Opowiedziana przez Jezusa przypowieść jest komentarzem do wcześniejszych słów modlitwy Ojcze nasz: „chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień”. Jest to żarliwa prośba o chleb codzienny, ale jest to też prośba o dar Eucharystii, chleb życia wiecznego. On także wymaga "śmiałej" wiary, wręcz natrętnej prośby wobec różnych "zamkniętych drzwi" wewnętrznych, na jakie napotykamy.
Opowiedziana przez Jezusa przypowieść jest komentarzem do wcześniejszych słów modlitwy Ojcze nasz: „chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień”. Jest to żarliwa prośba o chleb codzienny, ale jest to też prośba o dar Eucharystii, chleb życia wiecznego. On także wymaga "śmiałej" wiary, wręcz natrętnej prośby wobec różnych "zamkniętych drzwi" wewnętrznych, na jakie napotykamy.
Deon.pl
Jezus chce być przyjęty w naszym domu. Marta i Maria symbolizują dwa sposoby przyjmowania Pana. Marta symbolizuje tę część mnie, która jest zabiegana, cała zajęta i pochłonięta obowiązkami wykonywanymi dla Pana, gorliwie przestrzega przykazań. Maria natomiast symbolizuje tę część, która słucha Pana.
Jezus chce być przyjęty w naszym domu. Marta i Maria symbolizują dwa sposoby przyjmowania Pana. Marta symbolizuje tę część mnie, która jest zabiegana, cała zajęta i pochłonięta obowiązkami wykonywanymi dla Pana, gorliwie przestrzega przykazań. Maria natomiast symbolizuje tę część, która słucha Pana.
Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie objawia prawdziwe oblicze Boga, które znane było już w Starym Testamencie. W relacji do Boga człowiek potrzebuje doświadczyć bycia kochanym. Miłujemy Boga i bliźniego, jesteśmy zdolni do ofiary krzyża tylko wtedy, kiedy czujemy się kochani, otoczeni czułą i miłosierną obecnością Najwyższego.
Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie objawia prawdziwe oblicze Boga, które znane było już w Starym Testamencie. W relacji do Boga człowiek potrzebuje doświadczyć bycia kochanym. Miłujemy Boga i bliźniego, jesteśmy zdolni do ofiary krzyża tylko wtedy, kiedy czujemy się kochani, otoczeni czułą i miłosierną obecnością Najwyższego.
Siedemdziesięciu dwóch uczniów wraca z radością i dzielą się owocami misji. Widzimy także Jezusa rozradowanego w Duchu Świętym. Mamy tutaj doświadczenie wspólnoty Kościoła, która przepełniona jest radością i poczuciem uczestniczenia w Bożym działaniu.
Siedemdziesięciu dwóch uczniów wraca z radością i dzielą się owocami misji. Widzimy także Jezusa rozradowanego w Duchu Świętym. Mamy tutaj doświadczenie wspólnoty Kościoła, która przepełniona jest radością i poczuciem uczestniczenia w Bożym działaniu.
DEON.pl
W wielu momentach życia perspektywa bycia "przenikniętym" budzi dogłębny niepokój. Doświadczenie, że Bóg zna nas i nie mamy przed Nim tajemnic, może być onieśmielające, ale Jezus nie zatrzymuje się na tym. On nie chce nas zawstydzać ani zaskakiwać.
W wielu momentach życia perspektywa bycia "przenikniętym" budzi dogłębny niepokój. Doświadczenie, że Bóg zna nas i nie mamy przed Nim tajemnic, może być onieśmielające, ale Jezus nie zatrzymuje się na tym. On nie chce nas zawstydzać ani zaskakiwać.
Kiedy napotykamy opór, coś idzie nie po naszej myśli, szukamy rewanżu, odwetu. Chcemy postawić na swoim. Jezus odwraca się i zabrania uczniom takiego działania.
Kiedy napotykamy opór, coś idzie nie po naszej myśli, szukamy rewanżu, odwetu. Chcemy postawić na swoim. Jezus odwraca się i zabrania uczniom takiego działania.
DEON.pl
Wyrzuty sumienia to wielka siła, która może być wykorzystana do nawrócenia i zbawienia, ale także czegoś zupełnie przeciwnego: do odrzucenia Boga i destrukcji. Warto się przyglądać, w jakim kierunku nas popychają.
Wyrzuty sumienia to wielka siła, która może być wykorzystana do nawrócenia i zbawienia, ale także czegoś zupełnie przeciwnego: do odrzucenia Boga i destrukcji. Warto się przyglądać, w jakim kierunku nas popychają.
Wolność od złych duchów i od słabości. Ewangelista wiele uwagi poświęca przeżyciom i doświadczeniom kobiet. Uwolnienie od tego, co złe owocuje hojnością, przywiązaniem, zaufaniem i odwagą w byciu z Jezusem aż po krzyż. To są prawdziwe owoce duchowe, które potwierdzają prawdziwość doświadczenia religijnego.
Wolność od złych duchów i od słabości. Ewangelista wiele uwagi poświęca przeżyciom i doświadczeniom kobiet. Uwolnienie od tego, co złe owocuje hojnością, przywiązaniem, zaufaniem i odwagą w byciu z Jezusem aż po krzyż. To są prawdziwe owoce duchowe, które potwierdzają prawdziwość doświadczenia religijnego.
Scena opisywana przez ewangelistę Jana jest krótka, zwięzła. Język jest trzeźwy i niezbędny, nie zdradza emocji. Ten widok porusza umysł i wolę, dotyka serca i podpowiada, co robić w cierpieniu.
Scena opisywana przez ewangelistę Jana jest krótka, zwięzła. Język jest trzeźwy i niezbędny, nie zdradza emocji. Ten widok porusza umysł i wolę, dotyka serca i podpowiada, co robić w cierpieniu.
Błogosławieństwa to swego rodzaju manifest królestwa Bożego. To nie pouczenie moralizatorskie, przypomnienie tego, co człowiek ‘powinien robić’. Błogosławieństwa mówią o tym, co robi dla człowieka sam Pan Bóg. To jest także opowieść o tym, co Bóg robi dla mnie.
Błogosławieństwa to swego rodzaju manifest królestwa Bożego. To nie pouczenie moralizatorskie, przypomnienie tego, co człowiek ‘powinien robić’. Błogosławieństwa mówią o tym, co robi dla człowieka sam Pan Bóg. To jest także opowieść o tym, co Bóg robi dla mnie.
Dzisiejszy fragment ewangelii jest bardzo dynamiczny. Jezus po samotnej modlitwie przywołuje uczniów, wybiera apostołów, schodzi do tych, którzy na Niego czekają, słuchają Go, dotykają, szukają uzdrowienia. Do pełni życia potrzebujemy ‘mocy’, która pochodzi od Boga.
Dzisiejszy fragment ewangelii jest bardzo dynamiczny. Jezus po samotnej modlitwie przywołuje uczniów, wybiera apostołów, schodzi do tych, którzy na Niego czekają, słuchają Go, dotykają, szukają uzdrowienia. Do pełni życia potrzebujemy ‘mocy’, która pochodzi od Boga.
W codziennym przeżywaniu wiary wielokrotnie ‘łapiemy się’ na tym, że akcentujemy przepisy i tradycje, nie licząc się z człowiekiem i okolicznościami jego życia. Jezus nie lekceważy dnia świętego ani tradycyjnej pobożności, ale wskazuje na prawdziwą motywację, która powinna towarzyszyć przeżywaniu relacji z Bogiem.
W codziennym przeżywaniu wiary wielokrotnie ‘łapiemy się’ na tym, że akcentujemy przepisy i tradycje, nie licząc się z człowiekiem i okolicznościami jego życia. Jezus nie lekceważy dnia świętego ani tradycyjnej pobożności, ale wskazuje na prawdziwą motywację, która powinna towarzyszyć przeżywaniu relacji z Bogiem.
Poszukiwanie cudowności to poważne zagrożenie dla naszej duchowości. Religijność nie powinna być odzierana z głębokich doświadczeń, porywów serca - ale skoncentrowanie tylko na przeżyciach jest pułapką.
Poszukiwanie cudowności to poważne zagrożenie dla naszej duchowości. Religijność nie powinna być odzierana z głębokich doświadczeń, porywów serca - ale skoncentrowanie tylko na przeżyciach jest pułapką.
Deon.pl
Jezus ma władzę nad moim życiem, także nad jego ciemną stroną. On wie najlepiej, co dla mnie dobre.
Jezus ma władzę nad moim życiem, także nad jego ciemną stroną. On wie najlepiej, co dla mnie dobre.
Naszym powołaniem jest być jak Ten, za którym idziemy, dawać życie, tracić je z ‘powodu Jezusa i Ewangelii’ po to, by je zachować na życie wieczne.
Naszym powołaniem jest być jak Ten, za którym idziemy, dawać życie, tracić je z ‘powodu Jezusa i Ewangelii’ po to, by je zachować na życie wieczne.
Niejednokrotnie zdarza się, że przywiązujemy nadmierną wagę do rywalizacji o prestiż, znaczenie, wpływy. Bywa też jednak tak, że możemy udawać fałszywie skromnych. I jedna i druga sytuacja jest zawstydzająca.
Niejednokrotnie zdarza się, że przywiązujemy nadmierną wagę do rywalizacji o prestiż, znaczenie, wpływy. Bywa też jednak tak, że możemy udawać fałszywie skromnych. I jedna i druga sytuacja jest zawstydzająca.
Czujność polega na tym, że choć nie wiesz, kiedy pojawi się niebezpieczeństwo, jesteś na nie przygotowany. To bycie gotowym, a nie nerwowe oczekiwanie na katastrofę.
Czujność polega na tym, że choć nie wiesz, kiedy pojawi się niebezpieczeństwo, jesteś na nie przygotowany. To bycie gotowym, a nie nerwowe oczekiwanie na katastrofę.
Często oceniamy ludzi, zwłaszcza wierzących. Sprawdzamy, czym się kierują, czy to jest zgodne z zasadami wiary, i jesteśmy przy tym gotowi z wyższością udowadniać im, że się mylą.
Często oceniamy ludzi, zwłaszcza wierzących. Sprawdzamy, czym się kierują, czy to jest zgodne z zasadami wiary, i jesteśmy przy tym gotowi z wyższością udowadniać im, że się mylą.
Bogu zależy na relacji, na dzieleniu się z nami tym, co dla Niego ważne. Jezus porównuje dziś królestwo niebieskie nie do jakiejś przestrzeni, miejsca, sali biesiadnej, ale do... osoby, aktywnie działającej, by ważnych dla siebie ludzi mieć blisko, przeżywać z nimi radość.
Bogu zależy na relacji, na dzieleniu się z nami tym, co dla Niego ważne. Jezus porównuje dziś królestwo niebieskie nie do jakiejś przestrzeni, miejsca, sali biesiadnej, ale do... osoby, aktywnie działającej, by ważnych dla siebie ludzi mieć blisko, przeżywać z nimi radość.
Życie słowami Boga przynosi szczęście i wdzięczność innych, którzy potrafią docenić, że Słowo dociera do nich dzięki naszemu życiu.
Życie słowami Boga przynosi szczęście i wdzięczność innych, którzy potrafią docenić, że Słowo dociera do nich dzięki naszemu życiu.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}