Podstawowe pytanie, na które wszyscy musimy znaleźć odpowiedź. Inaczej będziemy stać w miejscu

Podstawowe pytanie, na które wszyscy musimy znaleźć odpowiedź. Inaczej będziemy stać w miejscu
"Kto ty jesteś?" to podstawowe pytanie, które wszyscy musimy sobie zadać. Fot. Depositphotos

Jan nie zadowala się samym poszukiwaniem, ale daje świadectwo. Prowadzi innych do odkrycia Przychodzącego. Jest świadkiem wolnym, który nie poddaje się "dominującej mentalności". "Kto ty jesteś?" to podstawowe pytanie, które wszyscy musimy sobie zadać.

Słowo na dziś (J 1,19-28)

Z Ewangelii wg św. Jana: Takie jest świadectwo Jana. Gdy Żydzi wysłali do niego z Jerozolimy kapłanów i lewitów z zapytaniem: «Kto ty jesteś?», on wyznał, a nie zaprzeczył, oświadczając: «Ja nie jestem Mesjaszem». Zapytali go: «Cóż zatem? Czy jesteś Eliaszem?» Odrzekł: «Nie jestem». «Czy ty jesteś prorokiem?» Odparł: «Nie!» Powiedzieli mu więc: «Kim jesteś, abyśmy mogli dać odpowiedź tym, którzy nas wysłali? Co mówisz sam o sobie?» Odpowiedział: «Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz». A wysłannicy byli spośród faryzeuszów. I zadawali mu pytania, mówiąc do niego: «Czemu zatem chrzcisz, skoro nie jesteś ani Mesjaszem, ani Eliaszem, ani prorokiem?» Jan im tak odpowiedział: «Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała». Działo się to w Betanii, po drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu.

Komentarz do Ewangelii (Czwartek, 2 stycznia 2025 r.)

Obraz: Jesteśmy w Betanii, "domu źródeł", znajdującej się po drugiej stronie Jordanu, gdzie "było dużo wody". Tam Jan Chrzciciel udzielał chrztu. Postać Jana jest intrygująca. Wysłannicy z Jerozolimy zadają mu wiele pytań. Przysłucham się ich rozmowie i świadectwu Jana.

Myśl: Jan Chrzciciel jest "świadkiem Słowa". On oczekuje na Nie, intuicyjnie wyczuwa Jego obecność w Jezusie, rozpoznaje Słowo i ogłasza Je innym. W tym znaczeniu jest "figurą" każdego człowieka, który rozpoznaje światło Słowa obecne w świecie. Jest też figurą Izraela, rozpoznającego w Mesjaszu Baranka Bożego, przychodzącego Pana. Jan jest człowiekiem wielkich pragnień. Jego życie jest zwrócone ku Innemu, którego poprzedza. Jan poszukuje. Nie zadowala się samym poszukiwaniem, ale daje świadectwo, prowadzi innych do odkrycia Przychodzącego. Jest świadkiem wolnym, który nie poddaje się "dominującej mentalności".

DEON.PL POLECA

Emocja: "Kto ty jesteś?" Jest to podstawowe pytanie, jakie wszyscy musimy sobie zadawać w życiu. Odkrywamy prawdę o sobie, jako istoty w relacji do Najwyższego, w którym odnajdujemy swoją tożsamość. Odpowiadamy w prawdzie, stając się świadkiem, wystawiając się na akceptację i odrzucenie.

Wezwanie: Poproszę o to, bym miał te same pragnienia, co Jan: odnalezienia Słowa i opowiedzenia się za Nim. Podziękuję za tych, którzy byli dla mnie świadkami Pana. Uczynię jakiś gest uszanowania i uwielbienia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wit Chlondowski OFM

Każdego dnia przeżywamy wiele napięć i stresów. Czujemy się przeciążeni i osamotnieni. Bywa, że nie rozumiemy tego, co dzieje się w nas samych. Zmienność uczuć, codzienne doświadczenia, nieuporządkowana historia życia… To wszystko wpływa nie tylko...

Skomentuj artykuł

Podstawowe pytanie, na które wszyscy musimy znaleźć odpowiedź. Inaczej będziemy stać w miejscu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.