Nie wszystko jest kwestią organizacji, a na pewno nie życie z dziećmi. Deprywacja snu od nieustannych pobudek, zęby, szczepienia, choroby, gotowanie dziwnych rzeczy, byleby dziecko coś zjadło, czytanie o rozwoju najmłodszych – z dnia nadzień rodzicom dochodzi całe mnóstwo nowych obowiązków, na które trzeba znaleźć czas. Nie ma czasu na seriale, spokojne śniadania, trzeba ograniczyć czas na hobby. A co z czasem dla Boga?
Nie wszystko jest kwestią organizacji, a na pewno nie życie z dziećmi. Deprywacja snu od nieustannych pobudek, zęby, szczepienia, choroby, gotowanie dziwnych rzeczy, byleby dziecko coś zjadło, czytanie o rozwoju najmłodszych – z dnia nadzień rodzicom dochodzi całe mnóstwo nowych obowiązków, na które trzeba znaleźć czas. Nie ma czasu na seriale, spokojne śniadania, trzeba ograniczyć czas na hobby. A co z czasem dla Boga?
PAP / mł
W składzie Norwegii na mistrzostwa świata w piłce ręcznej kobiet znalazło się aż siedem zawodniczek, które w ostatnim czasie urodziły dzieci. ”To swoisty rekord świata i jesteśmy z niego dumni” - powiedział prezes Norweskiej Federacji Piłki Ręcznej (NHF) Kare Geir Lio.
W składzie Norwegii na mistrzostwa świata w piłce ręcznej kobiet znalazło się aż siedem zawodniczek, które w ostatnim czasie urodziły dzieci. ”To swoisty rekord świata i jesteśmy z niego dumni” - powiedział prezes Norweskiej Federacji Piłki Ręcznej (NHF) Kare Geir Lio.
O codziennym czytaniu Pisma Świętego, gdy ma się czwórkę dzieci i krótką dobę, o tym, że Słowo Boże nie tylko wspiera w trudnych momentach, ale także towarzyszy w radości i zachwycie tym, co przynosi codzienność i o wyzwaniu, jakim jest dzielenie się wiarą w mediach społecznościowych z Agatą Rusek, blogerką Deonu, doktorem nauk społecznych, żoną i mamą rozmawia Marta Łysek. 
O codziennym czytaniu Pisma Świętego, gdy ma się czwórkę dzieci i krótką dobę, o tym, że Słowo Boże nie tylko wspiera w trudnych momentach, ale także towarzyszy w radości i zachwycie tym, co przynosi codzienność i o wyzwaniu, jakim jest dzielenie się wiarą w mediach społecznościowych z Agatą Rusek, blogerką Deonu, doktorem nauk społecznych, żoną i mamą rozmawia Marta Łysek. 
KAI / mł
- Zmieniła się rola kobiety w małżeństwie, rodzinie i społeczeństwie. Współczesna kobieta – żona, matka – ma coraz większe aspiracje niż rodzić dzieci, wychowywać i być strażniczką ogniska domowego. Dobrze wykształcona, pełniąca niejednokrotnie ważne funkcje kierownicze w życiu społeczno-gospodarczym, z sukcesem prowadząca własną działalność gospodarczą, z ambicją bardziej znaczącego udziału w życiu Kościoła – wyliczał abp Kupny. 
- Zmieniła się rola kobiety w małżeństwie, rodzinie i społeczeństwie. Współczesna kobieta – żona, matka – ma coraz większe aspiracje niż rodzić dzieci, wychowywać i być strażniczką ogniska domowego. Dobrze wykształcona, pełniąca niejednokrotnie ważne funkcje kierownicze w życiu społeczno-gospodarczym, z sukcesem prowadząca własną działalność gospodarczą, z ambicją bardziej znaczącego udziału w życiu Kościoła – wyliczał abp Kupny. 
Na jednych z rekolekcji ignacjańskich usłyszałam bardzo celne zdanie, które mimo upływu lat pracuje we mnie do dziś. „Z czym walczysz, z tym się wiążesz”. Walczymy o przetrwanie, a tym samym przestajemy żyć. Myślimy o tym, jak to za dwa tygodnie będzie nam łatwiej ogarnąć nasz domowy chaos, a zapominamy, że ten rozgardiasz to też jest życie, które może dać nam spokój i spełnienie. I to, jak ten czas przeżyjemy, zależy między innymi od naszego nastawienia.
Na jednych z rekolekcji ignacjańskich usłyszałam bardzo celne zdanie, które mimo upływu lat pracuje we mnie do dziś. „Z czym walczysz, z tym się wiążesz”. Walczymy o przetrwanie, a tym samym przestajemy żyć. Myślimy o tym, jak to za dwa tygodnie będzie nam łatwiej ogarnąć nasz domowy chaos, a zapominamy, że ten rozgardiasz to też jest życie, które może dać nam spokój i spełnienie. I to, jak ten czas przeżyjemy, zależy między innymi od naszego nastawienia.
dm
Kobiety, które rodzą w późniejszym wieku, żyją nieco dłużej niż te, które rodzą wcześniej. Jak pokazują najnowsze badania, kobiety, które rodzą później mogą żyć dłużej, ponieważ są ogólnie zdrowe, co zarówno wydłuża ich życie, jak i umożliwia im poczęcie w starszym wieku.
Kobiety, które rodzą w późniejszym wieku, żyją nieco dłużej niż te, które rodzą wcześniej. Jak pokazują najnowsze badania, kobiety, które rodzą później mogą żyć dłużej, ponieważ są ogólnie zdrowe, co zarówno wydłuża ich życie, jak i umożliwia im poczęcie w starszym wieku.
Z macierzyństwem jest trochę tak, że jeśli się tego samemu nie doświadczy, to nie można sobie pewnych rzeczy wyobrazić, a właściwie wszystko, co sobie wyobrazisz, to za mało. Ta próba przerasta twoje najśmielsze przypuszczenia. Ty już też nie będziesz nigdy taka jak dawniej, bo gdy rodzi się dziecko, rodzi się matka - pisze Marta Żmuda-Trzebiatowska w swojej książce "Bliżej siebie. Imiona kobiecości" .
Z macierzyństwem jest trochę tak, że jeśli się tego samemu nie doświadczy, to nie można sobie pewnych rzeczy wyobrazić, a właściwie wszystko, co sobie wyobrazisz, to za mało. Ta próba przerasta twoje najśmielsze przypuszczenia. Ty już też nie będziesz nigdy taka jak dawniej, bo gdy rodzi się dziecko, rodzi się matka - pisze Marta Żmuda-Trzebiatowska w swojej książce "Bliżej siebie. Imiona kobiecości" .
Przeczytałam ostatnio komentarz, który mnie zszokował: „wredne bachory przechodzą mi pod oknem, gdy idą do parku”. Powiedziała to pani, która notorycznie przechadza się tą samą trasą z pieskiem. Jej piesek może, a dziecko nie?  Coś, do czego dorośli uśmiechali się jeszcze trzydzieści lat temu, dziś jest powodem do przeganiania i straszenia policją.
Przeczytałam ostatnio komentarz, który mnie zszokował: „wredne bachory przechodzą mi pod oknem, gdy idą do parku”. Powiedziała to pani, która notorycznie przechadza się tą samą trasą z pieskiem. Jej piesek może, a dziecko nie?  Coś, do czego dorośli uśmiechali się jeszcze trzydzieści lat temu, dziś jest powodem do przeganiania i straszenia policją.
Wieczorna modlitwa rodzinna. „Matko najczystsza – módl się za nami, Matko dziewicza – módl się za nami, Matko nienaruszona – módl się za nami…”. W miarowy rytm wbija się nagle głos Borysa, dziewięciolatka: „Matko Robiąca Pyszne Kanapki”. Zamieram i spoglądam z wyrzutem na synka. „No co?” – zerka z miną niewiniątka – „Przecież sama tak często robisz!”.
Wieczorna modlitwa rodzinna. „Matko najczystsza – módl się za nami, Matko dziewicza – módl się za nami, Matko nienaruszona – módl się za nami…”. W miarowy rytm wbija się nagle głos Borysa, dziewięciolatka: „Matko Robiąca Pyszne Kanapki”. Zamieram i spoglądam z wyrzutem na synka. „No co?” – zerka z miną niewiniątka – „Przecież sama tak często robisz!”.
Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że media – w szczególności blogi i social media - kreują dwa bardzo skrajne obrazy macierzyństwa. Z jednej strony widzimy zawsze czyste, uśmiechnięte dzieci i ich mamy tryskające energią, które nigdy nie są zmęczone czy rozdrażnione. Nigdy nie mają dość biegania wokół spraw dzieci. Z drugiej strony narracja wprost przeciwna, która pokazuje kobiece ciało zryte porodem tak, by obrzydzić innym macierzyństwo.
Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że media – w szczególności blogi i social media - kreują dwa bardzo skrajne obrazy macierzyństwa. Z jednej strony widzimy zawsze czyste, uśmiechnięte dzieci i ich mamy tryskające energią, które nigdy nie są zmęczone czy rozdrażnione. Nigdy nie mają dość biegania wokół spraw dzieci. Z drugiej strony narracja wprost przeciwna, która pokazuje kobiece ciało zryte porodem tak, by obrzydzić innym macierzyństwo.
Nikt nigdzie nie powiedział, że rodzicielstwo jest łatwe - a jeśli tak mówił, to kłamał. Jednak to, co jesteśmy w stanie zrobić, co dziś możliwe jest do ofiarowania dzieciom, to nasz czas. Bezcenny dar. Dzieci potrzebują bycia wysłuchanym i przytulonym. Potrzebują świadomości, że jesteśmy obok, gdyby nas potrzebowały, w sytuacjach dla nich ważnych i trudnych. Choćby miał to być tylko kwadrans dziennie.
Nikt nigdzie nie powiedział, że rodzicielstwo jest łatwe - a jeśli tak mówił, to kłamał. Jednak to, co jesteśmy w stanie zrobić, co dziś możliwe jest do ofiarowania dzieciom, to nasz czas. Bezcenny dar. Dzieci potrzebują bycia wysłuchanym i przytulonym. Potrzebują świadomości, że jesteśmy obok, gdyby nas potrzebowały, w sytuacjach dla nich ważnych i trudnych. Choćby miał to być tylko kwadrans dziennie.
pl.aleteia.org / tk
Ida Nowakowska, dziennikarka i prezenterka TVP w niezwykle pozytywny sposób mówi o swoim macierzyństwie. Jak zaznacza, wraz z mężem marzą o tym, aby ich rodzina się powiększyła.
Ida Nowakowska, dziennikarka i prezenterka TVP w niezwykle pozytywny sposób mówi o swoim macierzyństwie. Jak zaznacza, wraz z mężem marzą o tym, aby ich rodzina się powiększyła.
Instagram / czułydom / mł
Jak się modlić, gdy w rodzinie pojawiają się dzieci, wszystko się zmienia, a czas, który kiedyś miałyśmy dla siebie, przestaje być nasz? Stare modlitewne nawyki przestają odpowiadać naszemu kalendarzowi, ale czasem także naszym potrzebom.
Jak się modlić, gdy w rodzinie pojawiają się dzieci, wszystko się zmienia, a czas, który kiedyś miałyśmy dla siebie, przestaje być nasz? Stare modlitewne nawyki przestają odpowiadać naszemu kalendarzowi, ale czasem także naszym potrzebom.
jasminowa.blog.deon.pl
Nigdy nie wiemy, prowadząc pociechy pierwszego września na rozpoczęcie, jak się zakończy dana klasa. Nie tak dawno całkiem normalnie zaczynający się kolejny rok szkolny okazał się najdziwniejszym w historii edukacji, bo dzieci usiadły w domach przed ekranami… Miniony także wydawało się, że już niczym nas nie zaskoczy, a w jego trakcie wybuchła wojna. Ten też może być dla nas niespodzianką – na plus lub na minus.
Nigdy nie wiemy, prowadząc pociechy pierwszego września na rozpoczęcie, jak się zakończy dana klasa. Nie tak dawno całkiem normalnie zaczynający się kolejny rok szkolny okazał się najdziwniejszym w historii edukacji, bo dzieci usiadły w domach przed ekranami… Miniony także wydawało się, że już niczym nas nie zaskoczy, a w jego trakcie wybuchła wojna. Ten też może być dla nas niespodzianką – na plus lub na minus.
W social mediach pojawiają się w ostatnich dniach grafiki pokazujące przeszczęśliwych rodziców, którzy wraz z nadejściem nowego roku szkolnego upijają się z radości. Przemilczę z bólem retorykę picia alkoholu ze szczęścia, ale kłuje mnie w tych obrazkach coś zdecydowanie głębszego.
W social mediach pojawiają się w ostatnich dniach grafiki pokazujące przeszczęśliwych rodziców, którzy wraz z nadejściem nowego roku szkolnego upijają się z radości. Przemilczę z bólem retorykę picia alkoholu ze szczęścia, ale kłuje mnie w tych obrazkach coś zdecydowanie głębszego.
W dziesięciu łódzkich parkach umieszczono ławki dla matek karmiących. Mają wygodne i zapewniające intymność siedzisko zabezpieczone przed deszczem niewielkim daszkiem i delikatnymi, ażurowymi ściankami bocznymi, mającymi chronić przed wzrokiem ciekawskich.
W dziesięciu łódzkich parkach umieszczono ławki dla matek karmiących. Mają wygodne i zapewniające intymność siedzisko zabezpieczone przed deszczem niewielkim daszkiem i delikatnymi, ażurowymi ściankami bocznymi, mającymi chronić przed wzrokiem ciekawskich.
Lato, lipiec, park wodny. Do solankowego basenu wchodzi zgrabna kobieta w ładnym kostiumie. Po chwili dołącza do niej synek, podekscytowany i z szerokim uśmiechem na twarzy. I zaczyna opowiadać.
Lato, lipiec, park wodny. Do solankowego basenu wchodzi zgrabna kobieta w ładnym kostiumie. Po chwili dołącza do niej synek, podekscytowany i z szerokim uśmiechem na twarzy. I zaczyna opowiadać.
Najmniej oczekiwań względem ciebie ma twoje własne dziecko. Ono oczekuje, że będziesz je kochać, że będzie dla ciebie ważne, że będziesz mieć dla niego czas, a twoje działania będą uwzględniać jego dobro, rozwój i oddzielność.  
Najmniej oczekiwań względem ciebie ma twoje własne dziecko. Ono oczekuje, że będziesz je kochać, że będzie dla ciebie ważne, że będziesz mieć dla niego czas, a twoje działania będą uwzględniać jego dobro, rozwój i oddzielność.  
dobrawnuczka.blog.deon.pl
Jakiś czas temu papież Franciszek przestrzegał dziennikarzy przed pokusą koprofilii. Przyznam, że często o tym myślę, gdy robię poranny przegląd mediów. Nie pozostawiające żadnych niedomówień, epatujące brutalnością, cierpieniem i wszelkimi dostępnymi szczegółami zdjęcia, filmiki, historie z wojen, wypadków, wydarzeń z całego świata stały się zwyczajnym elementem doniesień ze świata.
Jakiś czas temu papież Franciszek przestrzegał dziennikarzy przed pokusą koprofilii. Przyznam, że często o tym myślę, gdy robię poranny przegląd mediów. Nie pozostawiające żadnych niedomówień, epatujące brutalnością, cierpieniem i wszelkimi dostępnymi szczegółami zdjęcia, filmiki, historie z wojen, wypadków, wydarzeń z całego świata stały się zwyczajnym elementem doniesień ze świata.
Logo źródła: WAM Michał Rożek
"Nie szczędziło jej życie goryczy. Dwóch synów zmarło we wczesnym dzieciństwie. Katastrofy rodzinne uderzały w nią niczym grom, lecz zawsze ufna Opatrzności z pokorą przyjmowała wszelkie życiowe ciosy. Dzielnie zniosła śmierć męża w Legionach. Jednak najbardziej wstrząsnęła nią wiadomość o zamordowaniu syna Maksymiliana w obozie koncentracyjnym". Przeczytaj fragment książki Michała Rożka "Sekrety Krakowa" i dowiedz się, kim była Marianna Kolbe, matka Maksymiliana Marii Kolbego, jednego z największych świętych minionego stulecia.
"Nie szczędziło jej życie goryczy. Dwóch synów zmarło we wczesnym dzieciństwie. Katastrofy rodzinne uderzały w nią niczym grom, lecz zawsze ufna Opatrzności z pokorą przyjmowała wszelkie życiowe ciosy. Dzielnie zniosła śmierć męża w Legionach. Jednak najbardziej wstrząsnęła nią wiadomość o zamordowaniu syna Maksymiliana w obozie koncentracyjnym". Przeczytaj fragment książki Michała Rożka "Sekrety Krakowa" i dowiedz się, kim była Marianna Kolbe, matka Maksymiliana Marii Kolbego, jednego z największych świętych minionego stulecia.