Dlaczego Jezus mówi, abyśmy nie sądzili bliźniego?
Dlaczego Jezus mówi, abyśmy nie sądzili? Ponieważ sąd zawsze jest pozbawiony miłości. Kiedy się napomina i chce się kogoś lub siebie sprowadzić na dobrą drogę, taka sytuacja przepełniona jest troską i braterską miłością.
Ewangelia na dziś (20.06.2022)
Komentuje Jan Głąba SJ
W dzisiejszej Ewangelii padają słowa, które są bardzo dobrze znane z kart Pisma Świętego. Są to słowa o sądzie. Jezus mówi: „Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Jaką miarą sądzicie i wam odmierzą”.
Jest w nas taki mechanizm, by zauważać i krytykować zło w drugich. Dużo ciężej jest skrytykować zło w sobie. Są też sytuacje, w których my sami siebie osądzamy i mierzymy miarą niezwykle wymagającą. Nawet czasem niemożliwą do wypełnienia.
Jezus mówi: „Obłudniku, nie widzisz w swoim oku belki, a w cudzym oku widzisz drzazgę”. Ale może być tez czasem tak, że drzazgi w swoim oku nie zobaczymy.
Dlaczego Jezus mówi, abyśmy nie sądzili? Ponieważ sąd zawsze jest pozbawiony miłości. Kiedy się napomina i chce się kogoś lub siebie sprowadzić na dobrą drogę, taka sytuacja przepełniona jest troską i braterską miłością.
Osąd jest stwierdzeniem „jesteś zły”. Jezus chce, abyśmy mierzyli miarą dobra i patrzyli według serca. Bóg daje drugą szansę, jeśli tylko człowiek będzie na nią otwarty.
Skomentuj artykuł