Ewangelii, który musi pokonać drogę od ‘ciała do Słowa’. Nie musimy zazdrościć uczniom, którzy żyli w czasach Jezusa. Słuchane słowo może i powinno, stawać się ciałem we mnie, dzisiaj.
„Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie”. Pomimo znaków, cudów, licznych zapowiedzi, ciągle jesteśmy ‘zadziwieni’ tym, co się dzieje. Niedowierzamy Bogu, że zrealizuje to, co mówi. Tkwimy zamknięci w swojej ‘bańce’ myślowej. Ale czas się ‘obudzić’!
„Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie”. Pomimo znaków, cudów, licznych zapowiedzi, ciągle jesteśmy ‘zadziwieni’ tym, co się dzieje. Niedowierzamy Bogu, że zrealizuje to, co mówi. Tkwimy zamknięci w swojej ‘bańce’ myślowej. Ale czas się ‘obudzić’!
„Nie chcę!” Drugi syn odpowiada szorstko i nie dodaje ‘panie’, jak pierwszy. Jego opamiętanie się znaczy nie tyle ‘nawrócenie’, co ‘zmianę zdania’. Chodzi nie o poczucie ‘bycia upartym przy swoim’, ale zdolnym do przyjęcia innego punktu widzenia, „odwaga wystąpienia przeciwko sobie”.
„Nie chcę!” Drugi syn odpowiada szorstko i nie dodaje ‘panie’, jak pierwszy. Jego opamiętanie się znaczy nie tyle ‘nawrócenie’, co ‘zmianę zdania’. Chodzi nie o poczucie ‘bycia upartym przy swoim’, ale zdolnym do przyjęcia innego punktu widzenia, „odwaga wystąpienia przeciwko sobie”.
Szemranie, patrzenie ‘złym okiem’. Często porównujemy się i ‘rywalizujemy’ z innymi. Zaproszenie do królestwa traktujemy jako ‘sprzedaż wiązaną’, nagrodę za ‘dobre uczynki’. Nie wierzymy, że miłość Boga jest dla wszystkich, bez różnicy. To jest właściwa perspektywa.
Szemranie, patrzenie ‘złym okiem’. Często porównujemy się i ‘rywalizujemy’ z innymi. Zaproszenie do królestwa traktujemy jako ‘sprzedaż wiązaną’, nagrodę za ‘dobre uczynki’. Nie wierzymy, że miłość Boga jest dla wszystkich, bez różnicy. To jest właściwa perspektywa.
„Uczniowie wypytywali Go”. Ważne jest, by zadawać właściwe pytania i we właściwy sposób. Tylko ten dochodzi do prawdziwego poznania, kto pyta i słucha odpowiedzi. Mówi się, że „najbardziej głuchy jest ten, co nie chce usłyszeć”. To jest zaproszenie do słuchania.
„Uczniowie wypytywali Go”. Ważne jest, by zadawać właściwe pytania i we właściwy sposób. Tylko ten dochodzi do prawdziwego poznania, kto pyta i słucha odpowiedzi. Mówi się, że „najbardziej głuchy jest ten, co nie chce usłyszeć”. To jest zaproszenie do słuchania.
Niegodziwość sługi. Budzi w nas zdziwienie i odrzuca postawa sługi, który odmawia litości innemu, choć sam otrzymał dar milion razy większy. Nawet, jeśli przyjąć, że to ‘figura retoryczna’, to są w nas obszary egoizmu, zapatrzenia w siebie, braku wdzięczności czy zacietrzewienia, które odbierają racjonalne myślenie i zdolność oceny sytuacji.
Niegodziwość sługi. Budzi w nas zdziwienie i odrzuca postawa sługi, który odmawia litości innemu, choć sam otrzymał dar milion razy większy. Nawet, jeśli przyjąć, że to ‘figura retoryczna’, to są w nas obszary egoizmu, zapatrzenia w siebie, braku wdzięczności czy zacietrzewienia, które odbierają racjonalne myślenie i zdolność oceny sytuacji.
Usta ‘mówią’ sercem. Pierwszym owocem serca nie są uczynki, ale myśli i słowa. Usta poprzedzają dłoń, a słowo, przekonanie uprzedza działanie, czyny. To myśli i słowa mówią nam o dobru i złu uczynków. W nich widać, czy są ‘ludzkie’ czy ‘Boże’.
Usta ‘mówią’ sercem. Pierwszym owocem serca nie są uczynki, ale myśli i słowa. Usta poprzedzają dłoń, a słowo, przekonanie uprzedza działanie, czyny. To myśli i słowa mówią nam o dobru i złu uczynków. W nich widać, czy są ‘ludzkie’ czy ‘Boże’.
‘Starać się Go dotknąć’. Dotknąć Jezusa to doświadczać mocy Boga, który ożywia i zbawia. Dotyka Pana ten, kto przyjmuje Jego słowo. Doświadczyć mocy Jezusa może ten, kto przyjmuje świadectwo Dwunastu, bo ono jest ‘mocą Boga dla zbawienia wierzących’.
‘Starać się Go dotknąć’. Dotknąć Jezusa to doświadczać mocy Boga, który ożywia i zbawia. Dotyka Pana ten, kto przyjmuje Jego słowo. Doświadczyć mocy Jezusa może ten, kto przyjmuje świadectwo Dwunastu, bo ono jest ‘mocą Boga dla zbawienia wierzących’.
Pozyskać brata. Dzisiaj trudno nam upominać innych. W imię wolności, osobistej odpowiedzialności, ale także myślenia często jak Kain: „czyż jestem stróżem brata mego?” Najważniejszy jest brat, pozyskanie go. Upomnienie jest tylko narzędziem, które musi być używane z roztropnością.
Pozyskać brata. Dzisiaj trudno nam upominać innych. W imię wolności, osobistej odpowiedzialności, ale także myślenia często jak Kain: „czyż jestem stróżem brata mego?” Najważniejszy jest brat, pozyskanie go. Upomnienie jest tylko narzędziem, które musi być używane z roztropnością.
Wspólnota zamiast wyzwalać, może krępować. Jezus stawia przed uczniami wielkie wymaganie. Mówi ‘ani jedna jota, kreska, nie zmieni się w prawie’, a jednocześnie usprawiedliwia uczniów, kiedy zrywają kłosy. Przepisy mają służyć zachowaniu ducha i dobru wierzących (zaspokoić głód i wypełnić wolę Boga). Inaczej stają się formalizmem i nadużyciem.
Wspólnota zamiast wyzwalać, może krępować. Jezus stawia przed uczniami wielkie wymaganie. Mówi ‘ani jedna jota, kreska, nie zmieni się w prawie’, a jednocześnie usprawiedliwia uczniów, kiedy zrywają kłosy. Przepisy mają służyć zachowaniu ducha i dobru wierzących (zaspokoić głód i wypełnić wolę Boga). Inaczej stają się formalizmem i nadużyciem.
„Jeśli kto chce pójść za Mną…” Bóg nie wymusza na nas posłuszeństwa, nie szantażuje nas. Naśladowanie Chrystusa to nie cierpiętnicze rezygnowanie ze swoich planów. Największą wolnością człowieka jest powierzenie się Bogu z miłości, pójście tą drogą, co Pan.
„Jeśli kto chce pójść za Mną…” Bóg nie wymusza na nas posłuszeństwa, nie szantażuje nas. Naśladowanie Chrystusa to nie cierpiętnicze rezygnowanie ze swoich planów. Największą wolnością człowieka jest powierzenie się Bogu z miłości, pójście tą drogą, co Pan.
„Sługo zły i gnuśny!” Zło rodzi się z obawy, że Bóg nie jest dobry i miłosierny. Sługa jest opanowany przez strach. Pan jawi się jako nieprzyjaciel. Nie miłuje, a uciska człowieka, jest twardy i wymagający. Nasza ‘złość i gnuśność’ to przede wszystkim odrzucenie miłości Boga, Jego krzyża i traktowanie Go jak ciemiężyciela i oprawcę.
„Sługo zły i gnuśny!” Zło rodzi się z obawy, że Bóg nie jest dobry i miłosierny. Sługa jest opanowany przez strach. Pan jawi się jako nieprzyjaciel. Nie miłuje, a uciska człowieka, jest twardy i wymagający. Nasza ‘złość i gnuśność’ to przede wszystkim odrzucenie miłości Boga, Jego krzyża i traktowanie Go jak ciemiężyciela i oprawcę.
Prymat Piotrowy. Od samego początku był on podłożem wielu podziałów. W starożytności i współcześnie. Służba jedności jest często ‘zgorszeniem’ nie dlatego, że jest źle sprawowana, ale ze względu na to, że jest służbą Temu, który sam jest ‘znakiem sprzeciwu’. Prymat Piotrowy zmienia się w historii, ale w wierze jesteśmy zapewnieni, że zawsze towarzyszy mu Boża asystencja.
Prymat Piotrowy. Od samego początku był on podłożem wielu podziałów. W starożytności i współcześnie. Służba jedności jest często ‘zgorszeniem’ nie dlatego, że jest źle sprawowana, ale ze względu na to, że jest służbą Temu, który sam jest ‘znakiem sprzeciwu’. Prymat Piotrowy zmienia się w historii, ale w wierze jesteśmy zapewnieni, że zawsze towarzyszy mu Boża asystencja.