DEON.pl
Nie mam prawa prosić o przebaczenie, jeśli jestem zacięty i niezdolny do przebaczania innym. Przebaczenie nie eliminuje zła czyjegoś czynu. Trwanie w zacięciu zdradza jednak, że nie przyjmuję przebaczenia jako daru.
Nie mam prawa prosić o przebaczenie, jeśli jestem zacięty i niezdolny do przebaczania innym. Przebaczenie nie eliminuje zła czyjegoś czynu. Trwanie w zacięciu zdradza jednak, że nie przyjmuję przebaczenia jako daru.
Ewangelie w różnych kontekstach wspominają o litości, jaką Pan odczuwał patrząc na ludzi, którzy byli wokół Niego. To nie spojrzenie z politowaniem, ale ze wzruszeniem aż do trzewi.
Ewangelie w różnych kontekstach wspominają o litości, jaką Pan odczuwał patrząc na ludzi, którzy byli wokół Niego. To nie spojrzenie z politowaniem, ale ze wzruszeniem aż do trzewi.
Herod usłyszał o Jezusie, ale On był postrzegany przez niego jako zagrożenie. W sercu już Go zabił, tylko musiał czekać na nadarzająca się okazję. Podobnie, jak z Janem Chrzcicielem. Z nami też tak się dzieje.
Herod usłyszał o Jezusie, ale On był postrzegany przez niego jako zagrożenie. W sercu już Go zabił, tylko musiał czekać na nadarzająca się okazję. Podobnie, jak z Janem Chrzcicielem. Z nami też tak się dzieje.
Deon.pl
Jezus w rozmowie z Martą ukazuje najważniejszą prawdę o sobie. On, Pan jest ‘zmartwychwstaniem i życiem’. Utożsamia się z Bogiem. ‘Ja jestem’ to od gorejącego krzewu Mojżesza imię Najwyższego. Żydzi dobrze to rozumieli. To nie jest prawda na końcu czasów. Jezus każdego dnia mówi do mnie: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem… Wierzysz w to?”
Jezus w rozmowie z Martą ukazuje najważniejszą prawdę o sobie. On, Pan jest ‘zmartwychwstaniem i życiem’. Utożsamia się z Bogiem. ‘Ja jestem’ to od gorejącego krzewu Mojżesza imię Najwyższego. Żydzi dobrze to rozumieli. To nie jest prawda na końcu czasów. Jezus każdego dnia mówi do mnie: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem… Wierzysz w to?”
Obrazy Sądu Ostatecznego, perspektywa kary za grzechy, działają mocno na wyobraźnię człowieka w każdej epoce. Ten lęk może być jednak nadmierny, kiedy koncentruję się na sobie, wystawiam na pokusę złego ducha. Jezus, jednak, nie ‘bawi się’ naszymi emocjami.
Obrazy Sądu Ostatecznego, perspektywa kary za grzechy, działają mocno na wyobraźnię człowieka w każdej epoce. Ten lęk może być jednak nadmierny, kiedy koncentruję się na sobie, wystawiam na pokusę złego ducha. Jezus, jednak, nie ‘bawi się’ naszymi emocjami.
Rozmówcy Jezusa domagają się jakiegoś znaku, który by ich przekonał, że On jest rzeczywiście Mesjaszem. Nie przyjmują prawdy, że wszystko jest znakiem od Boga. Oni chcą oprzeć swoją wiarę na wyraźnym i weryfikowalnym ‘znaku’, objawieniu Bożym.
Rozmówcy Jezusa domagają się jakiegoś znaku, który by ich przekonał, że On jest rzeczywiście Mesjaszem. Nie przyjmują prawdy, że wszystko jest znakiem od Boga. Oni chcą oprzeć swoją wiarę na wyraźnym i weryfikowalnym ‘znaku’, objawieniu Bożym.
Deon.pl
Formalizm i bezduszność są wielkim wyzwaniem w życiu religijnym. Jezus przypomina o tym, co najważniejsze. Bóg nie chce zewnętrznego, formalnego kultu. Nie domaga się bezdusznie „ofiar”, zapominając o człowieku. Ta prawda obecna była już w Starym Testamencie.
Formalizm i bezduszność są wielkim wyzwaniem w życiu religijnym. Jezus przypomina o tym, co najważniejsze. Bóg nie chce zewnętrznego, formalnego kultu. Nie domaga się bezdusznie „ofiar”, zapominając o człowieku. Ta prawda obecna była już w Starym Testamencie.
Wszyscy pragniemy łagodności i pokoju, a tymczasem doświadczamy zmęczenia, znudzenia, lęku z powodu doświadczanych zawodów. Jezus obiecuje ukojenie duszy. Trzeba tylko do Niego przyjść.
Wszyscy pragniemy łagodności i pokoju, a tymczasem doświadczamy zmęczenia, znudzenia, lęku z powodu doświadczanych zawodów. Jezus obiecuje ukojenie duszy. Trzeba tylko do Niego przyjść.
Jezus wysławia Boga i akcentuje prostotę oraz zdolność do przyjęcia Jego działań, które nie są zafałszowane ludzką ‘uczonością’. To dla mnie okazja do tego, by z podziwem patrzeć na sposób działania Boga, wbrew schematom, nie ulegając temu, co pozorne.
Jezus wysławia Boga i akcentuje prostotę oraz zdolność do przyjęcia Jego działań, które nie są zafałszowane ludzką ‘uczonością’. To dla mnie okazja do tego, by z podziwem patrzeć na sposób działania Boga, wbrew schematom, nie ulegając temu, co pozorne.
Jezus wypowiada prorocką groźbę przeciwko ludziom z Korozain, Betsaidy czy Kafarnaum. To tam dokonywało się wiele ‘cudów’, a oni byli zatwardziali w czynieniu zła i niezdolni wyrwać się z takiego zaślepienia.
Jezus wypowiada prorocką groźbę przeciwko ludziom z Korozain, Betsaidy czy Kafarnaum. To tam dokonywało się wiele ‘cudów’, a oni byli zatwardziali w czynieniu zła i niezdolni wyrwać się z takiego zaślepienia.
Środowisko, do którego są posłani uczniowie nie jest zbytnio przyjazne. Jezus wzywa ich do roztropności, ale i nieskazitelności. Uczniowie muszą się wykazać zdolnością przewidywania i dostosowywania się do trudnych warunków. Ważna jest też zachęta do wytrwania w ufności, że Bóg jest z nami w każdym momencie.
Środowisko, do którego są posłani uczniowie nie jest zbytnio przyjazne. Jezus wzywa ich do roztropności, ale i nieskazitelności. Uczniowie muszą się wykazać zdolnością przewidywania i dostosowywania się do trudnych warunków. Ważna jest też zachęta do wytrwania w ufności, że Bóg jest z nami w każdym momencie.
DEON.pl
Jaka jest twoja relacja do słów Jezusa, które czytasz w Piśmie Świętym? Czy umiesz korzystać ze wskazówek, których Bóg udziela ci przez słowa Biblii?
Jaka jest twoja relacja do słów Jezusa, które czytasz w Piśmie Świętym? Czy umiesz korzystać ze wskazówek, których Bóg udziela ci przez słowa Biblii?
Deon.pl
To jest misja dla mnie. Jezus wzywa mnie, bym był skoncentrowany na swoim powołaniu, nie pozwolił się rozpraszać, nie przeżywał życia za innych.
To jest misja dla mnie. Jezus wzywa mnie, bym był skoncentrowany na swoim powołaniu, nie pozwolił się rozpraszać, nie przeżywał życia za innych.
Misja może onieśmielać. Wyzwania mogą blokować. Popatrzę, jak Jezus przeżywa te emocje, jak sobie z nimi radzi.
Misja może onieśmielać. Wyzwania mogą blokować. Popatrzę, jak Jezus przeżywa te emocje, jak sobie z nimi radzi.
Deon.pl / tk
Wydaje się nam, że życie to dzieciństwo, dorastanie, potem praca, własna rodzina i starość. Tymczasem to są tylko odpryski życia, skromne jego przejawy. Życie to Miłość, a tu na ziemi dopiero w nią wkraczamy.
Wydaje się nam, że życie to dzieciństwo, dorastanie, potem praca, własna rodzina i starość. Tymczasem to są tylko odpryski życia, skromne jego przejawy. Życie to Miłość, a tu na ziemi dopiero w nią wkraczamy.
Deon.pl
Nie żyjemy sami, nie działamy w swoim własnym imieniu. Każdy uczeń Jezusa jest posłany do świata z zadaniem świadczenia o Nim.
Nie żyjemy sami, nie działamy w swoim własnym imieniu. Każdy uczeń Jezusa jest posłany do świata z zadaniem świadczenia o Nim.
DEON.pl
Często przychodzimy do Boga z jakimiś oczekiwaniami. Dzisiejsza Ewangelia zachęca nas do tego, żebyśmy ufali, że Pan Bóg daje nam zawsze to, czego potrzebujemy.
Często przychodzimy do Boga z jakimiś oczekiwaniami. Dzisiejsza Ewangelia zachęca nas do tego, żebyśmy ufali, że Pan Bóg daje nam zawsze to, czego potrzebujemy.
Są różnego rodzaju trudności, z którymi często trzeba się mierzyć samemu. Ale właśnie nie do końca. Perspektywa wiary pozwala nam nie być w tym doświadczeniu samemu. Nawet jeżeli Jezus śpi, to mój los nie jest Mu obojętny.
Są różnego rodzaju trudności, z którymi często trzeba się mierzyć samemu. Ale właśnie nie do końca. Perspektywa wiary pozwala nam nie być w tym doświadczeniu samemu. Nawet jeżeli Jezus śpi, to mój los nie jest Mu obojętny.
Można użyć oklepanego zdania, że idąc za Jezusem trzeba się wszystkiego wyrzec. Można także użyć zdania bliższego prawdzie, że chcąc iść za Jezusem, trzeba Mu zaufać.
Można użyć oklepanego zdania, że idąc za Jezusem trzeba się wszystkiego wyrzec. Można także użyć zdania bliższego prawdzie, że chcąc iść za Jezusem, trzeba Mu zaufać.
Deon.pl
W dzisiejszej ewangelii mamy scenę, kiedy Jezus gubi się w drodze powrotnej z Jerozolimy. Maryja i Józef odnajdują Go po trzech dniach debatującego w Świątyni z uczonymi w Prawie i są zdumieni.
W dzisiejszej ewangelii mamy scenę, kiedy Jezus gubi się w drodze powrotnej z Jerozolimy. Maryja i Józef odnajdują Go po trzech dniach debatującego w Świątyni z uczonymi w Prawie i są zdumieni.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}