Wielu patrząc na swoje osobiste doświadczenia i na dzieje świata, zadaje sobie pytanie o to, gdzie w tym wszystkim jest Pan Bóg? Jak Go odnaleźć? Bóg jest obecny w świecie i posyła nam wiele znaków swojej obecności. O kilku z nich (św. siostrze Faustynie, św. Gemmie Galgani i ks. Dolindo Ruotolo) mówił ks. prof. Robert Skrzypczak w przygotowaniach do tegorocznej Uroczystości Serca Pana Jezusa w Krakowie.
Wielu patrząc na swoje osobiste doświadczenia i na dzieje świata, zadaje sobie pytanie o to, gdzie w tym wszystkim jest Pan Bóg? Jak Go odnaleźć? Bóg jest obecny w świecie i posyła nam wiele znaków swojej obecności. O kilku z nich (św. siostrze Faustynie, św. Gemmie Galgani i ks. Dolindo Ruotolo) mówił ks. prof. Robert Skrzypczak w przygotowaniach do tegorocznej Uroczystości Serca Pana Jezusa w Krakowie.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Magdalena Dobosz
Łączyło ich wiele. Pochodzili z tego samego regionu Włoch, byli niemal rówieśnikami. Jako mistycy w różnym stopniu doświadczyli charyzmatu stygmatów, daru prorokowania i wypraszania uzdrowień. Obaj zmagali się ze Świętym Oficjum. I choć ks. Dolindo i Ojciec Pio prawdopodobnie spotkali się tylko raz, znali się bardzo dobrze, a ich przyjaźń trwała aż do śmierci.
Łączyło ich wiele. Pochodzili z tego samego regionu Włoch, byli niemal rówieśnikami. Jako mistycy w różnym stopniu doświadczyli charyzmatu stygmatów, daru prorokowania i wypraszania uzdrowień. Obaj zmagali się ze Świętym Oficjum. I choć ks. Dolindo i Ojciec Pio prawdopodobnie spotkali się tylko raz, znali się bardzo dobrze, a ich przyjaźń trwała aż do śmierci.
Logo źródła: WAM Anselm Grün OSB
"Dziecko zasypia, gdy czuje się bezpieczne w ramionach matki. Sen ma związek z matczynym łonem. Opadamy w matczyne ramiona Boga; w matczyne łono Boga, w którym jesteśmy bezpieczni. Anioł pozwala nam błogo zasnąć i pozostawić nasze problemy i troski" - pisze Anselm Grün OSB w książce "50 Aniołów. dla duszy". Benedyktyn przypomina w niej o istnieniu niezwykłych obrońców - aniołów, którzy pragną nas chronić i sprawiają, że jesteśmy pełni pokoju, nadziei i kreatywności. To właśnie oni pomagają nam przetrwać najtrudniejsze chwile, prowadzą ku zbawieniu i umacniają w dobru tak, że nasze serce nie traci swojego blasku.
"Dziecko zasypia, gdy czuje się bezpieczne w ramionach matki. Sen ma związek z matczynym łonem. Opadamy w matczyne ramiona Boga; w matczyne łono Boga, w którym jesteśmy bezpieczni. Anioł pozwala nam błogo zasnąć i pozostawić nasze problemy i troski" - pisze Anselm Grün OSB w książce "50 Aniołów. dla duszy". Benedyktyn przypomina w niej o istnieniu niezwykłych obrońców - aniołów, którzy pragną nas chronić i sprawiają, że jesteśmy pełni pokoju, nadziei i kreatywności. To właśnie oni pomagają nam przetrwać najtrudniejsze chwile, prowadzą ku zbawieniu i umacniają w dobru tak, że nasze serce nie traci swojego blasku.
"Człowiek zawsze sobie marzy jak to będzie pięknie i duchowo wzniośle na pielgrzymce, tymczasem zaraz na początku byłem odarty z wszelkich iluzji. Szlak Camino Via de la Plata zaczyna się pierwszą muszelką na ścianie na rogu znamienitej katedry w Sewilii (...). Potem idzie się przez jakieś niezbyt schludne przedmieścia, puste parkingi, przejazdy kolejowe, obok obdrapanych lub w ogóle porzuconych hangarów i budynków gospodarczych. Poboczem szosy, ścieżką wśród chwastów, w deszcze zacinającym w twarz. Wszystko to po to, aby oczyścić się z wszelkich wyobrażeń, romantycznych wizji i być gotowym na to, co przyszykuje sam Pan Bóg". Przeczytaj pierwszą część historii brata Damiana Wojciechowskiego SJ.
"Człowiek zawsze sobie marzy jak to będzie pięknie i duchowo wzniośle na pielgrzymce, tymczasem zaraz na początku byłem odarty z wszelkich iluzji. Szlak Camino Via de la Plata zaczyna się pierwszą muszelką na ścianie na rogu znamienitej katedry w Sewilii (...). Potem idzie się przez jakieś niezbyt schludne przedmieścia, puste parkingi, przejazdy kolejowe, obok obdrapanych lub w ogóle porzuconych hangarów i budynków gospodarczych. Poboczem szosy, ścieżką wśród chwastów, w deszcze zacinającym w twarz. Wszystko to po to, aby oczyścić się z wszelkich wyobrażeń, romantycznych wizji i być gotowym na to, co przyszykuje sam Pan Bóg". Przeczytaj pierwszą część historii brata Damiana Wojciechowskiego SJ.
Logo źródła: WAM Anselm Grün OSB
"Istnieją ludzie, którzy tryskają pewnością siebie, a jednak w niebezpieczeństwie tracą głowę i okazują się słabeuszami. (...) W nas wszystkich tkwi tendencja, by ulec lękowi i cofnąć się przed niebezpieczeństwem. Anioł Męstwa stoi przy nas, gdy przezwyciężamy naszą naturalną skłonność i pozostajemy tam, gdzie właśnie czegoś się od nas wymaga" - pisze Anselm Grün OSB w książce "50 Aniołów. dla duszy". Benedyktyn przypomina w niej o istnieniu niezwykłych obrońców - aniołów, którzy pragną nas chronić i sprawiają, że jesteśmy pełni pokoju, nadziei i kreatywności. To właśnie oni pomagają nam przetrwać najtrudniejsze chwile, prowadzą ku zbawieniu i umacniają w dobru tak, że nasze serce nie traci swojego blasku.
"Istnieją ludzie, którzy tryskają pewnością siebie, a jednak w niebezpieczeństwie tracą głowę i okazują się słabeuszami. (...) W nas wszystkich tkwi tendencja, by ulec lękowi i cofnąć się przed niebezpieczeństwem. Anioł Męstwa stoi przy nas, gdy przezwyciężamy naszą naturalną skłonność i pozostajemy tam, gdzie właśnie czegoś się od nas wymaga" - pisze Anselm Grün OSB w książce "50 Aniołów. dla duszy". Benedyktyn przypomina w niej o istnieniu niezwykłych obrońców - aniołów, którzy pragną nas chronić i sprawiają, że jesteśmy pełni pokoju, nadziei i kreatywności. To właśnie oni pomagają nam przetrwać najtrudniejsze chwile, prowadzą ku zbawieniu i umacniają w dobru tak, że nasze serce nie traci swojego blasku.
Mocni w Duchu / mł
Ta prosta modlitwa została ułożona przez jezuitę, o. Józefa Kozłowskiego. Przypomina o tym, co ważne, i pomaga skupić się w modlitwie nie tylko na prośbie, ale także na uwielbieniu Boga. 
Ta prosta modlitwa została ułożona przez jezuitę, o. Józefa Kozłowskiego. Przypomina o tym, co ważne, i pomaga skupić się w modlitwie nie tylko na prośbie, ale także na uwielbieniu Boga. 
Logo źródła: WAM Anselm Grün OSB
"Człowiek postmodernistyczny nie spodziewa się zbyt wiele. Nie dowierza tęsknotom. Jest znudzony i zachowuje się często cynicznie. Właśnie dlatego musimy prosić Anioła Nadziei, by towarzyszył nam i ludziom odpowiedzialnym za gospodarkę i politykę" - pisze Anselm Grün w książce "50 Aniołów. dla duszy". Benedyktyn przypomina w niej o istnieniu niezwykłych obrońców - aniołów, którzy pragną nas chronić i sprawiają, że jesteśmy pełni pokoju, nadziei i kreatywności. To właśnie oni pomagają nam przetrwać najtrudniejsze chwile, prowadzą ku zbawieniu i umacniają w dobru tak, że nasze serce nie traci swojego blasku.
"Człowiek postmodernistyczny nie spodziewa się zbyt wiele. Nie dowierza tęsknotom. Jest znudzony i zachowuje się często cynicznie. Właśnie dlatego musimy prosić Anioła Nadziei, by towarzyszył nam i ludziom odpowiedzialnym za gospodarkę i politykę" - pisze Anselm Grün w książce "50 Aniołów. dla duszy". Benedyktyn przypomina w niej o istnieniu niezwykłych obrońców - aniołów, którzy pragną nas chronić i sprawiają, że jesteśmy pełni pokoju, nadziei i kreatywności. To właśnie oni pomagają nam przetrwać najtrudniejsze chwile, prowadzą ku zbawieniu i umacniają w dobru tak, że nasze serce nie traci swojego blasku.
Franciszek apelował, aby zwierzchnicy państw i strony konfliktu w Ziemi Świętej odnalazły drogę zgody i jedności. Niech wszyscy uznają się nawzajem za braci. Dziesięć lat temu spotkali się w Watykanie ówczesny prezydent Państwa Izrael, Szymon Peres oraz prezydent Państwa Palestyńskiego, Mahmud Abbas. Wymienili wzruszający uścisk w obecności też Jego Świątobliwości Bartłomieja I, Patriarchy Ekumenicznego oraz przedstawicieli wspólnot chrześcijańskich, żydowskich i muzułmańskich przybyłych z Jerozolimy. Franciszek zachęcał, by za wstawiennictwem Maryi, Panny z Nazaretu, Królowej Pokoju, modlić się o powrót do ducha pojednania i pokoju. Ponowił słowa suplikacji sprzed dziesięciu lat:
Franciszek apelował, aby zwierzchnicy państw i strony konfliktu w Ziemi Świętej odnalazły drogę zgody i jedności. Niech wszyscy uznają się nawzajem za braci. Dziesięć lat temu spotkali się w Watykanie ówczesny prezydent Państwa Izrael, Szymon Peres oraz prezydent Państwa Palestyńskiego, Mahmud Abbas. Wymienili wzruszający uścisk w obecności też Jego Świątobliwości Bartłomieja I, Patriarchy Ekumenicznego oraz przedstawicieli wspólnot chrześcijańskich, żydowskich i muzułmańskich przybyłych z Jerozolimy. Franciszek zachęcał, by za wstawiennictwem Maryi, Panny z Nazaretu, Królowej Pokoju, modlić się o powrót do ducha pojednania i pokoju. Ponowił słowa suplikacji sprzed dziesięciu lat:
apostolatmargaretka.pl / mł
Księża potrzebują modlitwy, by nie zejść z drogi wierności Bogu. Dlatego warto się za nich codziennie modlić choćby w najprostszy sposób. Jedną z modlitw za księży zanotowała w swoim "Dzienniczku" św. Faustyna. 
Księża potrzebują modlitwy, by nie zejść z drogi wierności Bogu. Dlatego warto się za nich codziennie modlić choćby w najprostszy sposób. Jedną z modlitw za księży zanotowała w swoim "Dzienniczku" św. Faustyna. 
taize.fr / tyniec.com.pl / cspb.pl / mł
W palestyńskim klasztorze niedaleko Gazy mieszkał mądry, starannie wykształcony i pokorny człowiek. Kochał czytać; gdy wstępował do klasztoru, zabrał ze sobą swoją bibliotekę. Był pisarzem i mnichem, został świętym. Tym, którzy szukali jego rady, proponował proste, wyważone, prowadzące do spokojnego życia wskazówki. 
W palestyńskim klasztorze niedaleko Gazy mieszkał mądry, starannie wykształcony i pokorny człowiek. Kochał czytać; gdy wstępował do klasztoru, zabrał ze sobą swoją bibliotekę. Był pisarzem i mnichem, został świętym. Tym, którzy szukali jego rady, proponował proste, wyważone, prowadzące do spokojnego życia wskazówki. 
Facebook / Ks. Teodor Sawielewicz / mł
Jest to całkiem nietypowe oblicze krzyża, gdzie właściwą postawą jest w pewnym sensie zaprzestanie służby – a przecież Chrystus naucza, że trzeba być przy człowieku i służyć mu. Jednak czasami kierowanie się nauką Jezusa będzie wiązało się z opuszczeniem bliźniego, stanowczym wypowiedzeniem „nie” wobec jego zachcianek i oczekiwań - pisze ks. Teodor Sawielewicz. 
Jest to całkiem nietypowe oblicze krzyża, gdzie właściwą postawą jest w pewnym sensie zaprzestanie służby – a przecież Chrystus naucza, że trzeba być przy człowieku i służyć mu. Jednak czasami kierowanie się nauką Jezusa będzie wiązało się z opuszczeniem bliźniego, stanowczym wypowiedzeniem „nie” wobec jego zachcianek i oczekiwań - pisze ks. Teodor Sawielewicz. 
DEON.pl / mł
Ich powołanie dla wielu osób pozostaje zagadką nie do rozwiązania. Zdumienie, oburzenie, obraźliwe i niewybredne komentarze - to część reakcji, z jakimi spotykają się informacje dotyczące kobiet ze stanu ordo virginum. Faktem jest, że ta nietypowa ścieżka życiowa obrosła już w pewne mity, skwapliwie powielane w internetowych dyskusjach. Wyjaśniamy pięć z nich. 
Ich powołanie dla wielu osób pozostaje zagadką nie do rozwiązania. Zdumienie, oburzenie, obraźliwe i niewybredne komentarze - to część reakcji, z jakimi spotykają się informacje dotyczące kobiet ze stanu ordo virginum. Faktem jest, że ta nietypowa ścieżka życiowa obrosła już w pewne mity, skwapliwie powielane w internetowych dyskusjach. Wyjaśniamy pięć z nich. 
Aleteia / pk
Ks. David Santos zawsze czuł, że nie jest na ziemi bez powodu. Ale nie spodziewał się, że zostanie księdzem. Pan Bóg miał jednak inne plany.
Ks. David Santos zawsze czuł, że nie jest na ziemi bez powodu. Ale nie spodziewał się, że zostanie księdzem. Pan Bóg miał jednak inne plany.
Logo źródła: WAM Thomas Keating OCSO
"Omawiając modlitwę głębi, nie zajmuję się metodami uspo­kojenia ciała, umysłu czy układu nerwowego (...). Takie metody przydają się do relaksacji, a my skupiamy się na relacji w wierze. Relacja ta wyraża się w codziennym poświęcaniu czasu na praktykę otwar­cia się przed Bogiem, w tak poważnym traktowaniu Boga, by spotykać Go codziennie; opuszczenie spotkania staje się nie do pomyślenia, chyba że z bardzo poważnych powodów". Przeczytaj fragment książki Thomasa Keatinga OCSO "Otwarty umysł, otwarte serce. Kontemplacyjny wymiar Ewangelii". Znany trapista, założyciel i duchowy przewodnik Ruchu Odnowy Kontemplacyjnej, daje nam jedno z najlepszych wprowadzeń do praktyki modlitwy głębi. Tłumaczy w nim, czym jest, a czym nie jest prawdziwa kontemplacja, oraz krok po kroku przeprowadza czytelnika przez jej etapy.
"Omawiając modlitwę głębi, nie zajmuję się metodami uspo­kojenia ciała, umysłu czy układu nerwowego (...). Takie metody przydają się do relaksacji, a my skupiamy się na relacji w wierze. Relacja ta wyraża się w codziennym poświęcaniu czasu na praktykę otwar­cia się przed Bogiem, w tak poważnym traktowaniu Boga, by spotykać Go codziennie; opuszczenie spotkania staje się nie do pomyślenia, chyba że z bardzo poważnych powodów". Przeczytaj fragment książki Thomasa Keatinga OCSO "Otwarty umysł, otwarte serce. Kontemplacyjny wymiar Ewangelii". Znany trapista, założyciel i duchowy przewodnik Ruchu Odnowy Kontemplacyjnej, daje nam jedno z najlepszych wprowadzeń do praktyki modlitwy głębi. Tłumaczy w nim, czym jest, a czym nie jest prawdziwa kontemplacja, oraz krok po kroku przeprowadza czytelnika przez jej etapy.
Facebook.com / mł
Co do zasady, kościół nie jest tylko dla dorosłych. Każdy może być na mszy św. czy nabożeństwie. Praktyka wielowiekowa uczyła, że warto małe dzieci brać do kościoła, ale jak zaczynały przeszkadzać, to się z nimi wychodziło za zewnątrz czy do zakrystii. Pierwszym jednak problemem jest to, że zazwyczaj poziom, który nazywamy "przeszkadzaniem" inaczej odbiera ksiądz, inaczej ludzie obok a jeszcze inaczej rodzice - pisze ks. Wojciech Węgrzyniak. 
Co do zasady, kościół nie jest tylko dla dorosłych. Każdy może być na mszy św. czy nabożeństwie. Praktyka wielowiekowa uczyła, że warto małe dzieci brać do kościoła, ale jak zaczynały przeszkadzać, to się z nimi wychodziło za zewnątrz czy do zakrystii. Pierwszym jednak problemem jest to, że zazwyczaj poziom, który nazywamy "przeszkadzaniem" inaczej odbiera ksiądz, inaczej ludzie obok a jeszcze inaczej rodzice - pisze ks. Wojciech Węgrzyniak. 
„Dialogi w połowie drogi” – odcinek 58. Tym razem Ewa Skrabacz i Wojciech Ziółek SJ rozmawiają o sercu, jego symbolice i znaczeniu. Tematyka nawiązuje oczywiście do zbliżającej się uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, ale autorzy podcastu nieco rozszerzają kontekst tego „serdecznego” zagadnienia, nawiązując także do popkulturowych odniesień.
„Dialogi w połowie drogi” – odcinek 58. Tym razem Ewa Skrabacz i Wojciech Ziółek SJ rozmawiają o sercu, jego symbolice i znaczeniu. Tematyka nawiązuje oczywiście do zbliżającej się uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, ale autorzy podcastu nieco rozszerzają kontekst tego „serdecznego” zagadnienia, nawiązując także do popkulturowych odniesień.
DEON.pl / mł
Tę prostą modlitwę ułożył św. Ignacy Loyola. Gdy w Twoim życiu wydarzają się zawirowania i nie możesz wyjść na prostą, pomoże Ci odzyskać właściwy kierunek i spokój serca. 
Tę prostą modlitwę ułożył św. Ignacy Loyola. Gdy w Twoim życiu wydarzają się zawirowania i nie możesz wyjść na prostą, pomoże Ci odzyskać właściwy kierunek i spokój serca. 
Bez sloganu / YouTube / mł
Dlaczego proboszcz się obraża? Taka sytuacja potrafi mocno zaskoczyć wiernych, zwłaszcza w momentach, gdy chodzi o przyjęcie sakramentu poza własną parafią albo o formowanie się "po sąsiedzku", bo w parafii zamieszkania nie ma wspólnoty, do której chcemy należeć.
Dlaczego proboszcz się obraża? Taka sytuacja potrafi mocno zaskoczyć wiernych, zwłaszcza w momentach, gdy chodzi o przyjęcie sakramentu poza własną parafią albo o formowanie się "po sąsiedzku", bo w parafii zamieszkania nie ma wspólnoty, do której chcemy należeć.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Maciej Zinkiewicz OFMCap
Tak głoszą Franciszkanki od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej, a swoim życiem pokazują, że Boża miłość pełna jest wolności, szacunku, nadziei, zrozumienia i akceptacji. Zapewniają przy tym o niezgłębionej wyrozumiałości Boga, który pozwala nawet na jej odrzucenie, ale ze stałym zapewnieniem, że czeka i jest gotowy do przebaczenia kolejny i kolejny raz.
Tak głoszą Franciszkanki od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej, a swoim życiem pokazują, że Boża miłość pełna jest wolności, szacunku, nadziei, zrozumienia i akceptacji. Zapewniają przy tym o niezgłębionej wyrozumiałości Boga, który pozwala nawet na jej odrzucenie, ale ze stałym zapewnieniem, że czeka i jest gotowy do przebaczenia kolejny i kolejny raz.
Benedykt XVI
"Miała głębokie poczucie obecności Chrystusa, której doświadczała, przeżywając w sposób szczególny sakrament Eucharystii i rozważając często słowa Jezusa: «A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata» (Mt 28, 20)" - mówił Juliannie z Cornillon Benedykt XVI. W uroczystość Bożego Ciała przypominamy papieską homilię, którą wygłosił do wiernych zebranych na Placu św. Piotra 10 maja 2011 roku.
"Miała głębokie poczucie obecności Chrystusa, której doświadczała, przeżywając w sposób szczególny sakrament Eucharystii i rozważając często słowa Jezusa: «A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata» (Mt 28, 20)" - mówił Juliannie z Cornillon Benedykt XVI. W uroczystość Bożego Ciała przypominamy papieską homilię, którą wygłosił do wiernych zebranych na Placu św. Piotra 10 maja 2011 roku.