Eucharystia to wyraz miłości Boga i wsparcie na drodze wiary
„Żal Mi tego tłumu”. Jezus współczuje człowiekowi. To nie politowanie, ale troska, bezwarunkowa miłość, która jest objawem dobroci Boga wobec Jego dzieci. „Trzy dni” przywołują na myśl ‘zstąpienie Jezusa do otchłani’, aby ogłosić zmarłym radosną nowinę zmartwychwstania.
Słowo ewangelii na dzisiaj (Mk 8,1-10):
Z ewangelii wg św. Marka: W owym czasie, gdy znowu wielki tłum był z Nim i nie mieli co jeść, przywołał do siebie uczniów i rzekł im: «Żal Mi tego tłumu, bo już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. A jeśli ich puszczę zgłodniałych do domu, zasłabną w drodze; bo niektórzy z nich przyszli z daleka». Odpowiedzieli uczniowie: «Skąd tu na pustkowiu będzie mógł ktoś nakarmić ich chlebem?» Zapytał ich: «Ile macie chlebów?» Odpowiedzieli: «Siedem». I polecił ludowi usiąść na ziemi. A wziąwszy siedem chlebów, odmówił dziękczynienie, połamał i dawał uczniom, aby je rozdzielali. I rozdali tłumowi. Mieli też kilka rybek. I nad tymi odmówił błogosławieństwo i polecił je rozdać. Jedli do sytości, a pozostałych ułomków zebrali siedem koszów. Było zaś około czterech tysięcy ludzi. Potem ich odprawił.
Zaraz też wsiadł z uczniami do łodzi i przybył w okolice Dalmanuty.
Komentarz do ewangelii z dnia (10 lutego 2024 r.):
Papież Franciszek zachęca, by komentarze do ewangelii, homilie były krótkie i przemawiały do serca: niech to będzie jeden obraz, jedna myśl i jedna emocja. Zakończymy wezwaniem do modlitwy prośby i dziękczynienia.
Obraz: Jesteśmy wraz z Jezusem w Galilei, z dala od osad ludzkich, gdzieś nad brzegiem Jeziora Genezaret. Towarzyszy Mu od paru dni kilkutysięczna rzesza ludzi. Pan ponownie rozmnaża chleb, zdjęty litością wobec tego tłumu. Przyjrzę się swoim odczuciom.
Myśl: To drugie rozmnożenie chleba w ewangelii św. Marka. Nie jest to jednak zwyczajne powtarzanie. Ono uświadamia nam, że celebrowanie Eucharystii jest nieustannym przeżywaniem i pogłębianiem wiary. To proces ‘stawania się’. Wzrastamy w wierze. Umacniamy się. Jasność przychodzi po dłuższym słuchaniu i dokonuje się stopniowo. To nie są czynności magiczne. Bóg szanuje człowieka i dostosowuje się do jego możliwości rozumienia i przeżywania. Nie wyręcza go, lecz korzysta z tego, co on posiada, nawet w niewielkiej ilości (symboliczne ‘siedem’ chlebów i ‘kilka’ rybek).
Emocja: „Żal Mi tego tłumu”. Jezus współczuje człowiekowi. To nie politowanie, ale troska, bezwarunkowa miłość, która jest objawem dobroci Boga wobec Jego dzieci. „Trzy dni” przywołują na myśl ‘zstąpienie Jezusa do otchłani’, aby ogłosić zmarłym radosną nowinę zmartwychwstania.
Wezwanie: Poproszę o łaskę rozumienia Eucharystii jako znaku miłości Pana. Podziękuję za chleb życia, do spożywania którego jestem zaproszony.
Zaproszony na ucztę w niebie, oddam się w opiekę Maryi, mówiąc: „Pod Twoją obronę…”
Skomentuj artykuł