Św. Benedykt z Nursji został ogłoszony Patronem Europy przez papieża Pawła VI w trakcie soboru Watykańskiego II. Kilkadziesiąt lat później Jan Paweł II tym samym mianem określił świętych Cyryla i Metodego, a następnie trzy święte: Brygidę Szwedzką, Katarzynę ze Sieny i Teresę Benedyktę od Krzyża (Edytę Stein). Każda z tych postaci ma szczególne znaczenie dla rozwoju chrześcijańskiej Europy. 23 lipca Kościół wspomina świętą Brygidę Szwedzką. To jedna z największych mistyczek w historii, a zarazem osoba, która brała czynny udział w tym, co możemy nazwać „codziennością” Kościoła jej czasów. Pozostawiła po sobie nie tylko księgę „Objawień niebieskich”, która jest zapisem jej doświadczeń duchowych, ale i zgromadzenie popularnie zwane od jej imienia brygidkami, a to jest dzieło nadal pulsujące życiem.  
Św. Benedykt z Nursji został ogłoszony Patronem Europy przez papieża Pawła VI w trakcie soboru Watykańskiego II. Kilkadziesiąt lat później Jan Paweł II tym samym mianem określił świętych Cyryla i Metodego, a następnie trzy święte: Brygidę Szwedzką, Katarzynę ze Sieny i Teresę Benedyktę od Krzyża (Edytę Stein). Każda z tych postaci ma szczególne znaczenie dla rozwoju chrześcijańskiej Europy. 23 lipca Kościół wspomina świętą Brygidę Szwedzką. To jedna z największych mistyczek w historii, a zarazem osoba, która brała czynny udział w tym, co możemy nazwać „codziennością” Kościoła jej czasów. Pozostawiła po sobie nie tylko księgę „Objawień niebieskich”, która jest zapisem jej doświadczeń duchowych, ale i zgromadzenie popularnie zwane od jej imienia brygidkami, a to jest dzieło nadal pulsujące życiem.  
22 lipca Kościół wspomina św. Marię Magdalenę. Gdybyśmy zapytali: co o niej wiemy? pojawiłoby się zapewne – „to ta jawnogrzesznica”. Taki wizerunek Marii Magdaleny wypracowany został przez wieki. Zwłaszcza artyści utrwalali wizerunek kobiety grzesznej, upadłej. Łączyły, a raczej mieszały się w nim osoby, wydarzenia i symbole, z którymi ją przedstawiano. Dla porządku trzeba również zaznaczyć, że i dla niektórych badaczy Pisma Świętego postać Marii Magdaleny była „powodem do dyskusji”.
22 lipca Kościół wspomina św. Marię Magdalenę. Gdybyśmy zapytali: co o niej wiemy? pojawiłoby się zapewne – „to ta jawnogrzesznica”. Taki wizerunek Marii Magdaleny wypracowany został przez wieki. Zwłaszcza artyści utrwalali wizerunek kobiety grzesznej, upadłej. Łączyły, a raczej mieszały się w nim osoby, wydarzenia i symbole, z którymi ją przedstawiano. Dla porządku trzeba również zaznaczyć, że i dla niektórych badaczy Pisma Świętego postać Marii Magdaleny była „powodem do dyskusji”.
Oto spis treści 96. odcinka podcastu "Tak myślę" Tomasza Terlikowskiego: rozmowa z dr Marcinem Kędzierskim o tym, czy katolicka nauka seksualna wymaga rewizji; rozmowa z dr Łukaszem Jasiną o filmach Ingmara Bergmana i ich religijno-ideologicznej zawartości.
Oto spis treści 96. odcinka podcastu "Tak myślę" Tomasza Terlikowskiego: rozmowa z dr Marcinem Kędzierskim o tym, czy katolicka nauka seksualna wymaga rewizji; rozmowa z dr Łukaszem Jasiną o filmach Ingmara Bergmana i ich religijno-ideologicznej zawartości.
Należał do znamienitej śląskiej rodziny Odrowążów. Był w pierwszym pokoleniu polskich dominikanów. Habit zakonny przyjął od świętego Dominika, którego spotkał i podziwiał w Rzymie. Zasłynął z cudownej obrony Wrocławia przed najazdem tatarskim. Jest przykładem duchownych zaangażowanych w obronę polskich miast i miejsc kultu, jak bł. Sadok, obrońca Sandomierza i przeor Augustyn Kordecki w obronie Jasnej Góry. Kościół wspomina błogosławionego Czesława OP 20 lipca.
Należał do znamienitej śląskiej rodziny Odrowążów. Był w pierwszym pokoleniu polskich dominikanów. Habit zakonny przyjął od świętego Dominika, którego spotkał i podziwiał w Rzymie. Zasłynął z cudownej obrony Wrocławia przed najazdem tatarskim. Jest przykładem duchownych zaangażowanych w obronę polskich miast i miejsc kultu, jak bł. Sadok, obrońca Sandomierza i przeor Augustyn Kordecki w obronie Jasnej Góry. Kościół wspomina błogosławionego Czesława OP 20 lipca.
Było upalne lato roku 1943, czwarty rok II wojny światowej. Na ówczesnych wschodnich terenach Polski Armia Krajowa przeprowadzała skoordynowaną akcję przeciwko konwojom niemieckim, skierowanym na front wschodni. Niemcy w odwecie przeprowadzili ‘Operation Hermann’. Aresztowali mieszkańców wsi i małych miasteczek, zamykali ich grupami w stodołach i podpalali. W samym tylko powiecie wołożyńskim spalili kilkanaście wsi z ich mieszkańcami. 19 lipca pojawili się w Pierszajach, małej wsi, położonej 20 kilometrów od Iwieńca. Była tam parafia św. Jerzego, w której pracowali od niedawna dwaj franciszkanie, o. Achilles i o. Herman.
Było upalne lato roku 1943, czwarty rok II wojny światowej. Na ówczesnych wschodnich terenach Polski Armia Krajowa przeprowadzała skoordynowaną akcję przeciwko konwojom niemieckim, skierowanym na front wschodni. Niemcy w odwecie przeprowadzili ‘Operation Hermann’. Aresztowali mieszkańców wsi i małych miasteczek, zamykali ich grupami w stodołach i podpalali. W samym tylko powiecie wołożyńskim spalili kilkanaście wsi z ich mieszkańcami. 19 lipca pojawili się w Pierszajach, małej wsi, położonej 20 kilometrów od Iwieńca. Była tam parafia św. Jerzego, w której pracowali od niedawna dwaj franciszkanie, o. Achilles i o. Herman.
Szymon – polski święty, zakonnik i kaznodzieja przyszedł na świat ok. roku 1438–40 w Lipnicy, nieopodal Bochni w Małopolsce. Kanonizował go Benedykt XVI w 2007 roku. Studiował na Akademii Krakowskiej. Był zdolny i pobożny. Jego życie i działalność była związana z Krakowem. Jest też jednym ze świętych patronów królewskiego grodu. Kościół wspomina go 18 lipca.
Szymon – polski święty, zakonnik i kaznodzieja przyszedł na świat ok. roku 1438–40 w Lipnicy, nieopodal Bochni w Małopolsce. Kanonizował go Benedykt XVI w 2007 roku. Studiował na Akademii Krakowskiej. Był zdolny i pobożny. Jego życie i działalność była związana z Krakowem. Jest też jednym ze świętych patronów królewskiego grodu. Kościół wspomina go 18 lipca.
Był synem bogatych patrycjuszów rzymskich. Ożenił się z kobietą z cesarskiego rodu. Wybrał jednak inny rodzaj życia. Postanowił nie posiadać niczego i żyć z łaski innych. Żebrał na swoje utrzymanie. Budował wszystkich pobożnością. Przez 17 lat, nierozpoznany przez bliskich, mieszkał w maleńkiej celi pod schodami rodzinnego domu. Wydało się to dopiero po jego śmierci. Jest jednym z najpopularniejszych świętych średniowiecza. Wielokrotnie jego przykład był opiewany w literaturze. Choć w tych opisach fakty mieszają się z legendą, to jednak warto zapoznać się z historią św. Aleksego, człowieka, który mając prawie wszystko, zrezygnował z tego dla Chrystusa. Kościół wspomina go w liturgii 17 lipca.
Był synem bogatych patrycjuszów rzymskich. Ożenił się z kobietą z cesarskiego rodu. Wybrał jednak inny rodzaj życia. Postanowił nie posiadać niczego i żyć z łaski innych. Żebrał na swoje utrzymanie. Budował wszystkich pobożnością. Przez 17 lat, nierozpoznany przez bliskich, mieszkał w maleńkiej celi pod schodami rodzinnego domu. Wydało się to dopiero po jego śmierci. Jest jednym z najpopularniejszych świętych średniowiecza. Wielokrotnie jego przykład był opiewany w literaturze. Choć w tych opisach fakty mieszają się z legendą, to jednak warto zapoznać się z historią św. Aleksego, człowieka, który mając prawie wszystko, zrezygnował z tego dla Chrystusa. Kościół wspomina go w liturgii 17 lipca.
Na 16 lipca przypada w Kościele wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z góry Karmel albo inaczej zwane święto Matki Bożej Szkaplerznej. Związane jest ono z zakonem karmelitów oraz z tak zwanym szkaplerzem.
Na 16 lipca przypada w Kościele wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z góry Karmel albo inaczej zwane święto Matki Bożej Szkaplerznej. Związane jest ono z zakonem karmelitów oraz z tak zwanym szkaplerzem.
Gdyby trzeba było odpowiedzieć na pytanie „Jak nazywa się jeden z najważniejszych średniowiecznych filozofów, teologów? Wydaje się, że tym, którego wymienialibyśmy najczęściej byłby św. Tomasz z Akwinu i oczywiście byłaby to bardzo poprawna opinia. Ale, jeśli usłyszymy, że w XIII wieku, Kościół oświetlają mądrością dwa kandelabry – jeden to właśnie Akwinata, a ów drugi? Albo jeśli przyjrzelibyśmy się kolumnadzie na Placu Świętego Piotra, to równolegle do Doktora Anielskiego, po drugiej stronie pojawia się Doktor Seraficki. Kim jest ta druga postać? Ważna nie tylko dla historii Kościoła, ale również dla teologii i filozofii oraz rozwoju duchowego. Otóż, to wspominany 15 lipca św. Bonawentura. To kardynał, biskup, generał franciszkanów, teolog, filozof i mistyk, od 1588 roku Doktor Kościoła.
Gdyby trzeba było odpowiedzieć na pytanie „Jak nazywa się jeden z najważniejszych średniowiecznych filozofów, teologów? Wydaje się, że tym, którego wymienialibyśmy najczęściej byłby św. Tomasz z Akwinu i oczywiście byłaby to bardzo poprawna opinia. Ale, jeśli usłyszymy, że w XIII wieku, Kościół oświetlają mądrością dwa kandelabry – jeden to właśnie Akwinata, a ów drugi? Albo jeśli przyjrzelibyśmy się kolumnadzie na Placu Świętego Piotra, to równolegle do Doktora Anielskiego, po drugiej stronie pojawia się Doktor Seraficki. Kim jest ta druga postać? Ważna nie tylko dla historii Kościoła, ale również dla teologii i filozofii oraz rozwoju duchowego. Otóż, to wspominany 15 lipca św. Bonawentura. To kardynał, biskup, generał franciszkanów, teolog, filozof i mistyk, od 1588 roku Doktor Kościoła.
To już 95. odcinek podcastu "Tak myślę" Tomasza Terlikowskiego. Oto spis treści dzisiejszych tematów: abp Grzegorz Ryś został wyniesiony przez papieża do godności kardynalskiej; przemówienie Jarosława Kaczyńskiego na Jasnej Górze; są polscy wysłannicy na synod o synodalności; rozmowa o tym synodzie z prof. Aleksandrem Bańką; komentarz na temat tego, czy nowy prefekt Dykasterii ds. Nauki Wiary chce zmieniać naukę katolicką w kwestii małżeństwa i błogosławienia związków jednopłciowych; wspólne orędzie abpa Gądeckiego i abpa Szewczuka dotyczące Wołynia; rozmowa z dr Łukaszem Adamskim na temat rocznicy wołyńskiej; na koniec książkowe polecanki.
To już 95. odcinek podcastu "Tak myślę" Tomasza Terlikowskiego. Oto spis treści dzisiejszych tematów: abp Grzegorz Ryś został wyniesiony przez papieża do godności kardynalskiej; przemówienie Jarosława Kaczyńskiego na Jasnej Górze; są polscy wysłannicy na synod o synodalności; rozmowa o tym synodzie z prof. Aleksandrem Bańką; komentarz na temat tego, czy nowy prefekt Dykasterii ds. Nauki Wiary chce zmieniać naukę katolicką w kwestii małżeństwa i błogosławienia związków jednopłciowych; wspólne orędzie abpa Gądeckiego i abpa Szewczuka dotyczące Wołynia; rozmowa z dr Łukaszem Adamskim na temat rocznicy wołyńskiej; na koniec książkowe polecanki.
Był wymodlonym i długo oczekiwanym dzieckiem. Matka urodziła go w późnych latach. Prowadził hulaszczy tryb życia, a kiedy przegrał w karty cały swój dobytek, zmuszony był żebrać. Doświadczał często nawracającej choroby i to pozwoliło mu zrozumieć, że Bóg wzywa go do opieki nad chorymi. Na jego przykładzie możemy zobaczyć, jakimi drogami Bóg nas prowadzi do świętości. Kościół wspomina 14 lipca świętego Kamila de Lellis.
Był wymodlonym i długo oczekiwanym dzieckiem. Matka urodziła go w późnych latach. Prowadził hulaszczy tryb życia, a kiedy przegrał w karty cały swój dobytek, zmuszony był żebrać. Doświadczał często nawracającej choroby i to pozwoliło mu zrozumieć, że Bóg wzywa go do opieki nad chorymi. Na jego przykładzie możemy zobaczyć, jakimi drogami Bóg nas prowadzi do świętości. Kościół wspomina 14 lipca świętego Kamila de Lellis.
Praktyki pokutne, które Andrzej Świerad i Benedykt praktykowali przez wiele lat bardzo trudno jest nam zrozumieć i przyjąć. Byli pustelnikami, surowo pościli, umartwiali ciało, ciężko pracowali fizycznie. Ich celem było zjednoczenie z Bogiem. Świętych Andrzeja Świerada, pustelnika i Benedykta, jego ucznia i męczennika, Kościół wspomina 13 lipca.
Praktyki pokutne, które Andrzej Świerad i Benedykt praktykowali przez wiele lat bardzo trudno jest nam zrozumieć i przyjąć. Byli pustelnikami, surowo pościli, umartwiali ciało, ciężko pracowali fizycznie. Ich celem było zjednoczenie z Bogiem. Świętych Andrzeja Świerada, pustelnika i Benedykta, jego ucznia i męczennika, Kościół wspomina 13 lipca.
Jest głównym patronem Europy. Uznawany jest za ojca życia monastycznego w Kościele Zachodnim. Przez swoją regułę zakonną stał się punktem odniesienia dla wielu późniejszych zakonodawców. Do końca XVI wieku ponad 100 zakonów na niej się wzorowało. Przez wieki ponad 20 jego duchowych synów zostało papieżami, ponad 5 tysięcy biskupami. Kościół wyniósł do chwały ołtarzy prawie 6 tysięcy jego braci i sióstr. 11 lipca Kościół wspomina św. Benedykta z Nursji.
Jest głównym patronem Europy. Uznawany jest za ojca życia monastycznego w Kościele Zachodnim. Przez swoją regułę zakonną stał się punktem odniesienia dla wielu późniejszych zakonodawców. Do końca XVI wieku ponad 100 zakonów na niej się wzorowało. Przez wieki ponad 20 jego duchowych synów zostało papieżami, ponad 5 tysięcy biskupami. Kościół wyniósł do chwały ołtarzy prawie 6 tysięcy jego braci i sióstr. 11 lipca Kościół wspomina św. Benedykta z Nursji.
Jest ojcem założycielem życia monastycznego i pustelniczego na Rusi. Uznawany jest za jednego z największych ruskich świętych. 10 lipca Kościół wspomina św. Antoniego Pieczerskiego. Miał na imię Antypas. Był synem bojara z Lubecza nad Dnieprem, grodu leżącego na północ od Kijowa. Urodził się około roku 983.
Jest ojcem założycielem życia monastycznego i pustelniczego na Rusi. Uznawany jest za jednego z największych ruskich świętych. 10 lipca Kościół wspomina św. Antoniego Pieczerskiego. Miał na imię Antypas. Był synem bojara z Lubecza nad Dnieprem, grodu leżącego na północ od Kijowa. Urodził się około roku 983.
Był Wielki Post, młodziutka Urszula, bo takie imię wspominana 9 lipca święta otrzymała na chrzcie, poprosiła ojca o lekcje fechtunku i jazdy konnej. Poprosiła o to, ponieważ Pan Jezus powiedział jej, że będzie musiała walczyć na wojnie… Z czasem okazało się, że walka, którą miała stoczyć, będzie odbywała się nie „w świecie”, ale za klauzurą. Bowiem z 67 lat życia, 50 nasza patronka spędzi w zakonie klarysek kapucynek w Citta’ di Castello.  A o zmaganiach i duszy, i ciała dowiadujemy się z „Dziennika” sporządzonego przez siostrę Weronikę (bo takie imię zakonne otrzymała).
Był Wielki Post, młodziutka Urszula, bo takie imię wspominana 9 lipca święta otrzymała na chrzcie, poprosiła ojca o lekcje fechtunku i jazdy konnej. Poprosiła o to, ponieważ Pan Jezus powiedział jej, że będzie musiała walczyć na wojnie… Z czasem okazało się, że walka, którą miała stoczyć, będzie odbywała się nie „w świecie”, ale za klauzurą. Bowiem z 67 lat życia, 50 nasza patronka spędzi w zakonie klarysek kapucynek w Citta’ di Castello.  A o zmaganiach i duszy, i ciała dowiadujemy się z „Dziennika” sporządzonego przez siostrę Weronikę (bo takie imię zakonne otrzymała).
Jana, pochodzącego z podkarpackiej Dukli Kościół wspomina 8 lipca. Jego droga na ołtarze była wyjątkowa. Od życia w pustelni przeszedł do życia w klasztorze, we wspólnocie. Z leśnej głuszy, Pan Bóg poprowadził go na „przysłowiowe” stanowiska czyniąc odpowiedzialnym, za wielu. A jak sam wyjaśniał „nieskończenie… dziękuję Bogu za to, że mnie do zakonu powołać raczył; daleko doskonalsze jest życie zakonne niźli pustelnicze…, albowiem pojedynczemu człowiekowi, żywot na ustroniu wiodącemu, nie wszystko dano; a łaski i dary Boże podzielone są pomiędzy wielu, by na wzór handlu duchownego, jedni drugich wspierali.”
Jana, pochodzącego z podkarpackiej Dukli Kościół wspomina 8 lipca. Jego droga na ołtarze była wyjątkowa. Od życia w pustelni przeszedł do życia w klasztorze, we wspólnocie. Z leśnej głuszy, Pan Bóg poprowadził go na „przysłowiowe” stanowiska czyniąc odpowiedzialnym, za wielu. A jak sam wyjaśniał „nieskończenie… dziękuję Bogu za to, że mnie do zakonu powołać raczył; daleko doskonalsze jest życie zakonne niźli pustelnicze…, albowiem pojedynczemu człowiekowi, żywot na ustroniu wiodącemu, nie wszystko dano; a łaski i dary Boże podzielone są pomiędzy wielu, by na wzór handlu duchownego, jedni drugich wspierali.”
Czas na 94. odcinek podcastu "Tak myślę" Tomasza Terlikowskiego. Oto spis treści dzisiejszych tematów: jest nowy prefekt Dykasterii Nauki Wiary; rozmowa z Mariuszem Zielke autorem reportażu o pedofilii pt. "Bagno"; kilka słów o zamieszkach we Francji; rozmowa z ks. Danielem Wachowiakiem o tym, jaka jest jego wizja Kościoła i parafii.
Czas na 94. odcinek podcastu "Tak myślę" Tomasza Terlikowskiego. Oto spis treści dzisiejszych tematów: jest nowy prefekt Dykasterii Nauki Wiary; rozmowa z Mariuszem Zielke autorem reportażu o pedofilii pt. "Bagno"; kilka słów o zamieszkach we Francji; rozmowa z ks. Danielem Wachowiakiem o tym, jaka jest jego wizja Kościoła i parafii.
Chrześcijaństwo na terenach, gdzie żył wspominany 7 lipca Błogosławiony jest dosyć młode. Dotarło tam pod koniec XIX wieku, ale ziarno zasiane szybko wydało wielki owoc. Postać błogosławionego Piotra To Rot, świeckiego katechisty z Papui Nowej Gwinei jest u nas mało znana. Ale może tym bardziej warto go poznać.
Chrześcijaństwo na terenach, gdzie żył wspominany 7 lipca Błogosławiony jest dosyć młode. Dotarło tam pod koniec XIX wieku, ale ziarno zasiane szybko wydało wielki owoc. Postać błogosławionego Piotra To Rot, świeckiego katechisty z Papui Nowej Gwinei jest u nas mało znana. Ale może tym bardziej warto go poznać.
Całe swoje życie i działalność apostolską poświęciła Afryce. Nigdy tam jednak osobiście nie pojechała. Mimo to nazywano ją ‘Matką Afryki’. Pochodziła z hrabiowskiej rodziny. Była damą dworu wielkich książąt toskańskich, którzy na wygnaniu przebywali w austriackim Salzburgu. Mogła obrać karierę dworską, ale wybrała pomaganie potrzebującym. Była pisarką i poetką, ale te talenty wykorzystywała do promocji idei pomocy potrzebującym w ubogich krajach Afryki. Założyła zgromadzenie Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera. Bł. Marię Teresę Ledóchowską Kościół wspomina 6 lipca.
Całe swoje życie i działalność apostolską poświęciła Afryce. Nigdy tam jednak osobiście nie pojechała. Mimo to nazywano ją ‘Matką Afryki’. Pochodziła z hrabiowskiej rodziny. Była damą dworu wielkich książąt toskańskich, którzy na wygnaniu przebywali w austriackim Salzburgu. Mogła obrać karierę dworską, ale wybrała pomaganie potrzebującym. Była pisarką i poetką, ale te talenty wykorzystywała do promocji idei pomocy potrzebującym w ubogich krajach Afryki. Założyła zgromadzenie Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera. Bł. Marię Teresę Ledóchowską Kościół wspomina 6 lipca.
Miała niespełna dwanaście lat. On miał lat osiemnaście. Już wcześniej wielokrotnie napastował młodą dziewczynę. Feralnego dnia była sama w domu. Aleksander zauważył to i wciągnął dziewczynkę do kuchni. Usiłował zmusić ją do grzechu. Ona wyrywała się i stawiała gwałtowny opór. Wtedy napastnik chwycił za nóż. Zadał jej 14 ciosów i uciekł. Na półumarłą dziewczynkę znalazła rodzina, ale nie udało się jej uratować. Zdążyła jeszcze na łożu śmierci przebaczyć zabójcy. Żyła krótko, a jej męczeńska śmierć poruszyła wielu. Nazwano ją ‘św. Agnieszką XX wieku’. Św. Maria Goretti wspominana jest przez Kościół 5 lipca.
Miała niespełna dwanaście lat. On miał lat osiemnaście. Już wcześniej wielokrotnie napastował młodą dziewczynę. Feralnego dnia była sama w domu. Aleksander zauważył to i wciągnął dziewczynkę do kuchni. Usiłował zmusić ją do grzechu. Ona wyrywała się i stawiała gwałtowny opór. Wtedy napastnik chwycił za nóż. Zadał jej 14 ciosów i uciekł. Na półumarłą dziewczynkę znalazła rodzina, ale nie udało się jej uratować. Zdążyła jeszcze na łożu śmierci przebaczyć zabójcy. Żyła krótko, a jej męczeńska śmierć poruszyła wielu. Nazwano ją ‘św. Agnieszką XX wieku’. Św. Maria Goretti wspominana jest przez Kościół 5 lipca.