KAI / pk
- Niech ta gwiazda, która świeci od dziś, oświeci was, abyście, przesuwając paciorki różańca, raz na zawsze powiedzieli "tak" łasce Pana i zdecydowane "nie" grzechowi - zaapelował papież Franciszek do mieszkańców Barcelony w wideo przesłaniu z okazji inauguracji gwiazdy na Wieży Maryi Panny w bazylice Sagrada Família.
- Niech ta gwiazda, która świeci od dziś, oświeci was, abyście, przesuwając paciorki różańca, raz na zawsze powiedzieli "tak" łasce Pana i zdecydowane "nie" grzechowi - zaapelował papież Franciszek do mieszkańców Barcelony w wideo przesłaniu z okazji inauguracji gwiazdy na Wieży Maryi Panny w bazylice Sagrada Família.
PAP / pk
- Każdego dnia gazety, radio, telewizja nagłaśniają zło, przyzwyczajając nas do najtragiczniejszych rzeczy i sprawiając, że znika nasza wrażliwość sumienia i osobista odpowiedzialność - powiedział w środę w Częstochowie abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski złożył Maryi "Hołd z kwiatów".
- Każdego dnia gazety, radio, telewizja nagłaśniają zło, przyzwyczajając nas do najtragiczniejszych rzeczy i sprawiając, że znika nasza wrażliwość sumienia i osobista odpowiedzialność - powiedział w środę w Częstochowie abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski złożył Maryi "Hołd z kwiatów".
dobrawnuczka.blog.deon.pl
Nie oczekuję od adwentu fajerwerków. Nie nastawiam się na duchowy maraton. Z pokorą uświadamiam sobie na wejściu, że mimo solidnej dawki lat na karku jestem tylko i aż dzieckiem. Dzieckiem Bożym. Które potrzebuje nieustannie słyszeć, że jest kochane, upragnione i wyczekane.
Nie oczekuję od adwentu fajerwerków. Nie nastawiam się na duchowy maraton. Z pokorą uświadamiam sobie na wejściu, że mimo solidnej dawki lat na karku jestem tylko i aż dzieckiem. Dzieckiem Bożym. Które potrzebuje nieustannie słyszeć, że jest kochane, upragnione i wyczekane.
"Miriam dowiaduje się, że to ma być już, i że Mesjasz ma się urodzić z Niej właśnie. I traktuje tę nowinę bardzo rzeczowo. Żadnej sztucznej pokory: nie twierdzi na przykład, że jest niegodna, jako Nazarejka i biedaczka: rozumie, że godna nie byłaby żadna. Pyta tylko, jak to ma być; bo przecież normalną drogę do urodzenia syna zamknęła sobie sama, składając ją w ofierze na ołtarzu swojej miłości do Boga" - pisze siostra Małgorzata (Anna) Borkowska OSB.
"Miriam dowiaduje się, że to ma być już, i że Mesjasz ma się urodzić z Niej właśnie. I traktuje tę nowinę bardzo rzeczowo. Żadnej sztucznej pokory: nie twierdzi na przykład, że jest niegodna, jako Nazarejka i biedaczka: rozumie, że godna nie byłaby żadna. Pyta tylko, jak to ma być; bo przecież normalną drogę do urodzenia syna zamknęła sobie sama, składając ją w ofierze na ołtarzu swojej miłości do Boga" - pisze siostra Małgorzata (Anna) Borkowska OSB.
Logo źródła: Wydawnictwo W Drodze Carrie Gress
"Kiedy na poważnie zaczęłam uwalniać się od niepokoju (oczywiście z licznymi potknięciami po drodze) byłam zdumiona owocami, jakie dostrzegłam w innych dziedzinach swojego życia" - uważa Carrie Gress, autorka książki "Odnowa. Przemieniająca moc macierzyństwa".
"Kiedy na poważnie zaczęłam uwalniać się od niepokoju (oczywiście z licznymi potknięciami po drodze) byłam zdumiona owocami, jakie dostrzegłam w innych dziedzinach swojego życia" - uważa Carrie Gress, autorka książki "Odnowa. Przemieniająca moc macierzyństwa".
S. Łucja Sowińska
Czego możemy nauczyć się od Maryi? O czterech ważnych, życiowych umiejętnościach, których uczy się od "mamy różańcowej", pisze nasza blogerka, s. Łucja Sowińska. 
Czego możemy nauczyć się od Maryi? O czterech ważnych, życiowych umiejętnościach, których uczy się od "mamy różańcowej", pisze nasza blogerka, s. Łucja Sowińska. 
"Absolutna miłość Maryi do Boga okazuje się płodna - rodzi Jezusa. To samo dotyczy Kościoła. Kościół będzie Matką, jeśli będzie absolutnie skoncentrowany na Bogu, czyli kiedy będzie Dziewicą. Bez tego Kościół jest biedny" - pisze abp Grzegorz Ryś.
"Absolutna miłość Maryi do Boga okazuje się płodna - rodzi Jezusa. To samo dotyczy Kościoła. Kościół będzie Matką, jeśli będzie absolutnie skoncentrowany na Bogu, czyli kiedy będzie Dziewicą. Bez tego Kościół jest biedny" - pisze abp Grzegorz Ryś.
KAI / kb
- Mówienie o Kościele jako matce nie jest żadnym przejawem sentymentalizmu, ponieważ Kościół odarty z macierzyństwa szybko ulega procesowi degradacji – podkreślił bp Piotr Greger, który 15 września br. przewodniczył Mszy św. odpustowej w parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach – Osiedle Brzeszcze koło Oświęcimia.
- Mówienie o Kościele jako matce nie jest żadnym przejawem sentymentalizmu, ponieważ Kościół odarty z macierzyństwa szybko ulega procesowi degradacji – podkreślił bp Piotr Greger, który 15 września br. przewodniczył Mszy św. odpustowej w parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach – Osiedle Brzeszcze koło Oświęcimia.
KAI/dm
Duch Święty mówi nam, że żyjemy w „czasach Maryi”. Wzywa nas, byśmy przyjęli na nowo ten znak pocieszenia i pewnej nadziei, który ma imię, oblicze i serce Maryi - pisze papież w przesłaniu na rozpoczęcie 25. Międzynarodowego Kongresu Mariologicznego i Maryjnego. Tym razem ze względu na pandemiczne obostrzenia odbywa się on w formie wirtualnej pod hasłem: „Maryja między teologiami i kulturami dzisiaj. Wzorce, komunikacje, perspektywy”.
Duch Święty mówi nam, że żyjemy w „czasach Maryi”. Wzywa nas, byśmy przyjęli na nowo ten znak pocieszenia i pewnej nadziei, który ma imię, oblicze i serce Maryi - pisze papież w przesłaniu na rozpoczęcie 25. Międzynarodowego Kongresu Mariologicznego i Maryjnego. Tym razem ze względu na pandemiczne obostrzenia odbywa się on w formie wirtualnej pod hasłem: „Maryja między teologiami i kulturami dzisiaj. Wzorce, komunikacje, perspektywy”.
KAI / kb
- Dzisiaj myślimy o tym, by obchodząc urodziny Maryi zachować się godnie i dać Jej jakiś prezent. Chodzi o to, byśmy potrafili odczytać Boży zamysł wobec nas - powiedział w czasie odpustu abp Adam Szal w sanktuarium maryjnym pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Hyżnem, gdzie odbywa się odpust parafialny. Hierarcha udzielił też sakramentu bierzmowania 25 młodym z tej wspólnoty.
- Dzisiaj myślimy o tym, by obchodząc urodziny Maryi zachować się godnie i dać Jej jakiś prezent. Chodzi o to, byśmy potrafili odczytać Boży zamysł wobec nas - powiedział w czasie odpustu abp Adam Szal w sanktuarium maryjnym pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Hyżnem, gdzie odbywa się odpust parafialny. Hierarcha udzielił też sakramentu bierzmowania 25 młodym z tej wspólnoty.
Logo źródła: WAM Marek Zając
Matka Boża towarzyszyła kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu przez całe życie - od najmłodszych lat do ostatnich chwil. Jak bliska mu była, mogą świadczyć zapiski ze wspomnień prymasa i relacje świadków. W książce "Kwiatki Stefana Wyszyńskiego" Marek Zając przybliża historie, które opisują oddanie prymasa Maryi.
Matka Boża towarzyszyła kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu przez całe życie - od najmłodszych lat do ostatnich chwil. Jak bliska mu była, mogą świadczyć zapiski ze wspomnień prymasa i relacje świadków. W książce "Kwiatki Stefana Wyszyńskiego" Marek Zając przybliża historie, które opisują oddanie prymasa Maryi.
KAI/dm
Dzisiaj potrzebujemy takiego zawierzenia, w którym oddamy się naszej Matce, nie jako kolejnej deklaracji, ale jako naszego sposobu życia - mówił abp Mieczysław Mokrzycki w czasie sumy pontyfikalnej dorocznego odpustu ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Dzisiaj potrzebujemy takiego zawierzenia, w którym oddamy się naszej Matce, nie jako kolejnej deklaracji, ale jako naszego sposobu życia - mówił abp Mieczysław Mokrzycki w czasie sumy pontyfikalnej dorocznego odpustu ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Zebrzydowskiej.
KAI / kb
- Maryja nie krytykowała Apostołów, nie potępiała i nie zarzucała zdrady – mówił abp Józef Kupny, przewodnicząc Eucharystii, która była centralnym punktem IV Archidiecezjalnej Pielgrzymki Czcicieli Maryi i Wspólnot Żywego Różańca do Henrykowa.
- Maryja nie krytykowała Apostołów, nie potępiała i nie zarzucała zdrady – mówił abp Józef Kupny, przewodnicząc Eucharystii, która była centralnym punktem IV Archidiecezjalnej Pielgrzymki Czcicieli Maryi i Wspólnot Żywego Różańca do Henrykowa.
KAI / kb
– W czasach ogromnego kulturowego zamieszania jesteśmy wydani na pokusę utraty nadziei w wieczność. (…) Jeśli będziemy trzymać się Maryi, nie utracimy nadziei, nie zatracimy naszej wiary – mówił abp Marek Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie trwa odpust Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
– W czasach ogromnego kulturowego zamieszania jesteśmy wydani na pokusę utraty nadziei w wieczność. (…) Jeśli będziemy trzymać się Maryi, nie utracimy nadziei, nie zatracimy naszej wiary – mówił abp Marek Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie trwa odpust Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
To właśnie pięć lat po zakończeniu II wojny światowej, zostaje ogłoszony dogmat o wniebowzięciu Matki Bożej. Rozumiecie? Zaraz po wojnie degradującej, poniewierającej i upadlającej ludzkie ciała zostaje dowartościowane ciało człowieka, ciało Maryi.
To właśnie pięć lat po zakończeniu II wojny światowej, zostaje ogłoszony dogmat o wniebowzięciu Matki Bożej. Rozumiecie? Zaraz po wojnie degradującej, poniewierającej i upadlającej ludzkie ciała zostaje dowartościowane ciało człowieka, ciało Maryi.
KAI / tk
„Czasami chce się pokazywać Lutra jako takiego hipernowoczesnego człowieka, który odwala kamień średniowiecza i nagle nastaje wielka światłość, ale tak nie było. Oprócz pobożności Lutra cechowały np. uprzedzenia, które żywił do niektórych grup społecznych – brutalny antysemityzm, który dał się we znaki dopiero później” – przekonuje dr Dariusz Bruncz, redaktor naczelny portalu ekumenizm.pl i wykładowca Politechniki Warszawskiej.
„Czasami chce się pokazywać Lutra jako takiego hipernowoczesnego człowieka, który odwala kamień średniowiecza i nagle nastaje wielka światłość, ale tak nie było. Oprócz pobożności Lutra cechowały np. uprzedzenia, które żywił do niektórych grup społecznych – brutalny antysemityzm, który dał się we znaki dopiero później” – przekonuje dr Dariusz Bruncz, redaktor naczelny portalu ekumenizm.pl i wykładowca Politechniki Warszawskiej.
facebook.com/krzysztof.palys.op / jb
"Mam świadomość, że nie jest łatwo o takich rzeczach pisać, ani tym bardziej publicznie mówić. To jak otwieranie swojego serca na pociski. Jeśli jednak masz w swoim życiu doświadczenie działania Matki Bożej, to doskonale wiesz czym jest owa lekkość i radość. I doskonale też rozumiesz czym jest ta bezinteresowna miłość, wobec której wszystko inne traci znaczenie" - napisał dominikanin.
"Mam świadomość, że nie jest łatwo o takich rzeczach pisać, ani tym bardziej publicznie mówić. To jak otwieranie swojego serca na pociski. Jeśli jednak masz w swoim życiu doświadczenie działania Matki Bożej, to doskonale wiesz czym jest owa lekkość i radość. I doskonale też rozumiesz czym jest ta bezinteresowna miłość, wobec której wszystko inne traci znaczenie" - napisał dominikanin.
PAP/ kb
16 lipca w Kościele katolickim przypada liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel – Matki Bożej Szkaplerznej. Św. Jan Paweł II kultywował przez całe życie nabożeństwo szkaplerzne. Papież przyjął ten znak opieki Maryi będąc jeszcze dzieckiem.
16 lipca w Kościele katolickim przypada liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel – Matki Bożej Szkaplerznej. Św. Jan Paweł II kultywował przez całe życie nabożeństwo szkaplerzne. Papież przyjął ten znak opieki Maryi będąc jeszcze dzieckiem.
KAI/tkb
"Macie być wdzięczni Kościołowi, który jest waszą Matką i urodził was do wiary, a w tej wierze urodził was do wszystkiego, co dostajecie ze święceniami włącznie. Musicie mieć też rzeczywistą relację z Maryją" – mówił abp Grzegorz Ryś podczas rekolekcji do kandydatów do kapłaństwa archidiecezji łódzkiej. Przyjmą oni święcenia w najbliższą sobotę 29 maja.
"Macie być wdzięczni Kościołowi, który jest waszą Matką i urodził was do wiary, a w tej wierze urodził was do wszystkiego, co dostajecie ze święceniami włącznie. Musicie mieć też rzeczywistą relację z Maryją" – mówił abp Grzegorz Ryś podczas rekolekcji do kandydatów do kapłaństwa archidiecezji łódzkiej. Przyjmą oni święcenia w najbliższą sobotę 29 maja.
KAI/tkb
To nie czas na skromność i schowanie na modlitwie w swej izdebce. Potrzebne są konkretne czyny! - powiedział bp. Mirosław Milewski podczas kazania w parafii św. Marcina w Gostyninie w diecezji płockiej - przekazuje KAI.
To nie czas na skromność i schowanie na modlitwie w swej izdebce. Potrzebne są konkretne czyny! - powiedział bp. Mirosław Milewski podczas kazania w parafii św. Marcina w Gostyninie w diecezji płockiej - przekazuje KAI.