Św. Marta jest patronką kucharzy, hotelarzy, sprzątaczek i gospodyń domowych. Jest opiekunką „codzienności”. I właśnie w roli pani domu spotykamy ją po raz pierwszy w Ewangelii św. Łukasza. Kościół czcił ją 29 lipca, ale od niedawna w tym dniu obchodzi liturgiczne wspomnienie całego rodzeństwa, Marty, Marii i Łazarza, przyjaciół Jezusa.
Św. Marta jest patronką kucharzy, hotelarzy, sprzątaczek i gospodyń domowych. Jest opiekunką „codzienności”. I właśnie w roli pani domu spotykamy ją po raz pierwszy w Ewangelii św. Łukasza. Kościół czcił ją 29 lipca, ale od niedawna w tym dniu obchodzi liturgiczne wspomnienie całego rodzeństwa, Marty, Marii i Łazarza, przyjaciół Jezusa.
Marcin Zieliński / YouTube. com / mł
Modlitwa i służenie to dwie kluczowe rzeczy w życiu duchowym. Co w takim razie jest lepsze: modlić się czy pomagać innym? Na to pytanie w "Kwadransiku ze Słowem" odpowiada Marcin Zieliński. 
Modlitwa i służenie to dwie kluczowe rzeczy w życiu duchowym. Co w takim razie jest lepsze: modlić się czy pomagać innym? Na to pytanie w "Kwadransiku ze Słowem" odpowiada Marcin Zieliński. 
„Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług” (Łk 10,38-40). Jak powinienem się zachować, gdy do mojego domu przychodzi tak zacny gość jak sam Jezus? Pewnie każdy z nas zareagowałby inaczej, po swojemu – zgodnie z naszym charakterem, temperamentem i wychowaniem. W czytanym dziś fragmencie Łukaszowej Ewangelii widzimy dwie siostry, Martę i Marię, które – każda na swój sposób – okazują szacunek Mistrzowi z Nazaretu.
„Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług” (Łk 10,38-40). Jak powinienem się zachować, gdy do mojego domu przychodzi tak zacny gość jak sam Jezus? Pewnie każdy z nas zareagowałby inaczej, po swojemu – zgodnie z naszym charakterem, temperamentem i wychowaniem. W czytanym dziś fragmencie Łukaszowej Ewangelii widzimy dwie siostry, Martę i Marię, które – każda na swój sposób – okazują szacunek Mistrzowi z Nazaretu.
Tak wiele rzeczy nas rozprasza, tak często z błahych powodów nie umiemy się skupić na tym co najważniejsze. Jezus leczy nasze niepokoje przez łaskę i przez Słowo.
Tak wiele rzeczy nas rozprasza, tak często z błahych powodów nie umiemy się skupić na tym co najważniejsze. Jezus leczy nasze niepokoje przez łaskę i przez Słowo.
- To nie uczniowie, mężczyźni, są skłonni do uznania wiary w bóstwo Jezusa, ale to kobiety pierwsze wyznają wiarę w wyjątkowość tej Osoby – mówi o. Wiesław Dawidowski OSA. - Jeżeli tak jak Maria, kobiety mają siadać u stóp Jezusa – czyli przyjąć rolę uczniów Jezusa – to ma to wielkie znaczenie dla przyszłości Kościoła i roli w nim kobiety – przekonuje augustianin z Betanii, z miejsca, gdzie stał dom Marty, Marii i Łazarza. W 32. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” zwykłym kursowym autobusem nr 263 zmierzamy z Jerozolimy do Betanii.
- To nie uczniowie, mężczyźni, są skłonni do uznania wiary w bóstwo Jezusa, ale to kobiety pierwsze wyznają wiarę w wyjątkowość tej Osoby – mówi o. Wiesław Dawidowski OSA. - Jeżeli tak jak Maria, kobiety mają siadać u stóp Jezusa – czyli przyjąć rolę uczniów Jezusa – to ma to wielkie znaczenie dla przyszłości Kościoła i roli w nim kobiety – przekonuje augustianin z Betanii, z miejsca, gdzie stał dom Marty, Marii i Łazarza. W 32. odcinku wideobloga „Szukając śladów Jezusa” zwykłym kursowym autobusem nr 263 zmierzamy z Jerozolimy do Betanii.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Aktywność nie jest czymś złym. Ważne tylko, aby ona nie była ukierunkowana wyłącznie na sprawy doczesne i materialne.
Aktywność nie jest czymś złym. Ważne tylko, aby ona nie była ukierunkowana wyłącznie na sprawy doczesne i materialne.
W styczniu 2021 roku papież Franciszek wprowadził do Ogólnego Kalendarza Rzymskiego wspólne wspomnienie rodzeństwa z Betanii. Zatem 29 lipca nie tylko święta Marta, ale Maria oraz Łazarz są tymi, których Kościół stawia nam za wzór. A tym, co ważne w ich historii i relacji z Jezusem jest doświadczenie obecności drugiego i budowanie więzi. 
W styczniu 2021 roku papież Franciszek wprowadził do Ogólnego Kalendarza Rzymskiego wspólne wspomnienie rodzeństwa z Betanii. Zatem 29 lipca nie tylko święta Marta, ale Maria oraz Łazarz są tymi, których Kościół stawia nam za wzór. A tym, co ważne w ich historii i relacji z Jezusem jest doświadczenie obecności drugiego i budowanie więzi. 
KAI / kk
Ojciec Święty wprowadził do kalendarza liturgicznego doktorów Kościoła oraz ustanowił wspomnienie przyjaciół Jezusa.
Ojciec Święty wprowadził do kalendarza liturgicznego doktorów Kościoła oraz ustanowił wspomnienie przyjaciół Jezusa.
KAI / kk
Mądrość serca polega na umiejętności połączenia dwóch elementów: kontemplacji i działania - przypomniał Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Watykanie.
Mądrość serca polega na umiejętności połączenia dwóch elementów: kontemplacji i działania - przypomniał Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Watykanie.
KAI / kk
"Jest wielu chrześcijan, którzy są w niedzielę na Mszy św., ale potem są zawsze zajęci". Znacie takich ludzi?
"Jest wielu chrześcijan, którzy są w niedzielę na Mszy św., ale potem są zawsze zajęci". Znacie takich ludzi?
Czasem uważamy, że święci wierzyli dojrzale od razu. Oczywiście własną mocą. Przykład Marty i Marii pokazuje, że wiara jest darem i drogą z wieloma etapami.
Czasem uważamy, że święci wierzyli dojrzale od razu. Oczywiście własną mocą. Przykład Marty i Marii pokazuje, że wiara jest darem i drogą z wieloma etapami.
W spotkaniu Jezusa z siostrami Łazarza nie chodzi o to, że jedna jest dobra, a druga zła. To fałszywa alternatywa.
W spotkaniu Jezusa z siostrami Łazarza nie chodzi o to, że jedna jest dobra, a druga zła. To fałszywa alternatywa.
Mieczysław Łukasiak SJ
Jezus przyszedł do pewnej wsi. Tam niejaka niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie.
Jezus przyszedł do pewnej wsi. Tam niejaka niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie.
Stanisław Bial SJ
Trójka rodzeństwa: Marta, Maria i Łazarz, była złączona z Jezusem głęboką przyjaźnią i miłością. Dom Marty w Betanii był domem Jezusa. W nim Jezus często przebywał, gościł, odnajdywał pokój i siłę. Czuł się, jak w rodzinie.
Trójka rodzeństwa: Marta, Maria i Łazarz, była złączona z Jezusem głęboką przyjaźnią i miłością. Dom Marty w Betanii był domem Jezusa. W nim Jezus często przebywał, gościł, odnajdywał pokój i siłę. Czuł się, jak w rodzinie.
Mariusz Han SJ
Dwa charaktery, ale ta sama miłość…
Dwa charaktery, ale ta sama miłość…
Jacek Bolewski SJ
Marta nie od razu stała się świętą. Musiała się uczyć powoli, jak skupić się na jednym i nie ulegać niepokojowi.
Marta nie od razu stała się świętą. Musiała się uczyć powoli, jak skupić się na jednym i nie ulegać niepokojowi.
Logo źródła: Na dobranoc Mariusz Han SJ
Troszczyć się niepotrzebnie…
Troszczyć się niepotrzebnie…
ks. Robert Skrzypczak
Mamy wszyscy sporo kłopotów z tym, jak pogodzić zawodową aktywność z życiem osobistym i duchowym. W świadomości wielu osób powstaje przerażająca alternatywa "albo, albo".
Mamy wszyscy sporo kłopotów z tym, jak pogodzić zawodową aktywność z życiem osobistym i duchowym. W świadomości wielu osób powstaje przerażająca alternatywa "albo, albo".
Libreria Editrice Vaticana
Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański" - Castel Gandolfo, 18.07.2010.
Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański" - Castel Gandolfo, 18.07.2010.
Stanisław Biel SJ
Przywiązując nadmierną wagę do spraw drugorzędnych, Marta traci z oczu pierwszorzędne. Jej intencją było ugoszczenie Przyjaciela. Jednak praca dla Jezusa staje się ważniejsza od Niego samego.
Przywiązując nadmierną wagę do spraw drugorzędnych, Marta traci z oczu pierwszorzędne. Jej intencją było ugoszczenie Przyjaciela. Jednak praca dla Jezusa staje się ważniejsza od Niego samego.