Ślepe przestrzeganie przykazań czyni człowieka niewolnikiem wątpliwości: ile, jakie, kiedy, wobec kogo?
Wszyscy zadajemy sobie to pytanie gorliwego młodzieńca: co dobrego mamy czynić, aby otrzymać życie wieczne? Odpowiedź Jezusa: zachowuj przykazania zdaje się być logiczna, ale często czyni nas niewolnikami litery i kazuistycznych wątpliwości: ile, jakie, kiedy, wobec kogo, w jakich sytuacjach?
Czytania: Sdz 2,11-19; Mt 19,16-22
Z Ewangelii wg św. Mateusza:
A oto zbliżył się do Niego pewien człowiek i zapytał: «Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?» Odpowiedział mu: «Dlaczego Mnie pytasz o dobro? Jeden tylko jest Dobry. A jeśli chcesz osiągnąć życie, zachowaj przykazania». Zapytał Go: «Które?» Jezus odpowiedział: «Oto te: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, czcij ojca i matkę oraz miłuj swego bliźniego, jak siebie samego!» Odrzekł Mu młodzieniec: «Przestrzegałem tego wszystkiego, czego mi jeszcze brakuje?» Jezus mu odpowiedział: «Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» Gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.
Komentarz do Ewangelii:
Obraz: Jezus opuścił Galileę i drogą po drugiej stronie rzeki Jordan schodził w stronę Judei. Podąża za Nim wielka rzesza ludzi. Oczyma wyobraźni zobaczę tę scenę. Posłucham rozmowy z bogatym młodzieńcem. Zwrócę uwagę na swoje odczucia.
Myśl: Wszyscy zadajemy sobie to pytanie gorliwego młodzieńca: co dobrego mamy czynić, aby otrzymać życie wieczne? Odpowiedź Jezusa: zachowuj przykazania zdaje się być logiczna, ale często czyni nas niewolnikami litery i kazuistycznych wątpliwości: ile, jakie, kiedy, wobec kogo, w jakich sytuacjach? Pan chce, abyśmy stali się ludźmi wolnymi, byśmy posługiwali się rzeczami, a nie byli zniewoleni przez nie. Jest to także zachęta do odbudowywania poczucia wspólnoty. Przywłaszczanie sobie rzeczy niszczy braterstwo i poczucie wspólnoty.
Emocja: Przywrócić poczucie braterstwa. Nie chodzi tu o utopijną wspólnotę dóbr, ale „posiadanie i bogactwo, pycha i władza, są zbroją, którą nieprzyjaciel nas zniewala”. Ubodzy nie są od tego wolni. Braterstwo dotyczy nie tylko dóbr materialnych, ale wszystkich: intelektualnych, moralnych i duchowych. One są darem do dzielenia się z braćmi.
Wezwanie: Poproszę o wolność od pogoni za bogactwem, które zamyka na braci. Podziękuję za inspirujące przykłady troski o innych, potrzebujących i zepchniętych na margines.
Jubileusz 2025: Papież Franciszek zachęca nas w „Spes non confundit”, że „ponadto, w dobie internetu, gdzie przestrzeń i czas są wypierane przez tu i teraz, cierpliwość nie jest czymś zawsze obecnym w naszym domu... Cierpliwość, będąca również owocem Ducha Świętego, podtrzymuje nadzieję i umacnia ją jako cnotę i sposób życia. Dlatego uczmy się często prosić o łaskę cierpliwości, która jest córką nadziei i jednocześnie ją wspiera” (4). Spróbuję własnymi słowami pomodlić się o łaskę cierpliwości.


Skomentuj artykuł