Cierpienie nie oznacza, że coś wymknęło się Bogu spod kontroli
Jeżeli przytrafia się nam cierpienie, którego nie mogliśmy ominąć, to znaczy, że ono przyszło „w porę”.
Ewangelia na dziś: Łk 13, 31-35
Bóg ma wszystko pod kontrolą [Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Herod chciał zabić Jezusa. I rzeczywiście, Jezus został ukrzyżowany. Ale to nie oznacza, że Herod panował nad Nim. Nie zabił Jezusa wtedy, gdy chciał, ale wtedy, gdy Jezus tego chciał.
Cierpienie nie oznacza, że coś wymknęło się Bogu spod kontroli. Jeżeli przytrafia się nam cierpienie, którego nie mogliśmy ominąć, to znaczy, że ono przyszło „w porę”. Tak samo śmierć. Nie znaczy to, że Bóg „organizuje” nam cierpienie i śmierć, ale że nic nie jest poza Bożą kontrolą. Bóg nie zsyła cierpienia i śmierci, ale przyzwala na nią wtedy, gdy chce, bo cierpienie i śmierć są potrzebne nam w odpowiednim czasie, choć z naszego punktu widzenia jest to zawsze nie w porę.
Skomentuj artykuł