Papież Franciszek przypomniał znaczenie Uroczystości Wszystkich Świętych
(fot. shutterstock.com)
KAI/ mp
Uroczystość Wszystkich Świętych jest "naszym" świętem dlatego, że "świętość Boga dotknęła naszego życia" - przypomniał Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Watykanie.
"Święci nie są doskonałymi wzorami, ale osobami przenikniętymi Bogiem" - powiedział papież i dodał, że wszyscy święci byli "przejrzyści, zmagali się, by usunąć plamy i ciemności grzechu, i przepuścić łagodne światło Boga". "Taki jest cel życia, także dla nas" - podkreślił.
Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus mówi do nas wszystkich: "błogosławieni" Franciszek przypomniał, że składniki życia szczęśliwego nazywane są "błogosławieństwami".
Pełna treść papieskiego rozważania dostępna TUTAJ >>
"Błogosławieni są ludzie prości, pokorni, czyniący miejsce dla Boga, którzy potrafią płakać z powodu grzechów innych osób i swoich własnych, ludzie którzy pozostają łagodnymi, walczący o sprawiedliwość, miłosierni dla wszystkich, strzegący czystości serca, zawsze działający na rzecz pokoju i trwający w radości, nie żywiący nienawiści, i którzy nawet wtedy, gdy cierpią, na zło odpowiadają dobrem" - mówił Franciszek.
Ojciec Święty zaznaczył, że błogosławieństwa nie są przeznaczone dla nadludzi, ale dla tych, którzy przeżywają codzienne doświadczenia i trudy i takimi ludźmi są święci. Błogosławieństwa nazwał "mapą życia chrześcijańskiego".
"Dzisiaj obchodzimy święto tych, którzy osiągnęli cel wskazany przez tę mapę: nie tylko święci z kalendarza, ale wielu braci i sióstr "mieszkających obok nas", których być może spotkaliśmy i znali. Jest to święto rodziny, wielu osób prostych i ukrytych, które rzeczywiście pomagają Bogu, aby prowadzić świat. I nie brak ich także i dziś!" - powiedział Franciszek.
Mówiąc o pierwszym błogosławieństwie: "ubodzy w duchu" Franciszek przypomniał, że są to ci ludzie, którzy nie żyją po to, by osiągnąć sukces, władzę i pieniądze ale wierzą, że Pan jest skarbem życia, a miłość bliźniego jedynym prawdziwym źródłem zysku.
Franciszek wspomniał także o błogosławieństwie, które nie znajduje się w Ewangelii, ale na końcu Biblii i opowiada o końcu życia: "Błogosławieni, którzy w Panu umierają". "Jutro zostaniemy wezwani do towarzyszenia naszym zmarłym modlitwą, aby na zawsze mogli radować się z Panem. Pamiętajmy z wdzięcznością o naszych bliskich i módlmy się za nich" - zachęcił papież.
Na zakończenie wezwał: "Niech Matka Boża, Królowa Wszystkich Świętych i Brama Niebios, wstawia się za naszą drogę świętości i naszych bliskich, którzy odeszli przed nami i już wyruszyli do niebieskiej ojczyzny".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł