materiały prasowe / pp
"Nie martwcie się jakością, czy wykonaniem, każde zdjęcie jest dobre, jeśli niesie ze sobą dobre wspomnienia!"
"Nie martwcie się jakością, czy wykonaniem, każde zdjęcie jest dobre, jeśli niesie ze sobą dobre wspomnienia!"
trojmiasto.pl / pp
Przed kościołem św. Mikołaja w Gdańsku pojawiła się lodówka, w której każdy może zostawić jedzenie dla potrzebujących. Jak mówią sami zakonnicy, to ich pomysł na dzielenie się dobrem w czasach koronawirusa.
Przed kościołem św. Mikołaja w Gdańsku pojawiła się lodówka, w której każdy może zostawić jedzenie dla potrzebujących. Jak mówią sami zakonnicy, to ich pomysł na dzielenie się dobrem w czasach koronawirusa.
Redakcja DEON.pl
Normalnie o tej porze setki wolontariuszy kończyłoby przygotowania Pól Lednickich do spotkania młodzieży. Plany pokrzyżowała niestety pandemia. Kto raz przyjechał na ISL, wraca już co roku. Zobaczcie fantastyczny film i posłuchajcie, za czym najbardziej tęsknią wolontariusze, dzięki którym przez ponad dwadzieścia lat mogły odbywać się Spotkania Lednickie.
Normalnie o tej porze setki wolontariuszy kończyłoby przygotowania Pól Lednickich do spotkania młodzieży. Plany pokrzyżowała niestety pandemia. Kto raz przyjechał na ISL, wraca już co roku. Zobaczcie fantastyczny film i posłuchajcie, za czym najbardziej tęsknią wolontariusze, dzięki którym przez ponad dwadzieścia lat mogły odbywać się Spotkania Lednickie.
KAI / pk
Cierpiący na pęcherzowe oddzielanie się naskórka 13-letek codziennie mobilizuje dziesiątki tysięcy chrześcijan do odmawiania Koronki do Bożego Miłosierdzia. "To zaszczyt i błogosławieństwo być rodzicem Carsona" - mówi jego mama.
Cierpiący na pęcherzowe oddzielanie się naskórka 13-letek codziennie mobilizuje dziesiątki tysięcy chrześcijan do odmawiania Koronki do Bożego Miłosierdzia. "To zaszczyt i błogosławieństwo być rodzicem Carsona" - mówi jego mama.
Pomysł tego kanały YouTube zrodził się z potrzeby serca w czasie pandemii. Rob nie spodziewał się, że po miesiącu śledzić go będą miliony ludzi na całym świecie. „Płaczę. Powinienem się tego nauczyć 15 lat temu” – pisze Arthur. „Czy możesz nazywać nas swoimi dziećmi?” – pyta James. „Szkoda, że mój tata mnie tego nie nauczył. Nie jest martwy, wciąż z nami mieszka, ale jest po prostu… nieobecny” – dzieli się wzruszeniem Water Sheep. Ta historia jest pełna Boga, przebaczenia i bliskości.
Pomysł tego kanały YouTube zrodził się z potrzeby serca w czasie pandemii. Rob nie spodziewał się, że po miesiącu śledzić go będą miliony ludzi na całym świecie. „Płaczę. Powinienem się tego nauczyć 15 lat temu” – pisze Arthur. „Czy możesz nazywać nas swoimi dziećmi?” – pyta James. „Szkoda, że mój tata mnie tego nie nauczył. Nie jest martwy, wciąż z nami mieszka, ale jest po prostu… nieobecny” – dzieli się wzruszeniem Water Sheep. Ta historia jest pełna Boga, przebaczenia i bliskości.
Onet / DEON.pl
"Najpiękniejsza i najtrudniejsza rola, z jaką przyszło mi się w życiu zmierzyć - mama" – napisała aktorka.
"Najpiękniejsza i najtrudniejsza rola, z jaką przyszło mi się w życiu zmierzyć - mama" – napisała aktorka.
Lionel Top / Twitter / PAP / pk
Zobacz zdjęcia z krajów, które wychodzą z pandemii koronawirusa. Fotografie odizolowanych ludzi budzą niepokój i zastanawiają. Czy to nowa rzeczywistość, do której wszyscy będziemy musieli przywyknąć?
Zobacz zdjęcia z krajów, które wychodzą z pandemii koronawirusa. Fotografie odizolowanych ludzi budzą niepokój i zastanawiają. Czy to nowa rzeczywistość, do której wszyscy będziemy musieli przywyknąć?
"Nasze dzieci są tak ciężko chore, że jakakolwiek infekcja jest dla nich bezpośrednim stanem zagrożenia życia. Jeśli dziecko ma do dyspozycji tylko kawałek jednego zdrowego płuca, to każde zakażenie jest dla niego niebezpieczne" - mówi doktor Małgorzata Musiałowicz, szefowa hospicjum dla dzieci "Alma Spei".
"Nasze dzieci są tak ciężko chore, że jakakolwiek infekcja jest dla nich bezpośrednim stanem zagrożenia życia. Jeśli dziecko ma do dyspozycji tylko kawałek jednego zdrowego płuca, to każde zakażenie jest dla niego niebezpieczne" - mówi doktor Małgorzata Musiałowicz, szefowa hospicjum dla dzieci "Alma Spei".
oblaci.pl
"Pierwsze moje chwile spędzone na oddziale przyniosły wrażenie, że nie chorzy potrzebują pomocy, ale właśnie personel. Jedna z młodych pracownic wspominała, że wiele łez wylała z wyczerpania. Psychicznego i fizycznego. W całkowitym zamknięciu, z obawą utraty zdrowia, na dyżurze 24h na dobę, bez możliwości normalnego snu, pracując w uciążliwym stroju, mającym zmniejszyć ryzyko zakażenia. Coś strasznego" - mówi o. Sylwester Maćkiewicz, oblat, który w jednym z zarażonych koronawirusem Domów Pomocy Społecznej niesie pomoc nie tylko pacjentom.
"Pierwsze moje chwile spędzone na oddziale przyniosły wrażenie, że nie chorzy potrzebują pomocy, ale właśnie personel. Jedna z młodych pracownic wspominała, że wiele łez wylała z wyczerpania. Psychicznego i fizycznego. W całkowitym zamknięciu, z obawą utraty zdrowia, na dyżurze 24h na dobę, bez możliwości normalnego snu, pracując w uciążliwym stroju, mającym zmniejszyć ryzyko zakażenia. Coś strasznego" - mówi o. Sylwester Maćkiewicz, oblat, który w jednym z zarażonych koronawirusem Domów Pomocy Społecznej niesie pomoc nie tylko pacjentom.
mostdonieba.pl / Stacja 7 / sz
"Matko upadających pod ciężarem rachunków; Lekarko o świcie trzeciego dnia dyżuru pod rząd; Gwiazdo porannych pobudek i kanapek do szkoły; Pani wieży prania i prasowania; Różo herbaciana, z zapachem dobrych wspomnień i chwili wytchnienia; Domie z pustą lodówką i uśmiechem na jutro; Powierniczko tajemnic wykrzyczanych przez sen – módl się za nami”.
"Matko upadających pod ciężarem rachunków; Lekarko o świcie trzeciego dnia dyżuru pod rząd; Gwiazdo porannych pobudek i kanapek do szkoły; Pani wieży prania i prasowania; Różo herbaciana, z zapachem dobrych wspomnień i chwili wytchnienia; Domie z pustą lodówką i uśmiechem na jutro; Powierniczko tajemnic wykrzyczanych przez sen – módl się za nami”.
Sixth Tone / Twitter
W czasie pandemii koronawirusa Chińczycy postanowili nauczyć dzieci, jak ważne jest zachowanie odpowiedniej odległości od siebie i wpadli na nietypowy pomysł.
W czasie pandemii koronawirusa Chińczycy postanowili nauczyć dzieci, jak ważne jest zachowanie odpowiedniej odległości od siebie i wpadli na nietypowy pomysł.
dobrewiadomosci.net.pl / pp
"Ważne jest to, że trzymamy się razem, pracujemy razem i zawsze wspieramy się nawzajem" - podkreśla kobieta.
"Ważne jest to, że trzymamy się razem, pracujemy razem i zawsze wspieramy się nawzajem" - podkreśla kobieta.
tvn24 / YouTube / pk
Chorzy, starsi i samotni. Gdyby nie pomoc ludzi dobrej woli, w czasie pandemii koronawirusa byliby zdani całkowicie na siebie.
Chorzy, starsi i samotni. Gdyby nie pomoc ludzi dobrej woli, w czasie pandemii koronawirusa byliby zdani całkowicie na siebie.
"Przegląd Sportowy" / kk
„Nie mogliśmy wykonywać nawet prostych czynności. Problem stanowiło choćby wyniesienie śmieci" - mówi reprezentant Polski w piłce nożnej.
„Nie mogliśmy wykonywać nawet prostych czynności. Problem stanowiło choćby wyniesienie śmieci" - mówi reprezentant Polski w piłce nożnej.
Bractwo Świętego Pawła / YouTube / pk
Pandemia nas oddali czy zbliży? Dwóch znanych aktorów mówi o znaczeniu ludzkiej twarzy i relacjach w dobie koronawirusa.
Pandemia nas oddali czy zbliży? Dwóch znanych aktorów mówi o znaczeniu ludzkiej twarzy i relacjach w dobie koronawirusa.
youtube.com / pp
Zobacz ten wyjątkowy poradnik fryzjerski przygotowany przez brata Andrzeja.
Zobacz ten wyjątkowy poradnik fryzjerski przygotowany przez brata Andrzeja.
Facebook / Saint John Cantius Church
Czujesz, że brakuje Ci już wspólnej modlitwy? Ten piękny film podniesie Cię na duchu. 
Czujesz, że brakuje Ci już wspólnej modlitwy? Ten piękny film podniesie Cię na duchu. 
W ośrodkach dla uchodźców słyszałam historie, w których to brak wody i susza, były powodem wojny. Czytam czasem na forach: "jak zacznie brakować wody, to trzeba będzie znaleźć swoje miejsce, gdzie jest do niej dostęp i nauczyć się obsługiwać broń, by bronić tego miejsca". Szczerze mówiąc, nie chciałabym dożyć takich czasów - mówi Olga Ślepowrońska, psychoterapeutka i aktywistka społeczna, organizująca spotkania grupy wsparcia dla osób zaniepokojonych zmianami klimatycznymi.
W ośrodkach dla uchodźców słyszałam historie, w których to brak wody i susza, były powodem wojny. Czytam czasem na forach: "jak zacznie brakować wody, to trzeba będzie znaleźć swoje miejsce, gdzie jest do niej dostęp i nauczyć się obsługiwać broń, by bronić tego miejsca". Szczerze mówiąc, nie chciałabym dożyć takich czasów - mówi Olga Ślepowrońska, psychoterapeutka i aktywistka społeczna, organizująca spotkania grupy wsparcia dla osób zaniepokojonych zmianami klimatycznymi.
PAP / kk
Starszy pan poruszający się za pomocą chodzika, zainspirował darczyńców wykonaniem 100 okrążeń dookoła swego ogrodu.
Starszy pan poruszający się za pomocą chodzika, zainspirował darczyńców wykonaniem 100 okrążeń dookoła swego ogrodu.
sport.onet.pl / kk
„Bóg daje mi znaki. Gdy żona umierała, popatrzyłem na nią i zobaczyłem Jezusa. Krew spływała mu po twarzy, brakowało tylko cierniowej korony” - wyznaje mistrz olimpijski w boksie z 1964 roku.
„Bóg daje mi znaki. Gdy żona umierała, popatrzyłem na nią i zobaczyłem Jezusa. Krew spływała mu po twarzy, brakowało tylko cierniowej korony” - wyznaje mistrz olimpijski w boksie z 1964 roku.