Żeby głosić pokój, musisz najpierw doświadczyć pokoju

Żeby głosić pokój, musisz najpierw doświadczyć pokoju
fot. Sammie Chaffin / Unsplash

Owocem misji nie ma być przekonanie innych do jakichś prawd wiary, pozyskanie jak największej liczby zwolenników, ale głoszenie i przyjmowanie "miłości Ojca". Skuteczność misji płynie z całkowitego powierzenia się "Panu żniwa".

Słowo na dziś (Łk 10,1-9)

Z Ewangelii wg św. Łukasza: Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał.

Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi! Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże.

Komentarz do Ewangelii (14.02.2023)

Obraz: Ten obraz "wyznaczenia" siedemdziesięciu dwóch uczniów i posłania ich do miast i miejscowości, gdzie Jezus zamierzał przyjść rozważamy we wspomnienie świętych Cyryla i Metodego, apostołów Słowian. Każdy jest powołany i "wyznaczony" do misji. Każdy na swoim miejscu.

DEON.PL POLECA

Myśl: Wspólnota Kościoła cała jest misyjna. Oczywiście apostołowie i ich następcy mają szczególne miejsce, ale Pan "wyznacza" właściwą misję każdemu. Jezus w każdym czasie wysyła uczniów na żniwo. Oni są "małą trzódką", nieproporcjonalną do potrzeb misji. Istotą jednak jest gotowość do pójścia, modlitwa do Pana żniwa i pełne zaufanie do Niego. Owocem misji nie ma być przekonanie innych do jakichś prawd wiary, pozyskanie jak największej liczby zwolenników, ale głoszenie i przyjmowanie "miłości Ojca". Skuteczność misji płynie z całkowitego powierzenia się "Panu żniwa".

Emocja: Najpierw mówcie "pokój temu domowi". Żeby tak się stało sam muszę doświadczać pokoju. Wszelki niepokój i strachy są pokusą od złego. Bóg jest Panem pokoju. Jego apostoł ma być też jego znakiem.

Wezwanie: Poproszę o łaskę przyjęcia prawdy, że jestem posłany przez Pana do głoszenia Jego miłości. Podziękuję Mu za włączenie mnie do tej posługi. Odmówię akt strzelisty w podziękowaniu za tych, którzy głosili mi prawdy Boże.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Thomas Keating OCSO

Czym jest modlitwa głębi i jak zacząć ją praktykować?
W jaki sposób zasmakować jej duchowych owoców: pokoju, skupienia, poczucia Bożej obecności?
Jak łączyć kontemplację z działaniem?

Ojciec Thomas Keating (1923–2018), założyciel i duchowy...

Skomentuj artykuł

Żeby głosić pokój, musisz najpierw doświadczyć pokoju
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.