Mają oczy, a nie widzą, mają uszy, a nie słyszą – na naszych oczach spełniają się te słowa Jezusa, a to bardzo delikatnie określenie dla hejterów wszystkiego, co nie jest po ich myśli, nie potrafiących dopuścić do siebie nawet przez sekundę podejrzenia, że jednak mogą się mylić.
Mają oczy, a nie widzą, mają uszy, a nie słyszą – na naszych oczach spełniają się te słowa Jezusa, a to bardzo delikatnie określenie dla hejterów wszystkiego, co nie jest po ich myśli, nie potrafiących dopuścić do siebie nawet przez sekundę podejrzenia, że jednak mogą się mylić.
YouTube.com / tk
Dominikanin ojciec Tomasz Nowak w filmie opublikowanym na swoim YouTube’owym kanale „Strefa Wodza” odpowiada na ważne pytanie: „czy gniew jest słuszny?”.
Dominikanin ojciec Tomasz Nowak w filmie opublikowanym na swoim YouTube’owym kanale „Strefa Wodza” odpowiada na ważne pytanie: „czy gniew jest słuszny?”.
Jezus utożsamia się właśnie z tymi, którzy czują się skompromitowani przez grzech. On utożsamia się z tymi, którzy uważają się za najmniejszych, niegodnych, poniżonych i zredukowanych niemal do zera. Jezus kocha podnosić takich ludzi. I działać właśnie przez nich!
Jezus utożsamia się właśnie z tymi, którzy czują się skompromitowani przez grzech. On utożsamia się z tymi, którzy uważają się za najmniejszych, niegodnych, poniżonych i zredukowanych niemal do zera. Jezus kocha podnosić takich ludzi. I działać właśnie przez nich!
"Wydaje się, że z pychą mamy do czynienia wyłącznie wtedy, gdy człowiek chodzi z zadartym nosem, jest próżny, butny, samowystarczalny i gburowaty. Uważa, że jest panem wszystkiego, i ciągle trąbi o tym całemu światu. To jednak tylko jedna strona medalu" - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
"Wydaje się, że z pychą mamy do czynienia wyłącznie wtedy, gdy człowiek chodzi z zadartym nosem, jest próżny, butny, samowystarczalny i gburowaty. Uważa, że jest panem wszystkiego, i ciągle trąbi o tym całemu światu. To jednak tylko jedna strona medalu" - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Niestety, grzech pociąga za sobą grzech. Jeśli w porę nie zerwiemy z grzechem, on się jakby namnaża. Dobro rodzi dobro, a grzech (zło) rodzi grzech (zło). Póki nie zerwiemy z grzechem, jesteśmy jego zakładnikami.
Niestety, grzech pociąga za sobą grzech. Jeśli w porę nie zerwiemy z grzechem, on się jakby namnaża. Dobro rodzi dobro, a grzech (zło) rodzi grzech (zło). Póki nie zerwiemy z grzechem, jesteśmy jego zakładnikami.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Najlepszy specjalista od najgorszej choroby.
Najlepszy specjalista od najgorszej choroby.
KAI / pk
"Bóg nie odsuwa od nas problemu w jakiś magiczny sposób, ale daje zaproszenie do wiary, która ocala od śmierci. To zaproszenie człowiek przyjmuje w wolności. Bóg nie załatwia spraw za nas, obok nas, czy bez nas, ale zaprasza nas do rzeczywistego współdziałania ze sobą" - mówił abp Grzegorz Ryś w homilii podczas porannej Mszy św.
"Bóg nie odsuwa od nas problemu w jakiś magiczny sposób, ale daje zaproszenie do wiary, która ocala od śmierci. To zaproszenie człowiek przyjmuje w wolności. Bóg nie załatwia spraw za nas, obok nas, czy bez nas, ale zaprasza nas do rzeczywistego współdziałania ze sobą" - mówił abp Grzegorz Ryś w homilii podczas porannej Mszy św.
KAI /kb
Sakrament pokuty i pojednania to najlepszy sposób na pozbycie się grzechu, jego „obumarcia.” Przypomniał o tym bp Mirosław Milewski w parafii Soczewka koło Płocka.
Sakrament pokuty i pojednania to najlepszy sposób na pozbycie się grzechu, jego „obumarcia.” Przypomniał o tym bp Mirosław Milewski w parafii Soczewka koło Płocka.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Gdy nieustannie walczysz z grzechem i pytasz o to czemu Jezus cię nie uzdrowił, zapytaj raczej, czy dałeś się Mu spotkać?
Gdy nieustannie walczysz z grzechem i pytasz o to czemu Jezus cię nie uzdrowił, zapytaj raczej, czy dałeś się Mu spotkać?
Grzech i słabość nie może powodować w nas jakiegoś zahamowania; trzeba ufać, że Bóg nam wszystko przebacza, że Jego miłosierdzie jest większe niż nasze winy, że Jego miłość jest od nich potężniejsza. I w tym jest pełna prawda.
Grzech i słabość nie może powodować w nas jakiegoś zahamowania; trzeba ufać, że Bóg nam wszystko przebacza, że Jego miłosierdzie jest większe niż nasze winy, że Jego miłość jest od nich potężniejsza. I w tym jest pełna prawda.
Logo źródła: Maskacjusz Tomasz Biłka OP
Skoro ci, którzy w Kościele są, okazują się być ludźmi nieprawymi i widzimy to dziś z całą mocą, to nieprawość nie dotyczy tylko ich osobistych wyborów, ale wpisana jest w struktury zła, które stały się strukturami Kościoła. Czy można być w Kościele i pozostać niedotkniętym taką nieprawością, takim skażeniem?
Skoro ci, którzy w Kościele są, okazują się być ludźmi nieprawymi i widzimy to dziś z całą mocą, to nieprawość nie dotyczy tylko ich osobistych wyborów, ale wpisana jest w struktury zła, które stały się strukturami Kościoła. Czy można być w Kościele i pozostać niedotkniętym taką nieprawością, takim skażeniem?
Jezus mówi o Królestwie przychodzącym z mocą, ale nie chodzi o to, że Jego słudzy mają się o nie bić. Bóg nie przynosi Królestwa w prze-mocy, tylko w nie-mocy. Bo co robi Jezus? Ostatecznie daje się zabić.
Jezus mówi o Królestwie przychodzącym z mocą, ale nie chodzi o to, że Jego słudzy mają się o nie bić. Bóg nie przynosi Królestwa w prze-mocy, tylko w nie-mocy. Bo co robi Jezus? Ostatecznie daje się zabić.
To nie jest tak, że zgrzeszyłem nieczystością, to na pewno pójdę do piekła. Żaden pojedynczy grzech tam nie prowadzi.
To nie jest tak, że zgrzeszyłem nieczystością, to na pewno pójdę do piekła. Żaden pojedynczy grzech tam nie prowadzi.
Krystian Biernacki SJ
Jak dokonać doskonałego aktu
Stanisław Łucarz SJ
Odpust jest złagodzeniem lub zniesieniem kary za zło wyrządzone. Czymże jest ta kara? Nie można jej przecież rozumieć na sposób kary, którą wymierzają sądy ludzkie według prawa pozytywnego będącego pewną ludzką konwencją. Boskie prawo miłości nie jest konwencją, jest natomiast fundamentem całej rzeczywistości stworzonej.
Odpust jest złagodzeniem lub zniesieniem kary za zło wyrządzone. Czymże jest ta kara? Nie można jej przecież rozumieć na sposób kary, którą wymierzają sądy ludzkie według prawa pozytywnego będącego pewną ludzką konwencją. Boskie prawo miłości nie jest konwencją, jest natomiast fundamentem całej rzeczywistości stworzonej.
Wojna z pokusą sama w sobie może być pokusą od złego. To część wojny psychologicznej, w której nasz wróg bardzo wyolbrzymia każdą naszą porażkę, by udowodnić nam, że nic nie znaczymy. Jak w takim razie wygrać z pokusami?
Wojna z pokusą sama w sobie może być pokusą od złego. To część wojny psychologicznej, w której nasz wróg bardzo wyolbrzymia każdą naszą porażkę, by udowodnić nam, że nic nie znaczymy. Jak w takim razie wygrać z pokusami?
Ujęcie miłosierdzia reprezentowane przez abpa Lengę, którą podziela wielu gorliwych katolików, jest osobliwe i zafałszowane. Najwyraźniej nie znają poprawnej nauki Kościoła w tej sprawie.
Ujęcie miłosierdzia reprezentowane przez abpa Lengę, którą podziela wielu gorliwych katolików, jest osobliwe i zafałszowane. Najwyraźniej nie znają poprawnej nauki Kościoła w tej sprawie.
Logo źródła: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów
"Przychodzi kandydatka głęboko przekonana, że jak na próg wejdzie, aureola wyrasta. Jeszcze się drzwi za nią dobrze nie zamknęły, a ona już się maca za uszami" - mówi znana benedyktynka.
"Przychodzi kandydatka głęboko przekonana, że jak na próg wejdzie, aureola wyrasta. Jeszcze się drzwi za nią dobrze nie zamknęły, a ona już się maca za uszami" - mówi znana benedyktynka.
KAI / pk
Kiedy się spowiadam, to świat staje się lepszy! To nie znaczy, że jak wyjdę z tego kościoła, to Drużbice będą lepsze. To ja będę inaczej patrzeć na świat! Będę patrzył oczyma czystymi! Będę patrzył na nowo! Bóg zawsze daje mi szansę! Idź i nie grzesz więcej! Idź i bądź piękny! Bądź jak ja, przebaczaj wszystkim! - mówił do pielgrzymów kardynał Konrad Krajewski.
Kiedy się spowiadam, to świat staje się lepszy! To nie znaczy, że jak wyjdę z tego kościoła, to Drużbice będą lepsze. To ja będę inaczej patrzeć na świat! Będę patrzył oczyma czystymi! Będę patrzył na nowo! Bóg zawsze daje mi szansę! Idź i nie grzesz więcej! Idź i bądź piękny! Bądź jak ja, przebaczaj wszystkim! - mówił do pielgrzymów kardynał Konrad Krajewski.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP / kw
Na szczęście jest na to sposób.