Catholic News Agency / aw
Nawet dyrektor i kadra nauczycielska chwali ten pomysł, dzięki któremu wielu uczniów pokochało sakrament spowiedzi.
Nawet dyrektor i kadra nauczycielska chwali ten pomysł, dzięki któremu wielu uczniów pokochało sakrament spowiedzi.
PAP / mł
W sobotę rozpoczynają się ferie zimowe w szkołach. Odbędą się w czterech terminach. Dwutygodniowa przerwa w zajęciach, zależnie od województwa, nastąpi między 13 stycznia a 25 lutego.
W sobotę rozpoczynają się ferie zimowe w szkołach. Odbędą się w czterech terminach. Dwutygodniowa przerwa w zajęciach, zależnie od województwa, nastąpi między 13 stycznia a 25 lutego.
dobrawnuczka.blog.deon.pl
Po wielu burzliwych dyskusjach – i na radach pedagogicznych, i na spotkaniach rodzicielskich – w naszej szkole uzgodniono ostatecznie kompromisowe rozwiązanie: zadania domowe jako dobrowolną opcję. Przyznam, że przeważał we mnie sceptycyzm. Bałam się, że pomysł ten będzie wyglądał świetnie na papierze, ale w praktyce nic się nie zmieni. Po pół roku funkcjonowania tej reguły jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
Po wielu burzliwych dyskusjach – i na radach pedagogicznych, i na spotkaniach rodzicielskich – w naszej szkole uzgodniono ostatecznie kompromisowe rozwiązanie: zadania domowe jako dobrowolną opcję. Przyznam, że przeważał we mnie sceptycyzm. Bałam się, że pomysł ten będzie wyglądał świetnie na papierze, ale w praktyce nic się nie zmieni. Po pół roku funkcjonowania tej reguły jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
Będzie o glebie. Zostałem wywołały do tablicy przeto słów kilka o zasiewie. Redaktor Tomasz Krzyżak twierdzi, że pokolenia poddanych szkolnej katechezie nie zdają dziś „egzaminu”. Na dowód swojej karkołomnej dedukcji przywołuje dyskusje wokół aborcji czy in vitro i enigmatycznie odnotowuje fakt jesiennych wyborów. Ale tu Publicysta miesza. Otóż chrześcijaństwo nie działa na zasadzie, że to, co głosimy, z automatu będzie miało przełożenie na wybory i postawy naszych wychowanków. Fajnie byłoby widzieć dobre owoce swojej pracy (skrycie nieraz tego oczekujemy), ale zaznaczmy, że takie zachowanie byłoby przemocowe.
Będzie o glebie. Zostałem wywołały do tablicy przeto słów kilka o zasiewie. Redaktor Tomasz Krzyżak twierdzi, że pokolenia poddanych szkolnej katechezie nie zdają dziś „egzaminu”. Na dowód swojej karkołomnej dedukcji przywołuje dyskusje wokół aborcji czy in vitro i enigmatycznie odnotowuje fakt jesiennych wyborów. Ale tu Publicysta miesza. Otóż chrześcijaństwo nie działa na zasadzie, że to, co głosimy, z automatu będzie miało przełożenie na wybory i postawy naszych wychowanków. Fajnie byłoby widzieć dobre owoce swojej pracy (skrycie nieraz tego oczekujemy), ale zaznaczmy, że takie zachowanie byłoby przemocowe.
Będzie o katechezie w szkole. Ponownie. Do zabrania głosu sprowokował mnie p. Ryszard Paluch, polemizujący z jednym z moich komentarzy w tej właśnie sprawie i arcybiskup Wacław Depo. Zacznę od metropolity częstochowskiego.
Będzie o katechezie w szkole. Ponownie. Do zabrania głosu sprowokował mnie p. Ryszard Paluch, polemizujący z jednym z moich komentarzy w tej właśnie sprawie i arcybiskup Wacław Depo. Zacznę od metropolity częstochowskiego.
PAP / tk
Polemikę we Włoszech wywołała informacja o złożeniu w Senacie projektu ustawy, która zabrania zakazywania w szkołach obchodów Bożego Narodzenia i Wielkanocy, czyli ustawiania szopek i kultywowania innych tradycji związanych z tymi Świętami. Projekt złożyła rządząca partia Bracia Włosi.
Polemikę we Włoszech wywołała informacja o złożeniu w Senacie projektu ustawy, która zabrania zakazywania w szkołach obchodów Bożego Narodzenia i Wielkanocy, czyli ustawiania szopek i kultywowania innych tradycji związanych z tymi Świętami. Projekt złożyła rządząca partia Bracia Włosi.
Jeśli biskupi pójdą na kompromis z postulatami nowej Pani minister, będzie to początek agonii katechezy w polskiej szkole. I nie trzeba będzie zmieniać zapisów konkordatu albo odwoływać się do konstytucji. Żadnych gwałtownych ruchów. Nikt nie będzie rozrywał szat.
Jeśli biskupi pójdą na kompromis z postulatami nowej Pani minister, będzie to początek agonii katechezy w polskiej szkole. I nie trzeba będzie zmieniać zapisów konkordatu albo odwoływać się do konstytucji. Żadnych gwałtownych ruchów. Nikt nie będzie rozrywał szat.
Nowa minister edukacji, Barbara Nowacka, zapowiada ograniczenie godzin katechezy w szkołach (z dwóch do jednej tygodniowo). Chce też, by lekcje te odbywały się na pierwszej lub ostatniej lekcji, a ocena z religii nie wliczała się do średniej. Oczywistym jest, że tu i ówdzie pojawią się krzyki oburzenia, ale wydaje się, że można zaryzykować tezę, iż Kościół wiele na tym nie straci.
Nowa minister edukacji, Barbara Nowacka, zapowiada ograniczenie godzin katechezy w szkołach (z dwóch do jednej tygodniowo). Chce też, by lekcje te odbywały się na pierwszej lub ostatniej lekcji, a ocena z religii nie wliczała się do średniej. Oczywistym jest, że tu i ówdzie pojawią się krzyki oburzenia, ale wydaje się, że można zaryzykować tezę, iż Kościół wiele na tym nie straci.
Przez ostatnie kilka tygodni moje wolne popołudnia spędzam na wsparciu. Wspieram moje własne dzieci, co jest ze wszech miar dobre i wskazane. Nie wyręczam. Nie zlecam wykonywania moich pomysłów. Wspieram, by wymyśliły same i pomagam tam, gdzie im możliwości brakuje. W czym? W kolejnych i kolejnych projektach, zadaniach, wyzwaniach i innych paskudztwach, wrzuconych do wora z napisem „zadania domowe”.
Przez ostatnie kilka tygodni moje wolne popołudnia spędzam na wsparciu. Wspieram moje własne dzieci, co jest ze wszech miar dobre i wskazane. Nie wyręczam. Nie zlecam wykonywania moich pomysłów. Wspieram, by wymyśliły same i pomagam tam, gdzie im możliwości brakuje. W czym? W kolejnych i kolejnych projektach, zadaniach, wyzwaniach i innych paskudztwach, wrzuconych do wora z napisem „zadania domowe”.
PAP / pk
44-sekundowe nagranie, udostępnione w internecie, zszokowało rodziców i nauczycieli w niemieckiej Turyngii - informuje w czwartek portal "Bild". Na nagraniu widać, jak jeden uczeń brutalnie atakuje drugiego na szkolnym korytarzu. 14-latek kilka razy krzyknął "Obraziłeś muzułmanina!", po czym zaatakował 15-latka pięściami.
44-sekundowe nagranie, udostępnione w internecie, zszokowało rodziców i nauczycieli w niemieckiej Turyngii - informuje w czwartek portal "Bild". Na nagraniu widać, jak jeden uczeń brutalnie atakuje drugiego na szkolnym korytarzu. 14-latek kilka razy krzyknął "Obraziłeś muzułmanina!", po czym zaatakował 15-latka pięściami.
PAP / tk
12-letnia uczennica groziła śmiercią nauczycielce podczas lekcji o islamie w gimnazjum Piotra i Marii Curie we francuskim Dreux, kilkadziesiąt kilometrów od Paryża - informuje dziennik "Le Figaro", powołując się na źródła policyjne.
12-letnia uczennica groziła śmiercią nauczycielce podczas lekcji o islamie w gimnazjum Piotra i Marii Curie we francuskim Dreux, kilkadziesiąt kilometrów od Paryża - informuje dziennik "Le Figaro", powołując się na źródła policyjne.
Szkoła Sióstr Nazaretanek w Warszawie / tk
Nazaretuś, tak brzmi imię robota, z którego pomocy korzystają uczniowie i pracownicy Szkoły Sióstr Nazaretanek w Warszawie. Placówka zakonnic jest pierwszą, która zdecydowała się skorzystać z tego typu nowoczesnej technologii. Robot szybko zyskał sympatię uczniów.
Nazaretuś, tak brzmi imię robota, z którego pomocy korzystają uczniowie i pracownicy Szkoły Sióstr Nazaretanek w Warszawie. Placówka zakonnic jest pierwszą, która zdecydowała się skorzystać z tego typu nowoczesnej technologii. Robot szybko zyskał sympatię uczniów.
Wzburzenie i żądanie wyjaśnień w kontekście wychowania dzieci dotyczyło w ostatnim dziesięcioleciu nadużyć związanych z przemocą i seksualnością. W tych dniach co innego zbulwersowało część opinii publicznej. Nie seks, lecz śmierć, a konkretniej wychowanie do heroizmu, do stawiania czoła sytuacjom, w których "umrzeć to zysk" (Flp 1, 21).
Wzburzenie i żądanie wyjaśnień w kontekście wychowania dzieci dotyczyło w ostatnim dziesięcioleciu nadużyć związanych z przemocą i seksualnością. W tych dniach co innego zbulwersowało część opinii publicznej. Nie seks, lecz śmierć, a konkretniej wychowanie do heroizmu, do stawiania czoła sytuacjom, w których "umrzeć to zysk" (Flp 1, 21).
TikTok / ks.sebastianpicur / mł
Jak wygląda lekcja religii, gdy jest piątek i wszyscy marzą już o tym, żeby iść do domu? W żartobliwy sposób pokazał ją na swoim tiktokowym profilu ks. Sebastian Picur.
Jak wygląda lekcja religii, gdy jest piątek i wszyscy marzą już o tym, żeby iść do domu? W żartobliwy sposób pokazał ją na swoim tiktokowym profilu ks. Sebastian Picur.
Facebook.com / mł
Ze szkoły wyniosłem wiele miłych towarzyskich wspomnień oraz radę starszego zakonnika: "Nie ucz się dużo, ale mądrze". Bardzo mi się ona spodobała i być może dzięki takiemu podejściu nie pozwoliłem, aby szkoła stanęła na drodze mojej edukacji - pisze o. Krzysztof Pałys OP.
Ze szkoły wyniosłem wiele miłych towarzyskich wspomnień oraz radę starszego zakonnika: "Nie ucz się dużo, ale mądrze". Bardzo mi się ona spodobała i być może dzięki takiemu podejściu nie pozwoliłem, aby szkoła stanęła na drodze mojej edukacji - pisze o. Krzysztof Pałys OP.
KAI / mł
W debacie publicznej, zwłaszcza przed wyborami, mocno akcentowany jest pomysł usunięcia religii ze szkół i wyrzucenie jej poza system oświaty publicznej. Takie rozwiązanie przyjęło się w Europie tylko w kilku krajach: w części Francji, na Białorusi, w Bułgarii, Słowenii i w Rosji. W pozostałych krajach Europy religia jako przedmiot szkolny jest standardem.
W debacie publicznej, zwłaszcza przed wyborami, mocno akcentowany jest pomysł usunięcia religii ze szkół i wyrzucenie jej poza system oświaty publicznej. Takie rozwiązanie przyjęło się w Europie tylko w kilku krajach: w części Francji, na Białorusi, w Bułgarii, Słowenii i w Rosji. W pozostałych krajach Europy religia jako przedmiot szkolny jest standardem.
PAP / mł
W drugi dzień roku szkolnego doszło do bardzo nerwowej sytuacji w jednej ze szkół podstawowych w Ursusie. Matka nie mogła odnaleźć ośmioletniej córki w szkole. Okazało się, że dziewczynka poszła do innej klasy. O zdarzeniu poinformowali w środę strażnicy miejscy.
W drugi dzień roku szkolnego doszło do bardzo nerwowej sytuacji w jednej ze szkół podstawowych w Ursusie. Matka nie mogła odnaleźć ośmioletniej córki w szkole. Okazało się, że dziewczynka poszła do innej klasy. O zdarzeniu poinformowali w środę strażnicy miejscy.
PAP / mł
Zgodnie z ustawą o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli, do końca 2023 roku do wszystkich czwartoklasistów szkół podstawowych mają dotrzeć laptopy. To efekt ustawy o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli. Laptopy otrzymają wszyscy uczniowie klas IV szkół podstawowych objęci obowiązkiem szkolnym według polskiego systemu oświaty. 
Zgodnie z ustawą o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli, do końca 2023 roku do wszystkich czwartoklasistów szkół podstawowych mają dotrzeć laptopy. To efekt ustawy o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli. Laptopy otrzymają wszyscy uczniowie klas IV szkół podstawowych objęci obowiązkiem szkolnym według polskiego systemu oświaty. 
vatican.va / mł
Zawód nauczyciela jest trudny, ale bardzo ważny. Papież Franciszek przy niektórych okazjach wspomina, jak sam był nauczycielem - może dlatego czuje się związany z tą grupą zawodową. Jakie wskazówki ma papież dla nauczycieli? 
Zawód nauczyciela jest trudny, ale bardzo ważny. Papież Franciszek przy niektórych okazjach wspomina, jak sam był nauczycielem - może dlatego czuje się związany z tą grupą zawodową. Jakie wskazówki ma papież dla nauczycieli? 
Rozpoczął się wrzesień, a wraz z nim wróciły stare problemy. Uczniowe, pierwszego dnia szkoły trochę lepiej ubrani niż zwykle, tylko nam działają na nerwy - przecież oni wcale nie cieszą się z końca wakacji. Do pracy wrócili niewypoczęci i narzekający nauczyciele (ciężka praca, a wakacje za krótkie!). Na ulicach pojawiło się więcej aut i wrócił tłok w autobusach. Nie lubiący swej pracy katecheci znów z niechęcią zaczęli myśleć o tym, ile osób wypisze im się z zajęć, a w seminariach rektorzy przetarli nerwowo łysiny, zastanawiając się, gdzie są ci kandydaci do kapłaństwa? Choć przepraszam, nie wszyscy się martwią - w Krakowie zgłosił się przecież… jeden kandydat. Krótko mówiąc, zaczęła się jesień.
Rozpoczął się wrzesień, a wraz z nim wróciły stare problemy. Uczniowe, pierwszego dnia szkoły trochę lepiej ubrani niż zwykle, tylko nam działają na nerwy - przecież oni wcale nie cieszą się z końca wakacji. Do pracy wrócili niewypoczęci i narzekający nauczyciele (ciężka praca, a wakacje za krótkie!). Na ulicach pojawiło się więcej aut i wrócił tłok w autobusach. Nie lubiący swej pracy katecheci znów z niechęcią zaczęli myśleć o tym, ile osób wypisze im się z zajęć, a w seminariach rektorzy przetarli nerwowo łysiny, zastanawiając się, gdzie są ci kandydaci do kapłaństwa? Choć przepraszam, nie wszyscy się martwią - w Krakowie zgłosił się przecież… jeden kandydat. Krótko mówiąc, zaczęła się jesień.