Przed pójściem do szpitala córka napisała list do terapeutki. Treść była poufna, z zastrzeżeniem, że rodzice nigdy jej nie poznają. Pół roku później wyznała mi, że nie wierzy w Boga.
Bóg nie stawia mi wymagań ponad miarę. On zna moją słabość i skłonność do grzechu. On zna mnie bardzo dobrze. Wyszłam przecież z Jego rąk. Wie o mnie wszystko.
dobrawnuczka.blog.deon.pl / Agata Rusek
My też się często spodziewamy. Że nasze małżeństwo będzie idyllą, dzieci aniołami, wspólnota rajem, praca sielanką, a życie upłynie bez chorób i cierpienia. I jeszcze, że wszyscy wokół będą podzielać nasze wartości i przyklaskiwać naszym poglądom.
Bardzo łatwo jest zaniedbać relację. Nie tylko w dzisiejszym, zabieganym świecie. Myślę, że podstępność złego w rozdzielaniu ludzi, oddalaniu ich od siebie, zobojętnianiu na drugiego – jest uniwersalną taktyką charakterystyczną dla wszystkich czasów.
Zaczął wiać ciepły wiatr. Ten dosłowny za oknem. Symbol zmiany. Znak Ducha Świętego. Wysłuchałam świadectwa o papieżu Janie Pawle II, który wycieńczony po jednej z pielgrzymek do Polski wstał wcześnie rano, by się modlić. Bo wiedział, że Bóg jest źródłem życia.
Pierworodny wracający z przedszkolnego spaceru po lesie obładowany gałęziami i liśćmi. Mojżesz wpatrujący się na Górze Synaj w twarz Boga. Zamożny człowiek, któremu obrodziło pole. To puzzle z wczoraj i dziś. Jaki obraz z nich mi się ułożył?
Emeryci mają czas i mogą mruczeć te zdrowaśki. Różaniec był monotonny, nawet nudny. Potem dotarło do mnie, że można odmawiać go w inny sposób, niż kojarzyłam.
ks. Piotr Niewiadomski
Zdecydowali, że czas na ofiarę i to nie z prosiaka, bo gniew ziemi i morza był zbyt wielki. Tradycyjnie wybierało się sierotę. Do ojca kobiety podszedł szaman i oznajmił, że jego wnuk jest wyjątkowy. Po tym, jak zabili dziecko, woda zaczęła opadać.
animamea.blog.deon.pl
Jeśli tylko potrzebujesz, pomódl się tą modlitwą.
perspektywanieba.blog.deon.pl
Czy nie trzeba do tego odwagi? Oczywiście, jak najbardziej. Czy nie jest to dla nas, słabych ludzi zbyt trudne? Ależ tak, jest. Cóż zatem począć?
Tańczysz do muzyki, a do dziesięciu Zdrowaś Maryjo rozważasz. Tajemnice stresowe, na przykład.
przerwanazycie.blog.deon.pl
W dniu ślubu, nasi przyjaciele zrobili nam prezent. Dołączyli do niego instrukcję obsługi.
Ale się ucieszyłem, gdy spojrzałem w telefon, a tam „NOBEL DLA OLGI TOKARCZUK”. Nie wierzyłem, ale sprawdziłem i się cieszę. Od razu się liście na Lipowej bardziej złote zrobiły! Dlaczego?
tu-omnia-scis.blog.deon.pl
Wtedy też z głębi serca wypłynęła prosta modlitwa: „Odnajdź mnie, proszę!”. Czuję się tak, jakbym był w jakiejś próżni, w jakimś zawieszeniu.
Od dawna zachwyca mnie piękno liturgii. Niesamowite jest to, że każde, wypowiedziane przez kapłana słowo ma głębszy sens i za każdym gestem kryje się jakiś przekaz.
"Zdążyłam krzyknąć tylko: Jezu ratuj!". Inna dłoń chwyciła kierownicę. To był mój anioł [ŚWIADECTWO]
Nacisnęłam hamulec, ale wiedziałam, że jest już za późno. Zdążyłam krzyknąć tylko "Jezu ratuj!" (…) skręcając kierownicą w lewo. Aniele Stróżu, nasz Cudowny Ratowniku, dziękuję…
Atrakcyjne formy manifestowania przynależności do Kościoła, są potrzebne. Nie one jednak świadczą o jego sile. Wręcz przeciwnie.
"Skończyło się leczenie, a zaczynała się opieka paliatywna. Po ludzku brak nadziei i czekanie na śmierć. Tak to trzeba nazwać. Lub uzdrowienie."
To zdumiewające. Potrzebowałam kilku miesięcy terapii, żeby pozwolić sobie na szaleństwo kupienia szpilek.
Społeczeństwo podzielone przez środek wie dobrze, jak ją potraktować. Tak samo obie strony wiedziałyby, jak potraktować dziewczynkę o imieniu Łucja, której Matka Najświętsza powierzyła trudne przesłanie. Zamiast szydzić z tego, że „ekoświry” robią własną dziecięcą krucjatę, warto przejrzeć się w oczach dziecka. Głupie dziecko? A jakże, ale rzeczywistość się tych oczach odbija całkiem nieźle.
{{ article.description }}