Rozrośnięte winne szczepy – święci założyciele zakonu serwitów
XIII wiek to nie były łatwe czasy. Kościół podnosił się po swego rodzaju zapaści średniowiecza. Gospodarka feudalna rozwijała się, ale przyczyniała się do rozwarstwienia społecznego. Powstało kilka nowych ruchów odnowy życia zakonnego w Kościele, ale było też wiele sekt. Siedmiu florenckich kupców postanawia rozpocząć życie wspólne, w pokucie i bliskości z Bogiem. Kościół wspomina ich w liturgii 17 lutego.
Jak głosi legenda o powstaniu ich zakonu: „Było siedmiu mężów, godnych wielkiej czci i szacunku, których Nasza Pani zgromadziła jak siedem gwiazd. Zjednoczywszy ich dusze i ciała, dała początek swojemu oraz swoich Sług Zakonowi”.
Najświętsza Maryja Panna Bolesna
Znamy ich imiona i nazwiska. To: Aleksy Falconieri, Bartłomiej Amidei, Benedykt Antella, Buonfiglio Monaldi, Gerardino Sostegni, Hugo Lippi-Uguccioni oraz Jan Buonagiunta Monetti, ale czczeni są wspólnie, bo ich życie i droga złączyły ich w jedno.
Żyli w XIII wieku we Florencji. Nie były to łatwe czasy. Kościół podnosił się po swego rodzaju zapaści średniowiecza. Gospodarka feudalna rozwijała się, ale przyczyniała się do rozwarstwienia społecznego. Jakby w odpowiedzi na te wyzwania powstało kilka nowych ruchów odnowy życia zakonnego w Kościele. Był to także czas działania wielu sekt, jak katarzy, albigensi czy waldensi.
Modlitwa za chorych na raka
Siedmiu florenckich kupców, należących do świeckiego bractwa Sług świętej Maryi, przed rokiem 1240, postanawia rozpocząć życie wspólne, w pokucie i bliskości z Bogiem. Była to swego rodzaju reakcja na objawienia Matki Bożej w 1215 i 1233 roku. Maryja opłakiwała w nich rozdarcie między ludźmi, nienawiść i wojny.
Niektórzy z nich nie zawarli małżeństwa, albowiem na zawsze postanowili zachować dziewictwo i czystość. Inni byli już żonaci, jeszcze inni byli wolni od więzów małżeńskich, gdyż ich żony już nie żyły. Z zawodu byli kupcami i handlowali dobrami ziemskimi. Gdy jednak poruszeni objawieniami znaleźli drogocenną perłę, rozporządzili swoimi dobrami. Zostawili środki potrzebne do życia swym bliskim, resztę zaś rozdali ubogim i z radością ofiarowali samych siebie na wierną służbę Bogu i Naszej Pani. Na początku przyjaciele zamieszkali w skromnym domu we Florencji.
Święci założyciele zakonu serwitów - Italian, Public domain, via Wikimedia CommonsPo kilku latach, za namową biskupa Florencji, udali się na górę Senario, gdzie zbudowali dom i kaplicę poświęconą Maryi. Żyli w ubóstwie, surowo pokutując. Utrzymywali się z pracy własnych rąk. Modlili się wspólnie, jak i w odosobnieniu. Przyjmowali wszystkich, którzy znękani i pełni wątpliwości szukali pocieszenia i rady.
Chcieli spędzać czas na modlitwie i umartwieniu. Nie myśleli o zakładaniu zakonu albo o przyjmowaniu nowych członków. Prowadzili bardzo surowe życie w pokucie. Legat papieski, który ich odwiedził nakazał im złagodzić pokuty.
Modlitwa Krzysztofa Baczyńskiego do Bogarodzicy
Pewnego roku, w środku ostrej zimy, nagle ich winnica zazieleniła się i pokryła obficie dojrzałymi winogronami. Bracia nie umieli wytłumaczyć sobie tego zjawiska. Zwrócili się do biskupa Florencji. Okazało się, że poprzedniej nocy miał on sen, w którym widział winny krzew, z którego wyrastało siedem winnych szczepów. Z każdego szczepu po siedem gałązek. I wydawało mu się, że słyszy słowa Matki Bożej, która mówiła, że te winne szczepy bardzo się rozrosną.
Kiedy zatem usłyszał o cudzie w winnicy braci, udał się do nich, wytłumaczył znaczenie cudu i zachęcił, by zaczęli przyjmować do swojego grona tych, którzy się zgłoszą. Działo się to w trzecim tygodniu Wielkiego Postu i bracia postanowili, że od Wielkanocy zaczną przyjmować chętnych kandydatów do swojego grona. Szybko powstały nowe konwenty.
Nowy święty i 35 błogosławionych
Zakon Serwitów (czyli Sług) Najświętszej Maryi Panny zyskał najpierw zatwierdzenie biskupa Florencji, a na początku XIV w. papieża Benedykta XI. Św. Filip Benicjusz, piąty generał zakonu, założył jego gałąź żeńską, a klasztor sióstr trzeciego zakonu Serwitów założyła św. Juliana Falconieri, bratanica jednego ze świętych ojców założycieli. Braci beatyfikował Benedykt XIII, a Leon XIII zaliczył ich w poczet świętych w 1888 roku.
Skomentuj artykuł