Głównym przesłaniem Veritatis splendor jest przypomnienie znaczenia nauczania moralnego Kościoła w sytuacji kultury, która gubi i relatywizuje wartość ludzkiego sumienia, wielkiego daru Boga dla człowieka.
Mieczysław Łusiak SJ
Zauważmy, że Pan Jezus, zanim wypowiedział słowa „i Ja ciebie nie potępiam”, nie spytał owej kobiety czy żałuje i czy chce się poprawić. On z zasady nikogo nie potępia. Co oznacza bowiem „potępić kogoś”?
Totus Tuus Jan Paweł II umieścił w swoim papieskim herbie, ale dlatego, że owo Totus Tuus było wcześniej w jego sercu. Powtarzał je dziesiątki razy, wyrażając w ten sposób swoje bezgraniczne zaufanie matce Chrystusa.
DEON.pl
Panie Jezu! Czy naprawdę uważasz, że to już nie jest za dużo, czy Ty nie widzisz, że w tej mojej, w tej naszej Ojczyźnie, ciągle jest Wielki Piątek?! - przypominamy przejmujące kazanie wygłoszone przez o. Wojciecha Ziółka SJ w Kaplicy Miłosierdzia na Łagiewnikach 11 kwietnia 2010 r.
Na koniec naszych rozważań zasadne wydaje się pytanie: „I po co to wszystko? Jaki sens może mieć tak okrutna męka? Podobne pytania stawiamy, kiedy sami doświadczamy cierpienia. W Piśmie świętym nie istnieje proste i jednoznaczne wytłumaczenie tajemnicy cierpienia.
Stanisław Biel SJ
Dzisiejsza Ewangelia podkreśla wagę przyjaźni. Jezus przyszedł do wszystkich, nikogo nie odrzucał, nie dyskryminował żadnej grupy osób. Ale miał również przyjaciół. Pielęgnował i cenił ludzkie uczucie przyjaźni.
Mieczysław Łusiak SJ
Znów zderzenie wiedzy ludzkiej, która z natury swojej nie może być pełna, z rzeczywistością objawiającego się Boga. Ci, którzy nie mieli tak wielkiej wiedzy na temat Prawa okazali się mądrzejsi.
Pierwsze trzy godziny konania Chrystusa wypełnione były szyderstwami, bluźnierstwami, w ludziach ujawnia się podłość i małość. Ostatnie trzy godziny Jego życia Ewangeliści okrywają milczeniem. Nic się dzieje.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus jest ze świata i jednocześnie jest nie z tego świata. Tego nie rozumieli Żydzi oczekujący Mesjasza, ale tego nie rozumie również dziś wielu ludzi. Jest jednym z nas, a jednocześnie jest kimś zupełnie nieznanym i innym od nas!
Na prośbę dobrego łotra Jezus nie odpowiada: „Zobaczymy, co się da zrobić. Pewnie będziesz musiał jeszcze odpokutować, zadośćuczynić, zaliczyć parę odpustów, ale możesz mieć gwarancję, że w ostatecznym rozrachunku wszystko będzie dobrze”. Nie.
Okazuje się, że medytacja przynosi spokój i ukojenie nawet więźniom osadzonym w areszcie. Nas powinna uczyć wolności od osądzania kogokolwiek, gdyż powoduje to jedynie frustrację i brak pogody ducha.
Leon Knabit OSB
Czy dzisiaj można w ogóle mówić o wartościach? Czasami wydaje się, że wartość ma jedynie to, co przeliczalne na pieniądze. W naszej judeochrześcijańskiej kulturze wierzymy, że najwyższą wartością jest Pan Bóg, który stworzył i kocha człowieka, kieruje jego drogą.
Po czym poznajemy, że na krzyżu wisi Bóg? Z pewnością nie po zewnętrznych oznakach cierpienia, które nas odrzucają, ale po sposobie, z jakim Jezus je przeżywa. Jakże różny to Bóg od naszych wyobrażeń, lęków i projekcji?
Współczesna kultura zachodnioeuropejska stała się szczególną przestrzenią deptania tego, co święte. Wojującym ateistom udaje się bezkarnie profanować wartości drogie chrześcijanom. Czy mamydać się zastraszyć, pozwolić obrażać nasze uczucia religijne i zniszczyć przejawy szacunku dla sacrum?
Mieczysław Łusiak SJ
Tyle mamy pragnień, tyle głębokich tęsknot! I ciągle tak trudno jest nam uwierzyć, że właściwie wszystkie one mogą się spełnić w osobie Jezusa. On jest w stanie zaspokoić wszelkie nasze pragnienia i tęsknoty. My jednak ciągle upieramy się przy własnej wizji ich zaspokojenia
Krzyszof Osuch SJ
Może nie zabrzmi to zbyt prowokacyjnie, jeśli powiem, że gdy Bogu nie udaje się dotrzeć do nas z Orędziem Miłości i obietnicą życia wiecznego po dobroci i drogą rozumu oświeconego Objawieniem, to dociera On do nas „awaryjnie”.
Lutowo-marcowy numer miesięcznika „Więź” podejmuje temat języka wiary i niewiary. W specjalnej ankiecie pytano członków Zespołu Laboratorium Więzi o „o język Kościoła katolickiego jako wspólnoty i jako instytucji, ale też szerzej: o diagnozę stanu umiejętności komunikowania przez Polaków duchowego doświadczenia wiary w aktualnej sytuacji kulturowej”.
Mieczysław Łusiak SJ
Żydzi prześladowali Jezusa, ponieważ uzdrowił w szabat. Lecz Jezus im odpowiedział: "Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam". Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachował szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu.
Jezus współcierpi z tymi, którzy tego cierpienia niebawem doświadczą. A to oznacza, że Bóg nie ma upodobania w ludzkim cierpieniu. Nie zwraca się do człowieka z piedestału swej wszechwiedzy:„A widzisz, nie mówiłem? Czyż nie ostrzegałem cię? Teraz cierp za swoje”
Wierność nie wypadła jeszcze z obiegu. I na pewno niejedno ma imię. Możemy być bowiem wierni zadaniu, ideałom, wartościom, Ojczyźnie lub tradycji, w końcu innej osobie: przyjacielowi, żonie, mężowi czy nawet pracownikowi.
{{ article.description }}