Logo źródła: WAM Jim Manney
"Odprawiamy rachunek sumienia po to, aby poznać głębszą prawdę o nas samych. Bóg jest obecny w rachunku sumienia, jak również w czynnościach naszego codziennego życia. Rachunek sumienia jest prowadzony przez Ducha Świętego. Spodziewamy się ujrzeć nasze życie tak, jak widzi je Bóg, a nie tylko my sami" – pisze Jim Manney w książce "Prosta modlitwa, która zmienia życie. Odkryj moc najważniejszej modlitwy św. Ignacego".
"Odprawiamy rachunek sumienia po to, aby poznać głębszą prawdę o nas samych. Bóg jest obecny w rachunku sumienia, jak również w czynnościach naszego codziennego życia. Rachunek sumienia jest prowadzony przez Ducha Świętego. Spodziewamy się ujrzeć nasze życie tak, jak widzi je Bóg, a nie tylko my sami" – pisze Jim Manney w książce "Prosta modlitwa, która zmienia życie. Odkryj moc najważniejszej modlitwy św. Ignacego".
Życie chrześcijańskie nie oznacza podejmowania jakichś nadzwyczajnych aktów heroizmu. Jest szare i rutynowe. Wymaga wytrwałości i cierpliwości. „Nie jest mnie godzien...” – kochanie matki czy ojca, syna czy córki to nie przeszkoda do bycia przy Jezusie.
Życie chrześcijańskie nie oznacza podejmowania jakichś nadzwyczajnych aktów heroizmu. Jest szare i rutynowe. Wymaga wytrwałości i cierpliwości. „Nie jest mnie godzien...” – kochanie matki czy ojca, syna czy córki to nie przeszkoda do bycia przy Jezusie.
Kościół w swojej liturgii słowa zaprasza nas dzisiaj do tego, by wsłuchać się w bicie Bożego serca. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że chodzi o przykazania i ich przestrzeganie, to jednak jeżeli zatrzymamy się choćby na chwilę, zobaczymy, że tak naprawdę te natchnione słowa Pisma Świętego pozwalają nam zanurzyć się w oceanie nieznającego granic Miłosierdzia Bożego.
Kościół w swojej liturgii słowa zaprasza nas dzisiaj do tego, by wsłuchać się w bicie Bożego serca. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się, że chodzi o przykazania i ich przestrzeganie, to jednak jeżeli zatrzymamy się choćby na chwilę, zobaczymy, że tak naprawdę te natchnione słowa Pisma Świętego pozwalają nam zanurzyć się w oceanie nieznającego granic Miłosierdzia Bożego.
Taka postawa daje życie. W niej też wyraża się prawdziwa religijność. Nie można bowiem kochać Boga, źle traktując bliźniego.
Taka postawa daje życie. W niej też wyraża się prawdziwa religijność. Nie można bowiem kochać Boga, źle traktując bliźniego.
Dzisiejszy fragment jest częścią mowy misyjnej, jak ją relacjonuje Mateusz. Jest pełen działania, ruchu, emocji. Jest też groźny. Mówi o prześladowaniach, o zagrożeniu, zabijaniu, zatraceniu w piekle. Walka ze złem nie jest równa. Uczeń jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie, doświadcza słabości, ale ona nie jest lekkomyślnością, brawurą czy naiwnością. Jak refren powtarzają się słowa Pana: nie bójcie się. Nie jest to rezygnacja z walki i pozwolenia, aby zło zatryumfowało. To jest tajemnica krzyża, miłości Boga, która objawiła się na nim. Ta „słabość krzyża to zbawcza mądrość i siła”.
Dzisiejszy fragment jest częścią mowy misyjnej, jak ją relacjonuje Mateusz. Jest pełen działania, ruchu, emocji. Jest też groźny. Mówi o prześladowaniach, o zagrożeniu, zabijaniu, zatraceniu w piekle. Walka ze złem nie jest równa. Uczeń jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie, doświadcza słabości, ale ona nie jest lekkomyślnością, brawurą czy naiwnością. Jak refren powtarzają się słowa Pana: nie bójcie się. Nie jest to rezygnacja z walki i pozwolenia, aby zło zatryumfowało. To jest tajemnica krzyża, miłości Boga, która objawiła się na nim. Ta „słabość krzyża to zbawcza mądrość i siła”.
ACI Prensa / pk
Przyjechała do Hiszpanii z Chin, by studiować filologię, ale już miesiąc po przyjeździe jej życie odmieniło niespodziewane spotkanie z Bogiem. Uciekając z halloweenowej imprezy, trafiła do katedry w Alcalá de Henares, gdzie po raz pierwszy spojrzała na krzyż z wiarą. To doświadczenie zapoczątkowało duchową drogę, która przez spotkanie z kapłanem i siostrami zakonnymi doprowadziła ją do chrztu, ślubu i odnalezienia w Hiszpanii "duchowej ojczyzny".
Przyjechała do Hiszpanii z Chin, by studiować filologię, ale już miesiąc po przyjeździe jej życie odmieniło niespodziewane spotkanie z Bogiem. Uciekając z halloweenowej imprezy, trafiła do katedry w Alcalá de Henares, gdzie po raz pierwszy spojrzała na krzyż z wiarą. To doświadczenie zapoczątkowało duchową drogę, która przez spotkanie z kapłanem i siostrami zakonnymi doprowadziła ją do chrztu, ślubu i odnalezienia w Hiszpanii "duchowej ojczyzny".
benedyktyni.pl / opactwotynieckie.pl / pk
Czy medalik św. Benedykta naprawdę chroni przed diabłem, czy to tylko pobożna iluzja? Choć jego symbolika jest bogata, a słowa na rewersie brzmią jak formuła egzorcyzmu, duchowni przestrzegają: Niewłaściwe użycie może prowadzić nie do ochrony, ale do duchowego zagubienia. Sprawdź, co o tym popularnym medaliku mówią sami benedyktyni.
Czy medalik św. Benedykta naprawdę chroni przed diabłem, czy to tylko pobożna iluzja? Choć jego symbolika jest bogata, a słowa na rewersie brzmią jak formuła egzorcyzmu, duchowni przestrzegają: Niewłaściwe użycie może prowadzić nie do ochrony, ale do duchowego zagubienia. Sprawdź, co o tym popularnym medaliku mówią sami benedyktyni.
Człowiek od zawsze miał problem, aby oderwać wzrok od "tu i teraz" i spojrzeć na życie w całości. Nie wiemy, co nas czeka, jakie będą nasze losy. Nie w naszej gestii jest także możliwość decydowania o tym.
Człowiek od zawsze miał problem, aby oderwać wzrok od "tu i teraz" i spojrzeć na życie w całości. Nie wiemy, co nas czeka, jakie będą nasze losy. Nie w naszej gestii jest także możliwość decydowania o tym.
Aleteia / jh
Choć jego odkrycia odmieniły oblicze współczesnej nauki, korzenie Nikoli Tesli sięgają domu, w którym modlitwa i refleksja nad sensem życia były codziennością. Wielki wynalazca nie odrzucił Boga – przeciwnie, dostrzegał Jego obecność w porządku natury i matematycznej harmonii wszechświata.
Choć jego odkrycia odmieniły oblicze współczesnej nauki, korzenie Nikoli Tesli sięgają domu, w którym modlitwa i refleksja nad sensem życia były codziennością. Wielki wynalazca nie odrzucił Boga – przeciwnie, dostrzegał Jego obecność w porządku natury i matematycznej harmonii wszechświata.
szarytki.waw.pl / mł
Kościół od samego początku jest przekonany o ogromnej wartości Krwi Chrystusa. Modlitwa do Najdroższej Krwi Chrystusa i uwielbianie nią Boga to potężna obrona przez lękiem i złem. Dowodzi tego wiele świadectw. Oto jedno z nich.
Kościół od samego początku jest przekonany o ogromnej wartości Krwi Chrystusa. Modlitwa do Najdroższej Krwi Chrystusa i uwielbianie nią Boga to potężna obrona przez lękiem i złem. Dowodzi tego wiele świadectw. Oto jedno z nich.
Logo źródła: WAM Jim Manney
Rachunek sumienia uświadamia nam, że wszystko otrzymaliśmy od Boga. On obsypuje nas swoimi darami – życia, rodziny, przyjaciół czy owocnej pracy. Nawet uzdolnienie do dziękowania i wychwalania Boga jest jednym z Jego darów. Przypominając mi, że nie jestem Bogiem, rachunek sumienia rozwiewa iluzję, że świat kręci się wokół mnie – pisze Jim Manney w książce "Prosta modlitwa, która zmienia życie. Odkryj moc najważniejszej modlitwy św. Ignacego".
Rachunek sumienia uświadamia nam, że wszystko otrzymaliśmy od Boga. On obsypuje nas swoimi darami – życia, rodziny, przyjaciół czy owocnej pracy. Nawet uzdolnienie do dziękowania i wychwalania Boga jest jednym z Jego darów. Przypominając mi, że nie jestem Bogiem, rachunek sumienia rozwiewa iluzję, że świat kręci się wokół mnie – pisze Jim Manney w książce "Prosta modlitwa, która zmienia życie. Odkryj moc najważniejszej modlitwy św. Ignacego".
To nie profesjonalizm ani siła przekonywania czynią misję owocną. To prostota, wrażliwość i gotowość do dzielenia się tym, co sami otrzymaliśmy za darmo. Nie każdy cię przyjmie – ale to nie powód, by milknąć. Idź dalej, nie oglądaj się, zostaw po sobie pokój.
To nie profesjonalizm ani siła przekonywania czynią misję owocną. To prostota, wrażliwość i gotowość do dzielenia się tym, co sami otrzymaliśmy za darmo. Nie każdy cię przyjmie – ale to nie powód, by milknąć. Idź dalej, nie oglądaj się, zostaw po sobie pokój.
Modlitwa to nie tylko klękanie i odmawianie pacierza. Duchowe pragnienie czegoś więcej w życiu może przebijać przez twoje codzienne rytuały. Czy wiesz, że modlitwa nie musi mieć słów, a jeśli masz potrzebę głębi, być może już się modlisz, choć wcale tak o tym nie myślisz? 
Modlitwa to nie tylko klękanie i odmawianie pacierza. Duchowe pragnienie czegoś więcej w życiu może przebijać przez twoje codzienne rytuały. Czy wiesz, że modlitwa nie musi mieć słów, a jeśli masz potrzebę głębi, być może już się modlisz, choć wcale tak o tym nie myślisz? 
Misją ucznia jest "wypędzanie ducha nieczystego", diabła. Tego, który dzieli, nie tworzy wspólnoty, nie leczy ran, lecz nastawia nas przeciwko braciom.
Misją ucznia jest "wypędzanie ducha nieczystego", diabła. Tego, który dzieli, nie tworzy wspólnoty, nie leczy ran, lecz nastawia nas przeciwko braciom.
Cuda, nauczanie Jezusa spotykają się z entuzjastyczną akceptacją, ale i z odrzuceniem, a nawet poważnym oskarżeniem. Są oceniane i opisywane na różne sposoby. Ewangelia nie jest nikomu narzucona. Słowa Jezusa trzeba przyjąć i dać im posłuch poprzez wolną decyzję. 
Cuda, nauczanie Jezusa spotykają się z entuzjastyczną akceptacją, ale i z odrzuceniem, a nawet poważnym oskarżeniem. Są oceniane i opisywane na różne sposoby. Ewangelia nie jest nikomu narzucona. Słowa Jezusa trzeba przyjąć i dać im posłuch poprzez wolną decyzję. 
ulmowie.pl / DEON / jh
7 lipca przypada liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów – Józefa i Wiktorii oraz ich siedmiorga dzieci, w tym jednego nienarodzonego. Zostali zamordowani 24 marca 1944 roku przez niemieckich żandarmów za ukrywanie Żydów. Ich świadectwo miłości, odwagi i wierności przykazaniu „Miłuj bliźniego jak siebie samego” przeszło do historii jako symbol świętości w codzienności, heroizmu w czasie zbrodni i cichej, głębokiej wiary, która nie potrzebowała wielkich słów.
7 lipca przypada liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów – Józefa i Wiktorii oraz ich siedmiorga dzieci, w tym jednego nienarodzonego. Zostali zamordowani 24 marca 1944 roku przez niemieckich żandarmów za ukrywanie Żydów. Ich świadectwo miłości, odwagi i wierności przykazaniu „Miłuj bliźniego jak siebie samego” przeszło do historii jako symbol świętości w codzienności, heroizmu w czasie zbrodni i cichej, głębokiej wiary, która nie potrzebowała wielkich słów.
krakow.szarytki.pl / tk
Spośród wielu szkaplerzy, które możemy nosić, aby wyprosić szczególne potrzeby, warto zwrócić uwagę na szkaplerz zielony znany też jako Szkaplerz Niepokalanego Serca Maryi. Jego duchowość wiąże się z prośbą o nawrócenie i uzdrowienie duszy i ciała. To sakramentalium możemy nosić na szyi, lub trzymać pobliżu osoby niewierzącej, aby wyprosić dla niej łaskę wiary.
Spośród wielu szkaplerzy, które możemy nosić, aby wyprosić szczególne potrzeby, warto zwrócić uwagę na szkaplerz zielony znany też jako Szkaplerz Niepokalanego Serca Maryi. Jego duchowość wiąże się z prośbą o nawrócenie i uzdrowienie duszy i ciała. To sakramentalium możemy nosić na szyi, lub trzymać pobliżu osoby niewierzącej, aby wyprosić dla niej łaskę wiary.
W tym krótkim fragmencie jesteśmy świadkami bliskości Boga, która wyraża się na wiele sposobów. Jezus reaguje na prośbę zwierzchnika synagogi, proszącego o przywrócenie do życia co dopiero zmarłej córki. Mimo wyśmiewania ze strony tłumu i żałobników Pan sprawia, że dziewczynka ożywa, wstaje z martwych. Tak samo kobieta, z której od wielu lat uchodziło życie. Jej determinacja, wiara i zaufanie ocalają ją. Od tej chwili odzyskuje zdrowie. Wiara i zaufanie nie uzdrawiają. To sam Bóg uzdrawia swoją mocą. Wiara jest jednak niezbędnym warunkiem, by Bóg uczynił cud.
W tym krótkim fragmencie jesteśmy świadkami bliskości Boga, która wyraża się na wiele sposobów. Jezus reaguje na prośbę zwierzchnika synagogi, proszącego o przywrócenie do życia co dopiero zmarłej córki. Mimo wyśmiewania ze strony tłumu i żałobników Pan sprawia, że dziewczynka ożywa, wstaje z martwych. Tak samo kobieta, z której od wielu lat uchodziło życie. Jej determinacja, wiara i zaufanie ocalają ją. Od tej chwili odzyskuje zdrowie. Wiara i zaufanie nie uzdrawiają. To sam Bóg uzdrawia swoją mocą. Wiara jest jednak niezbędnym warunkiem, by Bóg uczynił cud.
Dzisiejsza liturgia słowa ma dwojakie oblicze. Z jednej strony czuć w niej powiew świeżego, Bożego powietrza; kiedy Jezus posyła uczniów na żniwo, a oni „jarają się” swoją misją i widocznymi jej efektami. Z drugiej jednak strony, gdy odniesiemy dzisiejsze Słowo do siebie samych, możemy dostrzec kurz lęku, który osiadł na naszych sercach.
Dzisiejsza liturgia słowa ma dwojakie oblicze. Z jednej strony czuć w niej powiew świeżego, Bożego powietrza; kiedy Jezus posyła uczniów na żniwo, a oni „jarają się” swoją misją i widocznymi jej efektami. Z drugiej jednak strony, gdy odniesiemy dzisiejsze Słowo do siebie samych, możemy dostrzec kurz lęku, który osiadł na naszych sercach.
Każdy ma swoje miejsce w misji Jezusa. Jego przyjście na świat jest wyrazem tego, że Bóg kocha wszystkie swoje dzieci. Tej miłości nie można zatrzymać dla siebie. Ona obejmuje coraz to nowe horyzonty, aż po krańce wszechświata.
Każdy ma swoje miejsce w misji Jezusa. Jego przyjście na świat jest wyrazem tego, że Bóg kocha wszystkie swoje dzieci. Tej miłości nie można zatrzymać dla siebie. Ona obejmuje coraz to nowe horyzonty, aż po krańce wszechświata.