Konsekwencją grzechu ludzi będzie krzyż i cierpienie, które spadną na Jezusa. Jezus ‘płacze’ nad grzechem człowieka, płacze też nad moim grzechem. Płacze dlatego, że i ja „nie rozpoznaję czasu nawiedzenia”.
Konsekwencją grzechu ludzi będzie krzyż i cierpienie, które spadną na Jezusa. Jezus ‘płacze’ nad grzechem człowieka, płacze też nad moim grzechem. Płacze dlatego, że i ja „nie rozpoznaję czasu nawiedzenia”.
Wszyscy otrzymujemy to samo: bycie dziećmi Boga, które ma nas prowadzić do odkrycia, że jesteśmy braćmi. Mamy tym ‘zarządzać’, czyli stawać się bardziej miłosiernymi, tak jak On. Bojaźliwe oczekiwanie na powrót Pana to zbyt mało. 
Wszyscy otrzymujemy to samo: bycie dziećmi Boga, które ma nas prowadzić do odkrycia, że jesteśmy braćmi. Mamy tym ‘zarządzać’, czyli stawać się bardziej miłosiernymi, tak jak On. Bojaźliwe oczekiwanie na powrót Pana to zbyt mało. 
Często jesteśmy bardziej skorzy do lęku i obaw niż do ufności w Bożą opatrzność i panowanie nad światem. Tym uważniej powinniśmy się wsłuchiwać w słowa Jezusa. On zwyciężył świat. To jest fundament naszego spokoju.
Często jesteśmy bardziej skorzy do lęku i obaw niż do ufności w Bożą opatrzność i panowanie nad światem. Tym uważniej powinniśmy się wsłuchiwać w słowa Jezusa. On zwyciężył świat. To jest fundament naszego spokoju.
Św. Franciszek z Asyżu mówił, że „Miłość nie jest kochana”. Nie spotykamy Boga, bo Go nie przyzywamy: „Marana tha, przyjdź, Panie”. Zbawiciel nie przychodzi, bo Go nie pragniemy. Nie przyzywamy zbawienia, więc ono nie nadchodzi.
Św. Franciszek z Asyżu mówił, że „Miłość nie jest kochana”. Nie spotykamy Boga, bo Go nie przyzywamy: „Marana tha, przyjdź, Panie”. Zbawiciel nie przychodzi, bo Go nie pragniemy. Nie przyzywamy zbawienia, więc ono nie nadchodzi.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus wypędza ze świątyni jerozolimskiej bankierów i zwierzęta. Jego działanie może również odnieść się do każdego z nas. Ma pomóc oderwać się od przyzwyczajeń, grzechu oraz tego, co zewnętrzne, a odkryć to, co jest prawdziwą świątynią Boga, w kamieniu i w duszy.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus wypędza ze świątyni jerozolimskiej bankierów i zwierzęta. Jego działanie może również odnieść się do każdego z nas. Ma pomóc oderwać się od przyzwyczajeń, grzechu oraz tego, co zewnętrzne, a odkryć to, co jest prawdziwą świątynią Boga, w kamieniu i w duszy.
Każdy potrzebuje i chce być akceptowany, ale „pozyskiwanie przyjaciół” to wielka sztuka. Muszę do tego dążyć szanując swoje najgłębsze przekonania. Tylko wtedy pragnienie bycia akceptowanym nie będzie mnie uzależniać ani niszczyć.
Każdy potrzebuje i chce być akceptowany, ale „pozyskiwanie przyjaciół” to wielka sztuka. Muszę do tego dążyć szanując swoje najgłębsze przekonania. Tylko wtedy pragnienie bycia akceptowanym nie będzie mnie uzależniać ani niszczyć.
Jezus przypomina słuchaczom, że dobrami materialnymi trzeba „zarządzać” zgodnie z ich przeznaczeniem, naturą. Gromadzenie bez miłości Boga i logiki daru jest niesprawiedliwością. Czasami te słowa Jezusa bulwersują, bo skoncentrowani jesteśmy na posiadaniu, a nie na miłosierdziu i jałmużnie
Jezus przypomina słuchaczom, że dobrami materialnymi trzeba „zarządzać” zgodnie z ich przeznaczeniem, naturą. Gromadzenie bez miłości Boga i logiki daru jest niesprawiedliwością. Czasami te słowa Jezusa bulwersują, bo skoncentrowani jesteśmy na posiadaniu, a nie na miłosierdziu i jałmużnie
Dzisiejszy świat gardzi takimi ludźmi. Boże kryteria oceny są sprzeczne z naszymi pojęciami sukcesu, wielkości i znaczenia.
Dzisiejszy świat gardzi takimi ludźmi. Boże kryteria oceny są sprzeczne z naszymi pojęciami sukcesu, wielkości i znaczenia.
Jezus zapowiada swoją śmierć. Jest świadom otaczającego Go zła, tragizmu swojego losu, ale jest też gotowy, by podjąć i wypełnić do końca swoją misję. Tylko zgoda na Boży plan daje taką wolność i determinację w dążeniu do zbawienia.
Jezus zapowiada swoją śmierć. Jest świadom otaczającego Go zła, tragizmu swojego losu, ale jest też gotowy, by podjąć i wypełnić do końca swoją misję. Tylko zgoda na Boży plan daje taką wolność i determinację w dążeniu do zbawienia.
Nikt nie dostępuje zbawienia poprzez swoje zasługi i czyny. Wszyscy doświadczają zbawienia, otrzymują je w darze. By wejść do królestwa, trzeba uznać się za grzesznika, przyjąć zbawienie.
Nikt nie dostępuje zbawienia poprzez swoje zasługi i czyny. Wszyscy doświadczają zbawienia, otrzymują je w darze. By wejść do królestwa, trzeba uznać się za grzesznika, przyjąć zbawienie.
Jezus po to przyszedł, aby zbawić człowieka, pozwolić mu z-martwych-„wstać”. To jest prawdziwe dzieło „szabatu”, przywracać do życia. To Jezus mnie widzi, to On mnie przywołuje i wyzwala od niemocy, nie ja sam. Jest to zachęta, abym dzisiaj poddał się Jego działaniu, nie pozwalając, aby inni mi w tym przeszkadzali.
Jezus po to przyszedł, aby zbawić człowieka, pozwolić mu z-martwych-„wstać”. To jest prawdziwe dzieło „szabatu”, przywracać do życia. To Jezus mnie widzi, to On mnie przywołuje i wyzwala od niemocy, nie ja sam. Jest to zachęta, abym dzisiaj poddał się Jego działaniu, nie pozwalając, aby inni mi w tym przeszkadzali.
Wywyższanie się ma negatywny wydźwięk, jeśli jest egoistycznym skoncentrowaniem na sobie przeciwko innym.
Wywyższanie się ma negatywny wydźwięk, jeśli jest egoistycznym skoncentrowaniem na sobie przeciwko innym.
Rozpoznawać „znaki czasu” to widzieć w dramatach, których czasami doświadczamy wezwanie do przemiany. Dobre rozeznanie to otwarcie oczu i gotowość do zmiany stylu życia, do nawrócenia. 
Rozpoznawać „znaki czasu” to widzieć w dramatach, których czasami doświadczamy wezwanie do przemiany. Dobre rozeznanie to otwarcie oczu i gotowość do zmiany stylu życia, do nawrócenia. 
Wielokrotnie doświadczamy niepokoju i czujemy się zagrożeni w otaczającym nas świecie. Wewnętrzne ukojenie nie przychodzi od rzeczy, które posiadamy, od możliwości, jakie mamy, ale od poczucia, że jesteśmy w ręku Boga, posłani w Jego misji.
Wielokrotnie doświadczamy niepokoju i czujemy się zagrożeni w otaczającym nas świecie. Wewnętrzne ukojenie nie przychodzi od rzeczy, które posiadamy, od możliwości, jakie mamy, ale od poczucia, że jesteśmy w ręku Boga, posłani w Jego misji.
Jesteśmy bogaci tym, co dajemy innym. Prawdziwy skarb czyni mnie bogatym przed Bogiem a nie zapatrzonym w siebie skąpcem.
Jesteśmy bogaci tym, co dajemy innym. Prawdziwy skarb czyni mnie bogatym przed Bogiem a nie zapatrzonym w siebie skąpcem.
Jezus nie roztacza aury lęku przed Bogiem, który paraliżuje, odbiera trzeźwość myślenia, czyni człowieka niezdolnym do podejmowania rozsądnych decyzji. Pan mówi o bojaźni, która jest szacunkiem, zna swoje miejsce, ale przede wszystkim zna wartość człowieka w obliczu Boga.
Jezus nie roztacza aury lęku przed Bogiem, który paraliżuje, odbiera trzeźwość myślenia, czyni człowieka niezdolnym do podejmowania rozsądnych decyzji. Pan mówi o bojaźni, która jest szacunkiem, zna swoje miejsce, ale przede wszystkim zna wartość człowieka w obliczu Boga.
Modlimy się tak, jak żyjemy. Moje odniesienie do Boga nie jest oderwane od doświadczenia ludzkiego na co dzień.
Modlimy się tak, jak żyjemy. Moje odniesienie do Boga nie jest oderwane od doświadczenia ludzkiego na co dzień.
Deon.pl
Jezusowe "biada" to nie groźba, ale żałosna skarga. To przejaw bólu Boga z powodu tego, że Miłość nie jest kochana i przyjmowana.
Jezusowe "biada" to nie groźba, ale żałosna skarga. To przejaw bólu Boga z powodu tego, że Miłość nie jest kochana i przyjmowana.
Kiedy napotykamy opór, coś idzie nie po naszej myśli, szukamy rewanżu, odwetu. Chcemy postawić na swoim. Jezus odwraca się i zabrania uczniom takiego działania.
Kiedy napotykamy opór, coś idzie nie po naszej myśli, szukamy rewanżu, odwetu. Chcemy postawić na swoim. Jezus odwraca się i zabrania uczniom takiego działania.
Dążenie do ludzkiej "samowystarczalności", która jest zachłanna na bogactwo, władzę i znaczenie, oddziela nas od Boga. Uczniowie mają problem z przyjęciem prawdy, że pokora jest cechą boską.
Dążenie do ludzkiej "samowystarczalności", która jest zachłanna na bogactwo, władzę i znaczenie, oddziela nas od Boga. Uczniowie mają problem z przyjęciem prawdy, że pokora jest cechą boską.