Jezus mówi, by nie spełniać pobożnych uczynków na pokaz. Czy jest w takim razie jakaś przestrzeń, w której możemy pochwalić się dobrem? 
Jezus mówi, by nie spełniać pobożnych uczynków na pokaz. Czy jest w takim razie jakaś przestrzeń, w której możemy pochwalić się dobrem? 
Ewangelia nie zachęca do naiwności, że Ewangelia nie karze nam stać się ludźmi biernymi i obojętnymi, ale ukazuje nam sposób do tego, jak docierać do ludzkich serc. 
Ewangelia nie zachęca do naiwności, że Ewangelia nie karze nam stać się ludźmi biernymi i obojętnymi, ale ukazuje nam sposób do tego, jak docierać do ludzkich serc. 
Dziś w ewangelii słyszymy fragment o Trójcy Świętej. Słyszymy ten fragment, kiedy Jezus mówi, że uczniowie nie mogą znieść tego, co im mówi, ale zniosą to, kiedy przyjdzie Duch Święty.
Dziś w ewangelii słyszymy fragment o Trójcy Świętej. Słyszymy ten fragment, kiedy Jezus mówi, że uczniowie nie mogą znieść tego, co im mówi, ale zniosą to, kiedy przyjdzie Duch Święty.
Ksiądz nie zastępuje Jezusa, ma tylko do Niego prowadzić. Nie może zagarniać ludzi dla siebie, musi pozwolić im zostać przy Bogu, nawet, jeśli chciałby, żeby szli za nim w kolejne miejsce.  
Ksiądz nie zastępuje Jezusa, ma tylko do Niego prowadzić. Nie może zagarniać ludzi dla siebie, musi pozwolić im zostać przy Bogu, nawet, jeśli chciałby, żeby szli za nim w kolejne miejsce.  
Jezus mówi, że ktokolwiek będzie uczył ludzi innego prawa niż Prawo Boże wiedzie ich na manowce. Pan Jezus ma 100 proc. racji. Nie jesteśmy od tego, żeby zmieniać Prawa, ale od tego, żeby je wypełniać.
Jezus mówi, że ktokolwiek będzie uczył ludzi innego prawa niż Prawo Boże wiedzie ich na manowce. Pan Jezus ma 100 proc. racji. Nie jesteśmy od tego, żeby zmieniać Prawa, ale od tego, żeby je wypełniać.
Duch Święty przede wszystkim przypomina o miłości Pana Boga do nas. Jezus co prawda mówi, że to my Jego miłujemy, ale najpierw jest Jego miłość do nas.
Duch Święty przede wszystkim przypomina o miłości Pana Boga do nas. Jezus co prawda mówi, że to my Jego miłujemy, ale najpierw jest Jego miłość do nas.
Możemy mieć tysiące różnic, różnić się we wszystkim, ale póki jesteśmy wpatrzeni w Boga, póki chcemy pełnić Jego wolę, te różnice nie są przeszkodą, a nawet wręcz przeciwnie.
Możemy mieć tysiące różnic, różnić się we wszystkim, ale póki jesteśmy wpatrzeni w Boga, póki chcemy pełnić Jego wolę, te różnice nie są przeszkodą, a nawet wręcz przeciwnie.
Dziś mamy święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Maryja idzie do Elżbiety, bo usłyszała, że jest w ciąży. Ale więcej: usłyszała także, że porodzi Mesjasza.
Dziś mamy święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Maryja idzie do Elżbiety, bo usłyszała, że jest w ciąży. Ale więcej: usłyszała także, że porodzi Mesjasza.
Wciąż przyłapuję się na tym, że Wniebowstąpienie odbieram jako smutne wydarzenie – pożegnanie z Jezusem: „A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba” (Łk 24,51). Naprawdę dramatycznie to brzmi: rozstał się z nimi. Po euforii wywołanej Zmartwychwstaniem i po czterdziestu dniach doświadczania chrystofanii, czyli spotkań ze Zwycięzcą Śmierci, w których Pan wzmacniał wiarę uczniów, nadszedł dla Apostołów moment rozstania z Mistrzem, któremu towarzyszyli przez kilka lat, którego stracili i odzyskali na nowo, by teraz znów Go stracić, ale już bezpowrotnie.
Wciąż przyłapuję się na tym, że Wniebowstąpienie odbieram jako smutne wydarzenie – pożegnanie z Jezusem: „A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba” (Łk 24,51). Naprawdę dramatycznie to brzmi: rozstał się z nimi. Po euforii wywołanej Zmartwychwstaniem i po czterdziestu dniach doświadczania chrystofanii, czyli spotkań ze Zwycięzcą Śmierci, w których Pan wzmacniał wiarę uczniów, nadszedł dla Apostołów moment rozstania z Mistrzem, któremu towarzyszyli przez kilka lat, którego stracili i odzyskali na nowo, by teraz znów Go stracić, ale już bezpowrotnie.
Przeżywając nierzadko tęsknotę za Bogiem potrzebujemy przypominać sobie jego imię. A jego imię brzmi: Jestem. On zawsze jest, zawsze przychodzi i chce, byś ty i ja byli z Nim.
Przeżywając nierzadko tęsknotę za Bogiem potrzebujemy przypominać sobie jego imię. A jego imię brzmi: Jestem. On zawsze jest, zawsze przychodzi i chce, byś ty i ja byli z Nim.
Jezus mówi, że Duch Święty ma nam wszystko wyjaśnić i ma nas pocieszyć. Co tak naprawdę ma nam wyjaśniać i w czym ma nas pocieszać? 
Jezus mówi, że Duch Święty ma nam wszystko wyjaśnić i ma nas pocieszyć. Co tak naprawdę ma nam wyjaśniać i w czym ma nas pocieszać? 
W dzisiejszej ewangelii Jezus mówi, że ci, którzy Go kochają - a kochają Go poprzez wypełnienie Jego nauki - zostaną mieszkaniem, do którego On przyjdzie z Ojcem, w którym On z Ojcem zamieszkają. To jest piękna metafora - stać się mieszkaniem Boga.
W dzisiejszej ewangelii Jezus mówi, że ci, którzy Go kochają - a kochają Go poprzez wypełnienie Jego nauki - zostaną mieszkaniem, do którego On przyjdzie z Ojcem, w którym On z Ojcem zamieszkają. To jest piękna metafora - stać się mieszkaniem Boga.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus znów mówi o miłości wzajemnej. O tym, żebyśmy siebie miłowali. Ale mówi to w bardzo trudny sposób, bowiem używa słów „to wam nakazuje”.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus znów mówi o miłości wzajemnej. O tym, żebyśmy siebie miłowali. Ale mówi to w bardzo trudny sposób, bowiem używa słów „to wam nakazuje”.
Słowo "przykazanie" często kojarzy nam się z przymusem i budzi w nas opór. Dlaczego Jezus od nas wymaga, żebyśmy wypełniali Jego przykazania?
Słowo "przykazanie" często kojarzy nam się z przymusem i budzi w nas opór. Dlaczego Jezus od nas wymaga, żebyśmy wypełniali Jego przykazania?
Jeden i drugi syn żył dzięki ojcu, ale ojciec żadnemu z nich tego nie wypominał. Nie kazał "odrobić" poniesionych kosztów wychowania. Paradoks polega na tym, że ojciec pragnie, aby obaj synowie przestali patrzeć na niego przez pryzmat pracy i majątku, a zaczęli postrzegać bliskość ojca niezależną od ich pracy - pisze o. Dariusz Piórkowski SJ. 
Jeden i drugi syn żył dzięki ojcu, ale ojciec żadnemu z nich tego nie wypominał. Nie kazał "odrobić" poniesionych kosztów wychowania. Paradoks polega na tym, że ojciec pragnie, aby obaj synowie przestali patrzeć na niego przez pryzmat pracy i majątku, a zaczęli postrzegać bliskość ojca niezależną od ich pracy - pisze o. Dariusz Piórkowski SJ. 
Idąc za Jezusem może być tak, że czasem będziemy musieli dać coś odciąć, z czegoś zrezygnować, ale tylko po to, by z nadzieją wypatrywać owoców. Dzisiaj do takiej postawy, pewnej straty, która może okazać się zyskiem, jesteśmy zaproszeni.
Idąc za Jezusem może być tak, że czasem będziemy musieli dać coś odciąć, z czegoś zrezygnować, ale tylko po to, by z nadzieją wypatrywać owoców. Dzisiaj do takiej postawy, pewnej straty, która może okazać się zyskiem, jesteśmy zaproszeni.
Wielkie wojny prawdopodobnie nie zakończą się od tego, że kogoś przeprosimy i wyściskamy. Ale te małe wojenki mogą się zakończyć - a to już dużo.
Wielkie wojny prawdopodobnie nie zakończą się od tego, że kogoś przeprosimy i wyściskamy. Ale te małe wojenki mogą się zakończyć - a to już dużo.
W dzisiejszej Ewangelii jesteśmy w wieczerniku, tuż po wyjściu Judasza. Kiedy wychodzi z wieczernika żeby zdradzić Jezusa, Chrystus mówi, żeby uczniowie wzajemnie się miłowali, że po tym świat pozna, że są Jego uczniami, jeśli będą się wzajemnie miłować.
W dzisiejszej Ewangelii jesteśmy w wieczerniku, tuż po wyjściu Judasza. Kiedy wychodzi z wieczernika żeby zdradzić Jezusa, Chrystus mówi, żeby uczniowie wzajemnie się miłowali, że po tym świat pozna, że są Jego uczniami, jeśli będą się wzajemnie miłować.
Dziś Ewangelia zabiera nas do Wieczernika, w którym Jezus myje uczniom stopy. To Słowo przypomina nam, że jesteśmy braćmi i siostrami, że to Bóg jest nad nami, a my wszyscy jesteśmy równi.
Dziś Ewangelia zabiera nas do Wieczernika, w którym Jezus myje uczniom stopy. To Słowo przypomina nam, że jesteśmy braćmi i siostrami, że to Bóg jest nad nami, a my wszyscy jesteśmy równi.
- Wiara i niewiara; pokora i nieposłuszeństwo; pewność siebie i poczucie grzechu są w nas tak blisko siebie - pisze abp Grzegorz Ryś w książce "Moc wolności".
- Wiara i niewiara; pokora i nieposłuszeństwo; pewność siebie i poczucie grzechu są w nas tak blisko siebie - pisze abp Grzegorz Ryś w książce "Moc wolności".