Kiedy dopadają mnie wątpliwości wychowawcze (a bywa tak mniej więcej dziesięć razy dziennie), kieruję wzrok ku Górze, ku Temu, który jest najlepszym z możliwych Rodziców. To w Nim szukam inspiracji, odpowiedzi na wątpliwości, ukojenia frustracji, wzorów postępowania.
Pamiętam, że dla mnie trudnym była zmiana podejścia do pieniądza i do tego, co mamy. Mamy, bo wszystko dostajemy od Pana. Pracując w Bożej winnicy. Nieważne jakie zadania wykonując.
Polecam spróbować, uśmiech gwarantowany. Spieszcie się, bo mikołajki już jutro!
W czasie awantur chowa się pod koc lub zamyka w swoim pokoju. Zazwyczaj ma swój własny świat, a jego ucieczką jest wyobraźnia. Często dużo czyta lub żyje w świecie wirtualnym. Samotny, odrzucony, nieśmiały. Znasz to?
Strajki–marsze klimatyczne organizowane przez młodzież w ubiegły piątek oraz rozmowy z moimi wnukami, sprowokowały mnie do napisania krótkiego raportu o stanie mojej świadomości w materii, której protesty dotyczyły. Dziś będzie o śmieciach.
Wypowiedzi Franciszka są do bólu racjonalne. Pewnie, że nikt go nie posłucha, że nikt nie zlikwiduje arsenałów nuklearnych. Argentyńczyk wie to aż za dobrze. Po co więc do tego nawołuje? Tworzy klimat potępienia wojny atomowej.
"Jestem pod wrażeniem siostry i dziękuję Bogu za takich katechetów. Ale myślę że prawdziwe wyzwanie dopiero przed nią".
Kiedyś po spotkaniu z młodzieżą podeszły do mnie dwie dziewczyny i poprosiły o chwilę rozmowy. Łączyła je wielka przyjaźń i wzajemna fascynacja erotyczna. Zapytałem, czy rozmawiały już z kimś o tym. Okazało się, że z księdzem. Pytam, co im powiedział, i słyszę odpowiedź – że wyrośniemy z tego.
Ile razy zwątpiłaś w swoje kompetencje albo wygląd? Ile razy dostałeś w twarz sam od siebie? Ale tak porządnie, jakby Ci Gołota posłał solidnego sierpowego? Jak ci dziś na imię? Nieudacznik, niezdara, brzydula, gruba, kujon, tępak, słabeusz, idiota?
Przeciętny, tzw. niedzielny chrześcijanin, katolik, zazwyczaj wcale nie zdaje sobie sprawy z tego, że potrzebuje nawrócenia. Uważa, że i tak daje z siebie dużo Bogu, bo stara się w większość niedziel uczestniczyć w Eucharystii.
"Był to już ósmy tydzień razem. W następnym tygodniu miałam zaplanowane wczesne badanie ultrasonograficzne. Już zaczęłam myśleć o imionach. Kiedy zmywałam krew z nóg i podłogi, szukałam odpowiedzi, ale zamiast niej, wciąż znajdowałam tylko gniew i obwinianie się. To moja wina. Musiałam zrobić coś złego".
Biegając pomiędzy trójką potrzebujących mnie mężczyzn, nawet nie wiedziałam, że mam w sobie bombę emocjonalną.
Kościół jednak pokazuje mi, jak żyć, by się w związku rozwijać – nie tylko osobiście, ale również w relacji. Dostaję do ręki konkretne środki.
Zabrałam się za sprzątanie łazienki. Wolałabym posiedzieć na tyłku bez zawracania tej części ciała przez nikogo, ale kafelki, ubikacja i wanna stęskniły się za czystością. Włączyłam muzykę i zabrałam się za pracę… A w głowie krążyła mi myśl: na kogo czekam?
Uczynny, bezproblemowy i uwielbiany przez otoczenie. Zdobywa laury we wszystkich konkursach, jest wolontariuszem i rządzi w samorządzie uczniowskim. Dziś jest idealnym pracownikiem. Mało kto podejrzewa, że jego życie to piekło.
Nie umiem opędzić się od myśli, że to one, takie proste, małe gesty hartują nasze sumienia. A bez tego trudno o prawdziwą przemianę serca. I świata.
Byłam wczoraj na „Bożym Ciele”. Pierwsza moja myśl po zakończeniu projekcji i pytanie do dwójki dorosłych dzieci, z którymi byłam w kinie, to czy moja 14-letnia córka może ten film obejrzeć? Bo kolejnego dnia miała iść z licealną klasą na ten film do kina. Moja odpowiedź była negatywna.
Rzeczywistość okazała się bardzo brutalna. Minął rok i nic. Minął drugi rok i też nic. Najgorsze były docinki rodziny i znajomych.
Przed pójściem do szpitala córka napisała list do terapeutki. Treść była poufna, z zastrzeżeniem, że rodzice nigdy jej nie poznają. Pół roku później wyznała mi, że nie wierzy w Boga.
Bóg nie stawia mi wymagań ponad miarę. On zna moją słabość i skłonność do grzechu. On zna mnie bardzo dobrze. Wyszłam przecież z Jego rąk. Wie o mnie wszystko.
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}